Idziemy pod Pałac Prezydencki bronić nienarodzonych! Szanowni Państwo, Nie może Państwa zabraknąć w najbliższy wtorek pod Pałacem Prezydenckim. 19 grudnia staniemy tam razem z innymi organizacjami …Więcej
Idziemy pod Pałac Prezydencki bronić nienarodzonych!

Szanowni Państwo,

Nie może Państwa zabraknąć w najbliższy wtorek pod Pałacem Prezydenckim.

19 grudnia staniemy tam razem z innymi organizacjami pro-life, by apelować do Prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie projektu ustawy wprowadzającej finansowanie in vitro z budżetu państwa!

Zdaję sobie sprawę, że Pan Prezydent jest pod ogromna presją środowisk liberalnych i lewicowych, sączących kłamliwą narrację na temat tej metody zapłodnienia.

Dlatego i my musimy naciskać na właściwą decyzję każdym możliwym sposobem – tu liczy się życie tysięcy polskich dzieci!

Wiem, że wielu oburzyło się i nadal oburza, że mówię w tym kontekście o dzieciach, bo przecież to zarodki. Dlatego właśnie, kiedy porównałem in vitro do eliminacji dzieci, hejt polał się szerokim strumieniem.

Środowiska i media liberalne przypuściły ofensywę wyzwisk, bluzgów, szyderstw i obraźliwych memów. „Fundamentalistami religijnymi” raczył nas nazwać nawet sam Robert Biedroń.

Tego się spodziewaliśmy i… dobrze: ich furia utwierdza nas w przekonaniu, że nasze działanie jest właściwe. Ale najgorszy dla mnie był „nóż w plecy” ze strony tych, którzy zdawało się, że staną po naszej stronie.

„Nie, tak nie wygląda in vitro”.
„To zbyt dosadne, tak nie powinniście tego pokazywać”.
„Co mają na to powiedzieć setki rodziców i ich dzieci z in vitro?”

To tylko pokazuje ogromny, jeśli nie największy problem związany z tą metodą – BRAK WIEDZY. Niestety, mnóstwo Polaków nadal uważa in vitro za sposób leczenia, koncentrując się jedynie na szczęściu rodziców i na poczętym życiu.

Tylko, że cel nie może uświęcać środków.

Procedura in vitro jest ze swej istoty eugeniczna – polega na wybieraniu dobrych dzieci (zarodków), a odrzucaniu innych, skazywaniu ich na mrożenie lub nieoficjalną eliminację.

Ale mnóstwo osób nie wie także, jak NIESKUTECZNA jest to metoda.

Pisałem Państwu w jednej z ostatnich wiadomości – to 39% skuteczności.

Czy Pan Prezydent wie choćby o tych dwóch faktach: o eugeniczności i nieskuteczności? Jeśli nie, to na pewno dowie się od nas 19 grudnia!

Wspieram organizację tej pikiety!

Kilka dni temu Prezydent Andrzej Duda w towarzystwie Prymasa Polski słuchał koncertu w bazylice na Jasnej Górze.

Mam nadzieję, że czas spędzony w narodowym sanktuarium wlał w serce Prezydenta zdecydowanie i odwagę. Będzie to bowiem dla niego prawdziwy sprawdzian przywiązania do wartości życia ludzkiego.

To jasne, że katolik nie może bowiem popierać tej procedury, tym bardziej w sposób publiczny. Zwracam Państwa uwagę, że św. Jan Paweł II zdecydowanie potępiał i krytykował tę metodę.

Potępiam, w sposób najbardziej jednoznaczny i formalny, eksperymentalne manipulowanie ludzkim embrionem, ponieważ istota ludzka od chwili poczęcia aż śmierci nie może być wykorzystywana dla jakiegokolwiek celu. (Do uczestników Tygodnia Studiów zorganizowanego przez Papieską Akademię Nauk pt. „Eksperyment w biologii”, 1982 r.)

Różne techniki sztucznej reprodukcji, które wydają się służyć życiu i często są stosowane z tą intencją, w rzeczywistości stwarzają możliwość nowych zamachów na życie (…) Te tak zwane „embriony nadliczbowe” są zabijane lub wykorzystywane w badaniach naukowych, które mają rzekomo służyć postępowi nauki i medycyny, a w rzeczywistości redukują życie ludzkie jedynie do roli „materiału biologicznego”, którym można swobodnie dysponować.
(Encyklika „Evangelium vitae” p. 14, 1995 r.)

Ponadto to poważny test dla polskiego Episkopatu.

W ostatnich tygodniach abp Marek Jędraszewski, bp Józef Wróbel i bp Ignacy Dec zdecydowanie wypowiedzieli się przeciw tej procedurze. Dziękujemy, brawa dla nich!

Ale, nie ukrywam, że liczymy na zdecydowane i konkretne stanowisko Episkopatu lub właściwej komisji skierowane w kierunku Pana Prezydenta. Właśnie w takich momentach należy przypominać politykom zasady moralne, jakie ich obowiązują w sprawach dotyczących ochrony życia poczętego!

Wspieram działania Centrum Życia i Rodziny!

Szanowni Państwo,

Spotkajmy się pod Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu we wtorek 19 grudnia o godz. 15.00!

To dość wcześnie, ale chcemy by zobaczyli nas wychodzący z pracy urzędnicy Kancelarii Prezydenta. Aby jednak mogli wziąć w nim udział ci, którzy jeszcze wtedy pracują, nasza pikieta potrwa do godz. 18.00.

Zapraszam w imieniu Centrum Życia i Rodziny oraz pozostałych organizatorów wszystkie osoby, którym leży na sercu życie tysięcy dzieci!

Proszę także, o ile jeszcze nie zrobiliście tego, o Państwa podpis naszego apelu „Dziecko darem nie towarem!” – prosimy o zrobienie tego. Każdy podpis zwiększa naszą presję!

Jeśli nie mogą Państwo tego dnia dołączyć do nas w Warszawie, to bardzo proszę o wsparcie finansowe tego wydarzenia. Stajemy na głowie, by w przedświątecznym maglu zdążyć z wydrukiem transparentów – a prędkość realizacji łączy się z cenami.

Dlatego bardzo Państwa proszę o wsparcie organizacji tego protestu pod Pałacem Prezydenckim kwotą 50 zł, 100 zł, 200 zł lub nawet większą. Ratujmy tysiące dzieci nienarodzonych przed zamachami na ich życie!

Wspieram organizację tej pikiety!

Już teraz dziękuję Państwu za wsparcie i zaangażowanie – przez podpis lub przez promowanie naszej petycji.

Liczę, że nasz wspólny wysiłek przyniesie konkretny skutek: ocalenie tysięcy istnień ludzkich!

Serdecznie pozdrawiam

Wspieram Centrum Życia i Rodziny!

Dane do przelewu:

Centrum Życia i Rodziny
Skrytka pocztowa 99, 00-963 Warszawa 81
Nr konta: 32 1240 4432 1111 0011 0433 7056, Bank Pekao SA
Z dopiskiem: „Darowizna na działalność statutową Centrum Życia i Rodziny”

SWIFT: PKOPPLPW
IBAN: PL32 1240 4432 1111 0011 0433 7056

Centrum Życia i Rodziny
Skrytka Pocztowa 99, 00-963 Warszawa
tel. +48 22 629 11 76
JOKAMA udostępnia to
381
Norah Sarah udostępnia to
1205
CHWAŁA BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU
PRAWDZIWY KOŚCIÓŁ POZOSTAŁ W TRADYCJI
Apel Grzegorz Braun apeluje o wsparcie dzielnej mamy. Log into Facebook | Facebook