Wszyscy boją się tego scenariusza (tzn. rządzący) i właśnie po to są tworzone tzw. państwa nadzorcze/policyjne, aby wyłapywać w mig buntowników zagrażających systemowi, bo sami wiedzą, że jak nie zgaszą małego ognia, to potem będzie ogromny pożar który na dodatek strawi i ich.
Dorota Skoczek udostępnia to