Co łączy POPIS/Zygmunt Wrzodak
Co łączy POPIS
ZACHOWAJ ARTYKUŁPOLEĆ ZNAJOMYM
Przypominam działalność rządów Jana Krzysztofa Bieleckiego, Hanny Suchockiej, Jana Olszewskiego, Jerzego Buzka oraz K. Marcinkiewicza i J. Kaczyńskiego. Proszę zauważyć jak wiele łączy obecnych działaczy POPIS-u.
Rządy POPIS-u - 2
Wielu działaczy Pis-u, ostro mnie krytykuje za moją krytykę w stosunku do Pis i Braci Kaczyńskich. Krytycy moi, podkreślają, że ja kieruję się zwykłą nienawiścią w stosunku do Pis i Kaczyńskich. Uważają, że oni są ,,prawicowi”, ,, sprawiedliwi”, ,,patriotyczni” itd. Przywiązują silną wagę do haseł ,,walki z komuną”, a jak mają takie hasła to już im wszystko wolno i z góry są przekonani, że są najlepszymi obywatelami naszej Ojczyzny. Zawsze podkreślają, że środowisko Kaczyńskich nie odpowiada za rozbiory ekonomiczne Polski, że oni nie rządzili. Myślę, że warto przypomnieć moim adwersarzom, kilka faktów z działalności środowiska braci Kaczyńskich w ich współrządzeniu Polską.
W 1991 roku z inicjatywy J. Kaczyńskiego powstała partia Porozumienie Centrum, w skład PC wchodziła partia Kongres Liberalno - Demokrtyczny
Wielu obecnych działaczy Pis, brało udział w rządzeniu Polską w wielu rządach. Pierwszym rządem w którego skład weszli ludzie PC, był Rząd Jana Krzysztofa Kieleckiego. PC miało kilku ministrów, wielu V-ce ministrów, dyr.. departamentów, wojewodów. W rządzie Bieleckiego był min Janusz Lewandowski, Leszek Balcerowicz oraz MON gen. Piotr Kołodziejczyk wyszkolony w ZSRR, który nie był przeszkodą dla braci Kaczyńskich, by nie wchodzić do rządu. Czym zajmował się Rząd J.K. Kieleckiego, przede wszystkim rozbiorami Polski, zaciskaniem pasa Polakom. Wielu ministrów tego rządu współtworzyło później PO oraz Pis.
Kolejnym rządem, którego PC wsparł był Rząd Jana Olszewskiego, który rządził 4 miesiące i rzeczywiście Olszewski zatrzymał wyprzedaż majątku narodowego, ale musiał upaść, ponieważ zbieranina ówczesnego sejmu w większości była zdominowana przez obcą agenturę, która zarzucała Olszewskiemu brak prywatyzacji a lustracja była tylko zabiegiem propagandowym. W kolejnych wyborach PC nie weszło do sejmu, pomimo tego powstaje Rząd Hanny Suchockiej, którego filarem jest ZCHN. Wielu obecnych działaczy byłego ZCHN-u, jest podporą obecnego Pis-u. Nie jest przeszkodą dla Kaczyńskiego to, że Rząd Suchockiej, to wielka kompromitacja i wyjątkowe szkodnictwo tego rządu dla Polski. Wielu członków rządu Suchockiej współtworzyło Pis i PO.
Po kompromitujących rządach ,,solidarnościowych”, przyszły rządy SLD, które rządziły podobnie jak poprzednie, czyli zajmowały się przede wszystkim rozbiorami Polski. Musiało to skończyć się klęską dla SLD w wyborach 1997 roku, gdzie wygrał AWS, popularnie nazywany AjWajES przez część solidarności narodowej. Tu znowu mamy do czynienia z rządem zdrady narodowej. Na czele tego rządu staja Buzek i Balcerowicz, a jego zapleczem jest całe grono obecnych ,,gwiazd” Pis i PO. Choć nad powołaniem tego rządu, J. Kaczyński wstrzymuję się, ale obecnych z 60 posłów obecnego Pis-u, którzy byli w WAS, głosuje za Buzkiem. Rząd AWS – UW przyspiesza rozkradanie Polski, dopuszcza się wielu haniebnych czynów przeciwko własności Polaków. Na czele ministerstwa szabrownictwa (MSP) stanął wyciągnięty z kapelusza Emil Wąsacz, którego przy odwołaniu z funkcji MSP, ratuje swoim głosem Poseł Antoni Macierewicz. Wąsacz został i dalej oddawał Polskę obcym i mafijnym gangom krajowym. Rządy AWS wybierają Leszka Balcerowicza na prezesa NBP, głosami wielu obecnych polityków Pis, podobnie jest z przyjęciem ustawy o OFE, wyjątkowo złodziejskiego planu do okradania naiwnych Polaków.
