Wielkoduszność - czy wobec SW2 TEŻ?!

Intencya na miesiąc Październik.
Wielkoduszność chrześcijańska.

Dwie szczególnie cnoty potrzebne są każdemu człowiekowi, co chce naprawdę służyć Panu Bogu i dobić się Nieba: zaparcie się siebie i miłość Pana Boga. O pierwszej mówi sam Pan Jezus: Jeśli kto chce za Mną iść, niech sam siebie zaprze. A o miłości naucza św. Jan Ewangelista: Kto nie miłuje, trwa w śmierci; a dobitniej jeszcze św. Paweł: Jeśli kto nie miłuje Pana naszego Jezusa Chrystusa, niech będzie przeklęctwem. Z tych dwóch zaś cnót, miłości Boga i zaparcia się siebie wyrasta jedna z najpiękniejszych, ale niestety też bardzo rzadkich cnót: wielkoduszność, czyli wspaniałomyślność chrześcijańska. Mówię, że to rzadka jest cnota, ale nie między Świętymi, którzy nam liczne jej przykłady pozostawili. Niektóre z nich tu przytoczę; dopomogą one za łaską Bożą do zrozumienia istoty tej cnoty i do szczerego starania się o nią.
Tak między innemi czytamy w życiu św. Jana Gwalberta, że był to rycerz waleczny i bogaty. Zdarzyło …
Więcej

3231

Proszę chociaż przeczytać zapodany tekst,
to problem trochę lepiej się UKAŻE!
Chodzi o granicę między:
WIELKODUSZNOŚCIĄ a NAIWNOŚCIĄ!

Kościół Katolicki i SWII to dwie różne postawy religijne i moralne.

Wielkoduszność jest dobrocią, a naiwność głupotą, czy też brakiem religijnej wiedzy.