DLACZEGO KOŚCIÓŁ ŚWIĘTY NIE JEST „NIERZĄDNICĄ BABILOŃSKĄ”…
Żeby lepiej zrozumieć, czym jest Kościół Święty, a właściwie KIM jest KOŚCIÓŁ ŚWIĘTY, zacznijmy od początku…
Matka Boża porodziła Pana Jezusa – stała się Matką Pana Jezusa, ale nie tylko…
Pan Jezus w Wieczerniku ustanowił Kapłaństwo. W Wielki Piątek złożył Siebie w Ofierze na Krzyżu Bogu-Ojcu, a trzeciego dnia Zmartwychwstał.
W Dniu Pięćdziesiątnicy został wylany z Nieba Duch Święty na Apostołów, w których gronie była też Najświętsza Pani – dana pod Krzyżem Św. Janowi Apostołowi za Matkę, a przez niego za Matkę Kościoła Świętego.
Głową Kościoła Świętego jest Pan Jezus. KOŚCIÓŁ ŚWIĘTY JEST MISTYCZNYM CIAŁEM PANA JEZUSA.
Matka Boża - rodząc Pan Jezusa, porodziła nie tylko w ludzkim Ciele Syna Bożego – ale równocześnie porodziła Założyciela i Głowę Świętego Kościoła. Najpierw Pan Jezus przyszedł na świat w ludzkim Ciele, a potem pozostał na świecie w Swym Mistycznym Ciele – Kościele Świętym.
Pan Jezus założył Kościół Święty, jest jego Głową i pozostał w Kościele, Swym Mistycznym Ciele, jak Sam powiedział: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” – Mt 28,20. I właśnie to miał na myśli, mówiąc: „z wami” – to znaczy ze Swym Kościołem Świętym. I właśnie w mistyczny sposób Pan Jezus jest OBECNY, jest ŻYWY w Kościele, a nawet cierpi, gdy Jego Święci są prześladowani dla Imienia Jego.
Tak: JEGO ŚWIĘCI! Bo tego od nas oczekuje Pan Bóg: „Ponieważ Ja jestem Pan, Bóg wasz - uświęćcie się! Bądźcie świętymi, ponieważ Ja jestem święty!” – Kpł 11,44.
I to powtarzali Apostołowie:
„ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” – 1 P 1,15-16
„Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do Kościoła Bożego, który jest w Koryncie, ze wszystkimi świętymi, jacy są w całej Achai – 2 Kor 1,1
Pan Jezus nazywał Kościół - Latoroślami, a Siebie - Krzewem Winnym. Albo Owczarnią, a Siebie – Dobrym Pasterzem. I ostrzegał, że do tej Owczarni dostaną się „złe wilki”, a do Świątyni – „ohyda spustoszenia”. Nie rzucał słów na wiatr.
To, że do Owczarni weszły drapieżne wilki, nie oznacza, że Owczarnia jest zła. Dla Owczarni przyszedł czas próby. Między zboże zasiany jest przez Złego kąkol. Zboże i kąkol dojrzewa, aby być oddzielonymi, gdy nadejdzie czas zbiorów.
Księga Apokalipsy mówi jednak o „Wielkiej Nierządnicy”, która realnie istnieje.
Przyjrzyjmy się wyraźniej, co jest o niej napisane:
„A Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat,
cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły,
miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości
i brudów swego nierządu.
A na jej czole wypisane imię - tajemnica:
"Wielki Babilon. Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi" - Ap 17,4-5
…”A na jej czole wypisane imię – tajemnica”… Czyż nie widzimy wyraźnie, o kogo chodzi?
Tajemnica to jest coś tajnego, działającego w tajny sposób, na tajnych spotkaniach, w tajnych stowarzyszeniach, tajnych strukturach itd.…
„Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi” – to znaczy, że jest bardzo rozprzestrzeniona na całej ziemi, a więc we wszystkich krajach i w różnych aspektach życia społecznego…
Czy mam jeszcze pisać dalej?…
Powiem więcej, apokalipsa dokładnie mówi, o kogo chodzi… A nazywa ją „synagogą szatana”. Nawet mówi, kto należy do tej „synagogi szatana”… Proszę zajrzeć do dwóch zdań: Ap 2,9 – Ap 3,9
Synagoga jest to w pewnym sensie „kościół”, ale wielbiący swego „boga”-szatana – i zwalczający i prześladujący Kościół Święty, czyli Mistyczne Ciało Pana Jezusa.