Politycy wchodzący w skład AWS-u współtworzą partie Pis i PO.
Takie rządzenie obecnego popisu musiało skończyć się klęską. Wybory w 2001 roku wygrywa zdecydowanie SLD i robi to samo co POPIS, czyli też wyprzedaje Polskę, ale już na mniejszą skalę.
Po rządach SLD przychodzi Rząd Pis, następuje wielkie rozczarowanie, robi to samo co poprzednicy, czyli zadłuża Polskę, wyprzedaje majątek narodowy, zwiększa składkę płaconą przez Polskę na rzecz UE, wymyśla razem z Gazetą Wyborczą fikcyjne afery Samoobrony i LPR-u i po dwóch latach kompromitujących ,,prawicę” oddaje Jarosław Kaczyński władzę PO. Rządy PO trwają kolejną kadencję i wszystko wskazuje na to, że trwać będzie jeszcze kolejną.
Przypominam, powierzchownie losy obecnych działaczy PO i Pis, niech ktoś zaprzeczy to, jak wiele łączyło działaczy PO i Pis, jak zbieżne mają programy gospodarcze, jak mają identyczne podejście do problematyki polityki zagranicznej. Praktycznie w polityce i nawet w życiu prywatnym wiele ich łączy, różni ich nie wiele.
Niestety, ale wyjątkowo naiwni działacze POPIS-u wierzą w ich podział. Obecny sejm, obecni politycy to, ta sama sprzedajna grupa ludzi, żaden Pis nie rozliczy PO i odwrotnie, ponieważ łączy ich wspólna przeszłość, łączy ich wspólne rozgrabianie majątku polskiego i doprowadzania Polaków do biedy i opuszczania Polski.
Chcąc zmienić sytuację, trzeba uświadamiać Polaków przed fałszywymi graczami. Mówić im, że dążyć trzeba do Powstania Narodowego, ale tego w głowach.
Wiem, że prawda boli, ludzie, którzy zaufali pewnym politykom, nie chcą przyznać się do błędów, będą trwać w kłamstwie, ale będzie ich coraz mniej, ponieważ wielu zwykłych pracowitych Polaków będzie się od nich odsuwać. Czas na prawdziwą postawę Narodową, opartą na umyśle a nie na błaznowaniu.
Zygmunt Wrzodak
ZACHOWAJ ARTYKUŁPOLEĆ ZNAJOMYM
Przypominam działalność rządów Jana Krzysztofa Bieleckiego, Hanny Suchockiej, Jana Olszewskiego, Jerzego Buzka oraz K. Marcinkiewicza i J. Kaczyńskiego. Proszę zauważyć jak wiele łączy obecnych działaczy POPIS-u.
Rządy POPIS-u - 2
Wielu działaczy Pis-u, ostro mnie krytykuje za moją krytykę w stosunku do Pis i Braci Kaczyńskich. Krytycy moi, podkreślają, że ja kieruję się zwykłą nienawiścią w stosunku do Pis i Kaczyńskich. Uważają, że oni są ,,prawicowi”, ,, sprawiedliwi”, ,,patriotyczni” itd. Przywiązują silną wagę do haseł ,,walki z komuną”, a jak mają takie hasła to już im wszystko wolno i z góry są przekonani, że są najlepszymi obywatelami naszej Ojczyzny. Zawsze podkreślają, że środowisko Kaczyńskich nie odpowiada za rozbiory ekonomiczne Polski, że oni nie rządzili. Myślę, że warto przypomnieć moim adwersarzom, kilka faktów z działalności środowiska braci Kaczyńskich w ich współrządzeniu Polską.
W 1991 roku z inicjatywy J. Kaczyńskiego powstała partia Porozumienie Centrum, w skład PC wchodziła partia Kongres Liberalno - Demokrtyczny
Wielu obecnych działaczy Pis, brało udział w rządzeniu Polską w wielu rządach. Pierwszym rządem w którego skład weszli ludzie PC, był Rząd Jana Krzysztofa Kieleckiego. PC miało kilku ministrów, wielu V-ce ministrów, dyr.. departamentów, wojewodów. W rządzie Bieleckiego był min Janusz Lewandowski, Leszek Balcerowicz oraz MON gen. Piotr Kołodziejczyk wyszkolony w ZSRR, który nie był przeszkodą dla braci Kaczyńskich, by nie wchodzić do rządu. Czym zajmował się Rząd J.K. Kieleckiego, przede wszystkim rozbiorami Polski, zaciskaniem pasa Polakom. Wielu ministrów tego rządu współtworzyło później PO oraz Pis.
