... nie żyje !!! 
Rosyjskie media: nie żyje Siergiej Gorenko. Zginął w wybuchu
Początkowo rosyjscy propagandyści z agencji TASS donosili, że do wybuchu doszło bezpośrednio w biurze tzw. prokuratora generalnego Ługańskiej Republiki Ludowej, ale później podali, że do wybuchu doszło po prostu w budynku "prokuratury".
Nie żyje prokurator tzw. ŁRL
Agencja podaje, że w wyniku eksplozji są ranni i zabici. Różne źródła informowały początkowo, że ranny został również tzw. prokurator generalny Siergiej Gorenko. Później rosyjskie media podały, że Gorenko nie żyje. Przekazały to źródła rosyjskich mediów, ale na chwilę obecną nie ma potwierdzenia tych informacji od tzw. władz ŁRL.
TASS donosi, że w budynku eksplodował improwizowany ładunek wybuchowy. Okupanci i bojownicy nazywają to zdarzenie "atakiem terrorystycznym". Nie wiadomo jeszcze, ile osób zostało rannych w wyniku eksplozji. Rosyjski kanał "Baza", powołując się na własne źródła, pisze o jednej zabitej i jednej rannej osobie, a propagandowe media piszą tylko o rannych.
Zarówno ukraińskie, jak i rosyjskie władze nie odniosły się jeszcze do sytuacji. Szef obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj informował w poniedziałek, że z różnych miejscowości regionu wyjeżdżają Rosjanie i miejscowi kolaboranci. Hajdaj określił wyjazdy jako "masowe".
Zobacz także: Tak to się robi w Ukrainie. Mieszkańcy odbitych regionów w euforii
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Początkowo rosyjscy propagandyści z agencji TASS donosili, że do wybuchu doszło bezpośrednio w biurze tzw. prokuratora generalnego Ługańskiej Republiki Ludowej, ale później podali, że do wybuchu doszło po prostu w budynku "prokuratury".
Nie żyje prokurator tzw. ŁRL
Agencja podaje, że w wyniku eksplozji są ranni i zabici. Różne źródła informowały początkowo, że ranny został również tzw. prokurator generalny Siergiej Gorenko. Później rosyjskie media podały, że Gorenko nie żyje. Przekazały to źródła rosyjskich mediów, ale na chwilę obecną nie ma potwierdzenia tych informacji od tzw. władz ŁRL.
TASS donosi, że w budynku eksplodował improwizowany ładunek wybuchowy. Okupanci i bojownicy nazywają to zdarzenie "atakiem terrorystycznym". Nie wiadomo jeszcze, ile osób zostało rannych w wyniku eksplozji. Rosyjski kanał "Baza", powołując się na własne źródła, pisze o jednej zabitej i jednej rannej osobie, a propagandowe media piszą tylko o rannych.
Zarówno ukraińskie, jak i rosyjskie władze nie odniosły się jeszcze do sytuacji. Szef obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj informował w poniedziałek, że z różnych miejscowości regionu wyjeżdżają Rosjanie i miejscowi kolaboranci. Hajdaj określił wyjazdy jako "masowe".
Zobacz także: Tak to się robi w Ukrainie. Mieszkańcy odbitych regionów w euforii
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.