Bos016
13631

Hipokryzja

HIPOKRYZJA Przychodzi taki czas, kiedy opadają maski i okazuje się, że wszystko, co do tej pory jawiło się jako przejawy pokory, teraz okazuje się jej udawaniem i oznaką pychy. Człowiek wystawiony na …Więcej
HIPOKRYZJA
Przychodzi taki czas, kiedy opadają maski i okazuje się, że wszystko, co do tej pory jawiło się jako przejawy pokory, teraz okazuje się jej udawaniem i oznaką pychy.

Człowiek wystawiony na próbę w końcu pokaże, jakim jest rzeczywiście. Hipokryzja czy też obłuda nie jest oryginalną nazwą dziewiątego stopnia pychy. Św. Bernard nadaje tematowi tytuł: „Kłamliwe wyznawanie grzechów”, ale tak naprawdę chodzi o manifestację ludzkiej obłudy. Opat z Clairvaux pisze tak: „Jakiż wstyd – przyznasz chyba – musi się wtedy palić w sercu człowieka pysznego, gdy jego chytrość doznaje zawodu? Utracił spokój sumienia, wyzbył się sławy, tylko nie zmazał swej winy. W końcu wszyscy go potępiają, sądzą, oburzają się, tym bardziej że wszelkie dotychczasowe o nim mniemanie okazało się fałszem”.
„KAŻDY CZŁOWIEK KŁAMIE” (PS 116,11)
Trzeba przyznać otwarcie razem z psalmistą, że w każdym z nas jest trochę przewrotności. Nikt nie jest absolutnie czysty i spójny. Prawda jest taka, że nie widzimy dobrze …Więcej
Bos016
Również obłudna postawa jawi się wtedy, gdy mówi się bardzo dużo, obiecuje, naucza, przedstawia wizje i plany, ale się tego nie wypełnia. I tę wadę ujawnił Pan Jezus, krytykując uczonych w Piśmie i faryzeuszów: „Mówią, ale sami nie czynią” (por. Mt 23,3).
V.R.S.
Przychodzi też taki czas, że maski opadają gdy je się zakłada.
Bos016
Na poziomie życia duchowego obłuda to wymaganie od innych więcej niż się wymaga od siebie. To też zachowywanie pozorów: religijny strój, wypełnianie obrzędów, gdy wewnątrz człowieka pozostaje pustka duchowa i wiele zła. Hipokryzja to pomieszanie hierarchii ważności i wartości, to zamykanie innym drogi do nieba, to wreszcie zatwardziałe serce niewiary i brak chęci poprawy. Tak naprawdę więc troska …Więcej
Na poziomie życia duchowego obłuda to wymaganie od innych więcej niż się wymaga od siebie. To też zachowywanie pozorów: religijny strój, wypełnianie obrzędów, gdy wewnątrz człowieka pozostaje pustka duchowa i wiele zła. Hipokryzja to pomieszanie hierarchii ważności i wartości, to zamykanie innym drogi do nieba, to wreszcie zatwardziałe serce niewiary i brak chęci poprawy. Tak naprawdę więc troska o właściwe wartości wewnątrz nas chroni przed upadkiem w obłudę.
Marzenia K. udostępnia to
6