Okładki The Economist co roku wzbudzają kontrowersje, zaciekawienie oraz całą serię interpretacji „zaszytych” w nich przepowiedni. I mimo, że nie wszystkie się sprawdzają, gazeta każdego roku wypuszcza kolejne metafizyczne rebusy, a świat zgaduje, drżąc z ekscytacji. Tym razem, na rok 2022, The Economist zaproponował Alicję w Krainie Czarów, a raczej Złotych Monet.
jasnapolska.pl
Co mówi nowa okładka The Economist na rok 2022? - Jasna Polska
Okładki The Economist co roku wzbudzają kontrowersje, zaciekawienie oraz całą serię interpretacji „zaszytych” w nich przepowiedni. I mimo …
Królik wykopał dziurę do której radośnie zmierzają i w nią wpadają wszelkie pieniądze. Taki będzie koniec wszystkich pieniędzy i tych, którzy im zaufali, w tym bogu wiarę i ufność pokładali. Uczmy się Miłości Bożej, od Której wszystko możemy mieć ! Jak powiedział Pan Jezus w Oczami Jezusa (A. Ames) Bóg stworzył wszystko z Miłości, wszystko jest Jego twórczą Miłością. Wszystko oprócz zła, …Więcej
Królik wykopał dziurę do której radośnie zmierzają i w nią wpadają wszelkie pieniądze. Taki będzie koniec wszystkich pieniędzy i tych, którzy im zaufali, w tym bogu wiarę i ufność pokładali. Uczmy się Miłości Bożej, od Której wszystko możemy mieć ! Jak powiedział Pan Jezus w Oczami Jezusa (A. Ames) Bóg stworzył wszystko z Miłości, wszystko jest Jego twórczą Miłością. Wszystko oprócz zła, cierpienia.
Zwróć uwagę na jeszcze jedno – Kotek Znikotek, którego najsłynniejszym znakiem firmowym jest demoniczny uśmiech, na okładce The Economist prawie się nie uśmiecha. Jego pyszczek to taki grymas przez zaciśnięte zęby, który wyraża niepokój, gdy z uwagą obserwuje bieg monet do króliczej nory. To pokazuje, że beneficjenci starego porządku mogą jedynie siedzieć na drzewie i bezradnie obserwować to, …Więcej
Zwróć uwagę na jeszcze jedno – Kotek Znikotek, którego najsłynniejszym znakiem firmowym jest demoniczny uśmiech, na okładce The Economist prawie się nie uśmiecha.
Jego pyszczek to taki grymas przez zaciśnięte zęby, który wyraża niepokój, gdy z uwagą obserwuje bieg monet do króliczej nory.
To pokazuje, że beneficjenci starego porządku mogą jedynie siedzieć na drzewie i bezradnie obserwować to, co się dzieje.
A gdy nadejdzie czas – rozpłyną się w powietrzu i znikną.
