ABRAHAM ISLAS
276
LA CREACIÓN. 👏Más
LA CREACIÓN.
👏
Matricaria
Otwórz, Panie, usta moje, niechaj wyznawają,
Niewymowne sprawy Twoje głośno wspominają,
A zwłaszcza coś w piątkowy dzień człowiekowi sprawił,
Aby to mój nędzny język beśpiecznie wyprawił.
Tego dnia źwierzęta ziemskie i leśne dobytki
Pan Bóg stworzył słowem swoim, i domowe wszystki:
I ty, które w płochości swej po lesie bujają,
I ty, które okrociwszy w jarzmo zaprzągają.
Na ostatku pierwszy …Más
Otwórz, Panie, usta moje, niechaj wyznawają,
Niewymowne sprawy Twoje głośno wspominają,
A zwłaszcza coś w piątkowy dzień człowiekowi sprawił,
Aby to mój nędzny język beśpiecznie wyprawił.

Tego dnia źwierzęta ziemskie i leśne dobytki
Pan Bóg stworzył słowem swoim, i domowe wszystki:
I ty, które w płochości swej po lesie bujają,
I ty, które okrociwszy w jarzmo zaprzągają.

Na ostatku pierwszy człowiek od Pana stworzony,
A jako Pański kochanek do Raju wwiedziony,
Gdzie miał wszystkiego dostatek, co dusza raczyła,
By go była sprosna pycha nic nie unosiła.

A prawie do gotowego stworzył Pan Adama
Jako boga nad źwierzęty i ziemskiego pana.
Wszedł do gotowego stołu, nie robiwszy na to,
Tylko Panu niebieskiemu miał dziękować za to.

Przydał mu też pomocnicę na ratunek jego,
Widząc być teskliwy żywot człeka samotnego,
Dał im w moc wszystkie owoce Sadu rozkosznego,
Tylko w pośrzodku zakazał drzewa jedynego .

Ale on nienawisny wąż o nie się pokusił,
A bóstwo im obiecując, hardzie im potuszył;
Urwali kradziony owoc z nieszczesnej jabłoni,
Tak zostawili potomstwo swoje we złej toni.

Za tym grzechem przyszła nędza z dekretu Pańskiego,
Iż z frasunkiem nabywamy pożywienia swego,
Matki rodzą syny swoje z bólem, narzekaniem,
Nawet tu śmierci czekamy z niemałym lękaniem.

Ale Pośrzednik jedyny, Syn Boga żywego,
Zastawił się dekretowi Ojca niebieskiego,
Ten nam jest w Raju obiecan, Zbawienne Nasienie,
Który miał sam poratować ludzkie pokolenie.

Którego tedy dnia człowiek od Boga stworzony,
Tego też zasię od Syna jego odkupiony,
W piątek się stało stworzenie i też przestąpienie,
W tenże też dzień z odkupienim usprawiedliwienie.

Przez drzewo szatan oszukał człowieka pierwszego,
Przez drzewo Chrystus ratował na śmierć skazanego,
Za to jabłko, które człowiek na drzewie skorzyścił,
Sam się Syn Boży przybity do drzewa uiścił.

Bądź sława Bogu wiecznemu, jen człowieka stworzył,
Synowi jego miłemu, który go odkupił,
A zwłaszcza dnia piątkowego, którego wystąpił,
Sam go Syn Boży jedyny śmiercią swą zastąpił.

Bądźże Tobie wieczna chwała, nasz Emanuelu,
Wszystkich synów Adamowych jeden Zbawicielu.
Tyś dla nas dzisiejszego dnia haniebną śmierć podjął,
By nas z paszczeki okrutnej szatanowi odjął.
Amen.
Sebastian Fabian Klonowic Piątek
ABRAHAM ISLAS