Dopiero teraz stają się zrozumiałe słowa z Apokalipsy:
„Potem wielki znak się ukazał na niebie:
Niewiasta obleczona w słońce
i księżyc pod jej stopami,
a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.
A jest brzemienna.
I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia.
I inny znak się ukazał na niebie:
Oto wielki Smok barwy ognia,
mający siedem głów i dziesięć rogów
- a na głowach jego siedem diademów.
I ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba:
i rzucił je na ziemię.
I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą,
ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię.
I porodziła Syna - Mężczyznę,
który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną.
I zostało porwane jej Dziecię do Boga
i do Jego tronu.
A Niewiasta zbiegła na pustynię,
gdzie miejsce ma przygotowane przez Boga,
aby ją tam żywiono przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni” - Ap 11,1-6
Tutaj Niewiastą - jest Matka Boża.
„I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą, ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię” – tu chodzi o Pana Jezusa, którego szatan chciał pokonać od samego początku.
„Porodziła Syna – Mężczyznę” – tzn. właśnie Pana Jezusa.
„który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną” – widzimy tu czas przyszły „będzie pasł”. Święty Jan Apostoł miał tę wizję prawie 2000 lat temu, z więc słowa te były aktualne przez 2000 lat istnienia Kościoła i są aktualne nadal, bo walka z szatanem jeszcze się nie skończyła.
I zostało porwane jej Dziecię do Boga i do Jego tronu – czyli Pan Jezus w dniu Wniebowstąpienia
A Niewiasta zbiegła na pustynię – tutaj Niewiasta to nadal Matka Boża, ale jednocześnie Matka Kościoła Świętego. Bo gdzie Kościół Święty, tam i Ona – i tu jest mowa o prześladowaniu Kościoła…
Matka Boża porodziła Pana Jezusa – stała się Matką Pana Jezusa, ale nie tylko…
Pan Jezus w Wieczerniku ustanowił Kapłaństwo. W Wielki Piątek złożył Siebie w Ofierze na Krzyżu Bogu-Ojcu, a trzeciego dnia Zmartwychwstał.
W Dniu Pięćdziesiątnicy został wylany z Nieba Duch Święty na Apostołów, w których gronie była też Najświętsza Pani – dana pod Krzyżem Św. Janowi Apostołowi za Matkę, a przez niego za Matkę Kościoła Świętego.
Głową Kościoła Świętego jest Pan Jezus. KOŚCIÓŁ ŚWIĘTY JEST MISTYCZNYM CIAŁEM PANA JEZUSA.
Matka Boża - rodząc Pan Jezusa, porodziła nie tylko w ludzkim Ciele Syna Bożego – ale równocześnie porodziła Założyciela i Głowę Świętego Kościoła. Najpierw Pan Jezus przyszedł na świat w ludzkim Ciele, a potem pozostał na świecie w Swym Mistycznym Ciele – Kościele Świętym.
Pan Jezus założył Kościół Święty, jest jego Głową i pozostał w Kościele, Swym Mistycznym Ciele, jak Sam powiedział: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” – Mt 28,20. I właśnie to miał na myśli, mówiąc: „z wami” – to znaczy ze Swym Kościołem Świętym. I właśnie w mistyczny sposób Pan Jezus jest OBECNY, jest ŻYWY w Kościele, a nawet cierpi, gdy Jego Święci są prześladowani dla Imienia Jego.
Tak: JEGO ŚWIĘCI! Bo tego od nas oczekuje Pan Bóg: „Ponieważ Ja jestem Pan, Bóg wasz - uświęćcie się! Bądźcie świętymi, ponieważ Ja jestem święty!” – Kpł 11,44.
