Rozmawiałem z osobą, która zna ten temat. Prokuratura nie tknie tego zawiadomienia. Nie pomoże powoływanie się na nawet najcięższej wagi przepisy. Polska to nie USA, czy Anglia, gdzie jak polityk popełni błąd zaraz biorą się za niego. Tu obowiązuje chory system nietykalności władzy, dopóki rządzi. Dlaczego ? To zostało nam narzucone przez mocarstwa, które oczekują od każdej władzy realizacji ich planów na Polskę.

A ja myślę, że może to być tak jak z biskupkiem kaszakiem z Sosnowca... Prokuratura umorzyła doniesienie ale biskupek też odwołał segregacje jeśli chodzi o szczepienia i możliwość uczestniczenia w pielgrzymce na Jasną Górę :) Nie zależy mi by karano wisielskiego - Pan Bóg go zapyta po drugiej stronie o każdego człowieka, który cierpiał tu prze niego i rozliczy go z każdej łzy... Najważniejsze teraz by cokolwiek zrobić w sprawie przymusu szczepień, a niestety niewielu jest odważnych by ruszyć na pomoc medykom...