TO, CO NIEDOSKONAŁE, STANOWI TYLKO PRZEJŚCIOWĄ FAZĘ ŻYCIA
Mówi Jezus: Z mojej Ewangelii wypływa nauczanie dla was, ludzi, których tak rozdziela nienawiść. Wczoraj, Mario, zostawiłem cię w spokoju, aby dać ci czas na myślenie i spojrzenie na coś innego - …Więcej
Mówi Jezus:
Z mojej Ewangelii wypływa nauczanie dla was, ludzi, których tak rozdziela nienawiść. Wczoraj, Mario, zostawiłem cię w spokoju, aby dać ci czas na myślenie i spojrzenie na coś innego - także spojrzenie, gdyż z powodu napełniającej je nienawiści są spojrzenia tak samo lub nawet bardziej grzeszne niż słowo - filtrując poruszenia twego serca przez słodkie nauczanie Maryi.
Burze, które poruszają jezioro, nie uspokajają się nagle, a ponadto, kiedy się uspokajają, nie przywracają wodom od razu takiego wyglądu, jaki miały one wcześniej. Zmącenie przez pewien czas psuje barwę i przejrzystość wód. Dopiero wtedy, kiedy się całkowicie uspokoją, także w głębinie, woda klaruje się i znowu jest błękitna i pogodna jak niebo. Tak samo jest wtedy, gdy nienawiść wznosi się ze swoim piekielnym porywem w sercu. Trzeba czasu, aby dusza oczyściła się ze swej antychrześcijańskiej trucizny.
Mario, rozumiem, że pod wpływem pewnych bolesnych czynników powstawanie nienawiści jest czymś "ludzkim". Wy …Więcej
Z mojej Ewangelii wypływa nauczanie dla was, ludzi, których tak rozdziela nienawiść. Wczoraj, Mario, zostawiłem cię w spokoju, aby dać ci czas na myślenie i spojrzenie na coś innego - także spojrzenie, gdyż z powodu napełniającej je nienawiści są spojrzenia tak samo lub nawet bardziej grzeszne niż słowo - filtrując poruszenia twego serca przez słodkie nauczanie Maryi.
Burze, które poruszają jezioro, nie uspokajają się nagle, a ponadto, kiedy się uspokajają, nie przywracają wodom od razu takiego wyglądu, jaki miały one wcześniej. Zmącenie przez pewien czas psuje barwę i przejrzystość wód. Dopiero wtedy, kiedy się całkowicie uspokoją, także w głębinie, woda klaruje się i znowu jest błękitna i pogodna jak niebo. Tak samo jest wtedy, gdy nienawiść wznosi się ze swoim piekielnym porywem w sercu. Trzeba czasu, aby dusza oczyściła się ze swej antychrześcijańskiej trucizny.
Mario, rozumiem, że pod wpływem pewnych bolesnych czynników powstawanie nienawiści jest czymś "ludzkim". Wy …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis