Ewelina Anna
312

Bojaźń Boża początkiem mądrości.

.
.
Od zepsucia wiary psuje się wszystko - polityka, obyczaje, kultura, sztuka. Tam, gdzie następuje odejście od klejnotu prawdziwej duchowości Kościoła, pojawiają się podrabiane szkiełka, zamiast jednoznacznych obiektywnych zasad bałagan, obłuda i fałsz tworzący piętrowe gmachy uzasadnień dla błędu.
W taki sposób społeczeństwa, które wyrzekły się prawdziwej wiary są w stanie przyjąć każdą, nawet prowadzącą do autodestrukcji ideologię, nie widząc jej śmiercionośnych owoców.
Tak spełnia się na każdym człowieku i narodzie, że jedyna mądrość pochodzi od Boga. Dlatego niektórzy okazują szokującą postać zabójczej dla niego samego i innych głupoty, wciąż uważając się za mędrców, gdyż ich umysł pozbawiony jedynego źródła światła stracił kontakt z rzeczywistością.