Kolejnym rządem, którego PC wsparł był Rząd Jana Olszewskiego, który rządził 4 miesiące i rzeczywiście Olszewski zatrzymał wyprzedaż majątku narodowego, ale musiał upaść, ponieważ zbieranina ówczesnego sejmu w większości była zdominowana przez obcą agenturę, która zarzucała Olszewskiemu brak prywatyzacji a lustracja była tylko zabiegiem propagandowym. W kolejnych wyborach PC nie weszło do sejmu, pomimo tego powstaje Rząd Hanny Suchockiej, którego filarem jest ZCHN. Wielu obecnych działaczy byłego ZCHN-u, jest podporą obecnego Pis-u. Nie jest przeszkodą dla Kaczyńskiego to, że Rząd Suchockiej, to wielka kompromitacja i wyjątkowe szkodnictwo tego rządu dla Polski. Wielu członków rządu Suchockiej współtworzyło Pis i PO.
Po kompromitujących rządach ,,solidarnościowych”, przyszły rządy SLD, które rządziły podobnie jak poprzednie, czyli zajmowały się przede wszystkim rozbiorami Polski. Musiało to skończyć się klęską dla SLD w wyborach 1997 roku, gdzie wygrał AWS, popularnie nazywany AjWajES przez część solidarności narodowej. Tu znowu mamy do czynienia z rządem zdrady narodowej. Na czele tego rządu staja Buzek i Balcerowicz, a jego zapleczem jest całe grono obecnych ,,gwiazd” Pis i PO. Choć nad powołaniem tego rządu, J. Kaczyński wstrzymuję się, ale obecnych z 60 posłów obecnego Pis-u, którzy byli w WAS, głosuje za Buzkiem. Rząd AWS – UW przyspiesza rozkradanie Polski, dopuszcza się wielu haniebnych czynów przeciwko własności Polaków. Na czele ministerstwa szabrownictwa (MSP) stanął wyciągnięty z kapelusza Emil Wąsacz, którego przy odwołaniu z funkcji MSP, ratuje swoim głosem Poseł Antoni Macierewicz. Wąsacz został i dalej oddawał Polskę obcym i mafijnym gangom krajowym. Rządy AWS wybierają Leszka Balcerowicza na prezesa NBP, głosami wielu obecnych polityków Pis, podobnie jest z przyjęciem ustawy o OFE, wyjątkowo złodziejskiego planu do okradania naiwnych Polaków.
Politycy wchodzący w skład AWS-u współtworzą partie Pis i PO.
Takie rządzenie obecnego popisu musiało skończyć się klęską. Wybory w 2001 roku wygrywa zdecydowanie SLD i robi to samo co POPIS, czyli też wyprzedaje Polskę, ale już na mniejszą skalę.
Po rządach SLD przychodzi Rząd Pis, następuje wielkie rozczarowanie, robi to samo co poprzednicy, czyli zadłuża Polskę, wyprzedaje majątek narodowy, zwiększa składkę płaconą przez Polskę na rzecz UE, wymyśla razem z Gazetą Wyborczą fikcyjne afery Samoobrony i LPR-u i po dwóch latach kompromitujących ,,prawicę” oddaje Jarosław Kaczyński władzę PO. Rządy PO trwają kolejną kadencję i wszystko wskazuje na to, że trwać będzie jeszcze kolejną.
Przypominam, powierzchownie losy obecnych działaczy PO i Pis, niech ktoś zaprzeczy to, jak wiele łączyło działaczy PO i Pis, jak zbieżne mają programy gospodarcze, jak mają identyczne podejście do problematyki polityki zagranicznej. Praktycznie w polityce i nawet w życiu prywatnym wiele ich łączy, różni ich nie wiele.
Niestety, ale wyjątkowo naiwni działacze POPIS-u wierzą w ich podział. Obecny sejm, obecni politycy to, ta sama sprzedajna grupa ludzi, żaden Pis nie rozliczy PO i odwrotnie, ponieważ łączy ich wspólna przeszłość, łączy ich wspólne rozgrabianie majątku polskiego i doprowadzania Polaków do biedy i opuszczania Polski.
Chcąc zmienić sytuację, trzeba uświadamiać Polaków przed fałszywymi graczami. Mówić im, że dążyć trzeba do Powstania Narodowego, ale tego w głowach.
Wiem, że prawda boli, ludzie, którzy zaufali pewnym politykom, nie chcą przyznać się do błędów, będą trwać w kłamstwie, ale będzie ich coraz mniej, ponieważ wielu zwykłych pracowitych Polaków będzie się od nich odsuwać. Czas na prawdziwą postawę Narodową, opartą na umyśle a nie na błaznowaniu.
Zygmunt Wrzodak
