Hipokryzja
HIPOKRYZJA Przychodzi taki czas, kiedy opadają maski i okazuje się, że wszystko, co do tej pory jawiło się jako przejawy pokory, teraz okazuje się jej udawaniem i oznaką pychy. Człowiek wystawiony na …Więcej
HIPOKRYZJA
Przychodzi taki czas, kiedy opadają maski i okazuje się, że wszystko, co do tej pory jawiło się jako przejawy pokory, teraz okazuje się jej udawaniem i oznaką pychy.
Człowiek wystawiony na próbę w końcu pokaże, jakim jest rzeczywiście. Hipokryzja czy też obłuda nie jest oryginalną nazwą dziewiątego stopnia pychy. Św. Bernard nadaje tematowi tytuł: „Kłamliwe wyznawanie grzechów”, ale tak naprawdę chodzi o manifestację ludzkiej obłudy. Opat z Clairvaux pisze tak: „Jakiż wstyd – przyznasz chyba – musi się wtedy palić w sercu człowieka pysznego, gdy jego chytrość doznaje zawodu? Utracił spokój sumienia, wyzbył się sławy, tylko nie zmazał swej winy. W końcu wszyscy go potępiają, sądzą, oburzają się, tym bardziej że wszelkie dotychczasowe o nim mniemanie okazało się fałszem”.
„KAŻDY CZŁOWIEK KŁAMIE” (PS 116,11)
Trzeba przyznać otwarcie razem z psalmistą, że w każdym z nas jest trochę przewrotności. Nikt nie jest absolutnie czysty i spójny. Prawda jest taka, że nie widzimy dobrze …Więcej
Przychodzi taki czas, kiedy opadają maski i okazuje się, że wszystko, co do tej pory jawiło się jako przejawy pokory, teraz okazuje się jej udawaniem i oznaką pychy.
Człowiek wystawiony na próbę w końcu pokaże, jakim jest rzeczywiście. Hipokryzja czy też obłuda nie jest oryginalną nazwą dziewiątego stopnia pychy. Św. Bernard nadaje tematowi tytuł: „Kłamliwe wyznawanie grzechów”, ale tak naprawdę chodzi o manifestację ludzkiej obłudy. Opat z Clairvaux pisze tak: „Jakiż wstyd – przyznasz chyba – musi się wtedy palić w sercu człowieka pysznego, gdy jego chytrość doznaje zawodu? Utracił spokój sumienia, wyzbył się sławy, tylko nie zmazał swej winy. W końcu wszyscy go potępiają, sądzą, oburzają się, tym bardziej że wszelkie dotychczasowe o nim mniemanie okazało się fałszem”.
„KAŻDY CZŁOWIEK KŁAMIE” (PS 116,11)
Trzeba przyznać otwarcie razem z psalmistą, że w każdym z nas jest trochę przewrotności. Nikt nie jest absolutnie czysty i spójny. Prawda jest taka, że nie widzimy dobrze …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Na poziomie życia duchowego obłuda to wymaganie od innych więcej niż się wymaga od siebie. To też zachowywanie pozorów: religijny strój, wypełnianie obrzędów, gdy wewnątrz człowieka pozostaje pustka duchowa i wiele zła. Hipokryzja to pomieszanie hierarchii ważności i wartości, to zamykanie innym drogi do nieba, to wreszcie zatwardziałe serce niewiary i brak chęci poprawy. Tak naprawdę więc troska …Więcej
Na poziomie życia duchowego obłuda to wymaganie od innych więcej niż się wymaga od siebie. To też zachowywanie pozorów: religijny strój, wypełnianie obrzędów, gdy wewnątrz człowieka pozostaje pustka duchowa i wiele zła. Hipokryzja to pomieszanie hierarchii ważności i wartości, to zamykanie innym drogi do nieba, to wreszcie zatwardziałe serce niewiary i brak chęci poprawy. Tak naprawdę więc troska o właściwe wartości wewnątrz nas chroni przed upadkiem w obłudę.
Marzenia K. udostępnia to
- Zgłoś
Usuń udostępnienie