I to powtarzali Apostołowie:
„ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” – 1 P 1,15-16
„Paweł, z woli Bożej apostoł Chrystusa Jezusa, i Tymoteusz, brat, do Kościoła Bożego, który jest w Koryncie, ze wszystkimi świętymi, jacy są w całej Achai – 2 Kor 1,1
Pan Jezus nazywał Kościół - Latoroślami, a Siebie - Krzewem Winnym. Albo Owczarnią, a Siebie – Dobrym Pasterzem. I ostrzegał, że do tej Owczarni dostaną się „złe wilki”, a do Świątyni – „ohyda spustoszenia”. Nie rzucał słów na wiatr.
To, że do Owczarni weszły drapieżne wilki, nie oznacza, że Owczarnia jest zła. Dla Owczarni przyszedł czas próby. Między zboże zasiany jest przez Złego kąkol. Zboże i kąkol dojrzewa, aby być oddzielonymi, gdy nadejdzie czas zbiorów.
Księga Apokalipsy mówi jednak o „Wielkiej Nierządnicy”, która realnie istnieje.
Przyjrzyjmy się wyraźniej, co jest o niej napisane:
„A Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat,
cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły,
miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości
i brudów swego nierządu.
A na jej czole wypisane imię - tajemnica:
"Wielki Babilon. Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi" - Ap 17,4-5
…”A na jej czole wypisane imię – tajemnica”… Czyż nie widzimy wyraźnie, o kogo chodzi?
Tajemnica to jest coś tajnego, działającego w tajny sposób, na tajnych spotkaniach, w tajnych stowarzyszeniach, tajnych strukturach itd.…
„Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi” – to znaczy, że jest bardzo rozprzestrzeniona na całej ziemi, a więc we wszystkich krajach i w różnych aspektach życia społecznego…
Czy mam jeszcze pisać dalej?…
Powiem więcej, apokalipsa dokładnie mówi, o kogo chodzi… A nazywa ją „synagogą szatana”. Nawet mówi, kto należy do tej „synagogi szatana”… Proszę zajrzeć do dwóch zdań: Ap 2,9 – Ap 3,9
Synagoga jest to w pewnym sensie „kościół”, ale wielbiący swego „boga”-szatana – i zwalczający i prześladujący Kościół Święty, czyli Mistyczne Ciało Pana Jezusa.
Dopiero teraz stają się zrozumiałe słowa z Apokalipsy:
„Potem wielki znak się ukazał na niebie:
Niewiasta obleczona w słońce
i księżyc pod jej stopami,
a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.
A jest brzemienna.
I woła cierpiąc bóle i męki rodzenia.
I inny znak się ukazał na niebie:
Oto wielki Smok barwy ognia,
mający siedem głów i dziesięć rogów
- a na głowach jego siedem diademów.
I ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba:
i rzucił je na ziemię.
I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą,
ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię.
I porodziła Syna - Mężczyznę,
który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną.
I zostało porwane jej Dziecię do Boga
i do Jego tronu.
A Niewiasta zbiegła na pustynię,
gdzie miejsce ma przygotowane przez Boga,
aby ją tam żywiono przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni” - Ap 11,1-6
Tutaj Niewiastą - jest Matka Boża.
„I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą, ażeby skoro porodzi, pożreć jej dziecię” – tu chodzi o Pana Jezusa, którego szatan chciał pokonać od samego początku.
„Porodziła Syna – Mężczyznę” – tzn. właśnie Pana Jezusa.
„który wszystkie narody będzie pasł rózgą żelazną” – widzimy tu czas przyszły „będzie pasł”. Święty Jan Apostoł miał tę wizję prawie 2000 lat temu, z więc słowa te były aktualne przez 2000 lat istnienia Kościoła i są aktualne nadal, bo walka z szatanem jeszcze się nie skończyła.
I zostało porwane jej Dziecię do Boga i do Jego tronu – czyli Pan Jezus w dniu Wniebowstąpienia
A Niewiasta zbiegła na pustynię – tutaj Niewiasta to nadal Matka Boża, ale jednocześnie Matka Kościoła Świętego. Bo gdzie Kościół Święty, tam i Ona – i tu jest mowa o prześladowaniu Kościoła…
