Quas Primas
16619

Cała prawda o wspólnocie z Taizé

W wielu parafiach w Polsce obserwujemy obecnie zjawisko, które do niedawna jeszcze było całkowicie nieznane. Zwłaszcza na terenach uniwersyteckich często zobaczyć można plakaty zapowiadające wyjazd …More
W wielu parafiach w Polsce obserwujemy obecnie zjawisko, które do niedawna jeszcze było całkowicie nieznane. Zwłaszcza na terenach uniwersyteckich często zobaczyć można plakaty zapowiadające wyjazd na kolejne spotkanie do Taizé. Czym jest wspólnota z Taizé i co oferuje młodym ludziom?
Bez wątpienia jest to współczesny fenomen, coś o czym wzmianki nie znajdziemy ani w Ewangeliach ani w Tradycji Kościoła. Czym więc jest wspólnota z Taizé? Jakie są jej cele? Niniejsze opracowanie stanowi odpowiedź na te pytania. Jeśli ktoś decyduje się na wyjazd do Taizé, powinien mieć pojęcie o miejscu, do którego się udaje i czego może się tam spodziewać.
Czym więc jest Taizé i jakie są cele tamtejszej wspólnoty? Taizé wywiera wielki wpływ na współczesny Kościół, o czym świadczą nie tylko plakaty informacyjne, pielgrzymki i spotkania organizowane przez ten ruch, ale też fakt, iż wedle samego papieża Benedykta XVI, pieśni wykonywane w Taizé niejednokrotnie rozbrzmiewały nawet w rzymskich bazylikach. Możemy …More
Tymoteusz
@Molot - dziękuję za poważne zajęcie się tym, co napisałem.
„Niestety, nigdy on nie był w Kościele, zatem jest piekle. Chyba znasz dogmat, że poza Kościołem nie ma zbawienia?”
Pozwolę tu mieć poważne wątpliwości (oczywiście nie co do dogmatu). Problem w tym, że z tego, co wiem, iż Brat Roger chciał przejść na katolicyzm (oraz część Braci z Jego Wspólnoty), tylko strona Katolicka Mu to odradziła …More
@Molot - dziękuję za poważne zajęcie się tym, co napisałem.

„Niestety, nigdy on nie był w Kościele, zatem jest piekle. Chyba znasz dogmat, że poza Kościołem nie ma zbawienia?”

Pozwolę tu mieć poważne wątpliwości (oczywiście nie co do dogmatu). Problem w tym, że z tego, co wiem, iż Brat Roger chciał przejść na katolicyzm (oraz część Braci z Jego Wspólnoty), tylko strona Katolicka Mu to odradziła, nazwijmy to, że ze względów „politycznych” (czego nie pochwalam). Tak więc, żywię nadzieję, że Brat Roger jest w niebie.

„Nie uciekliście, bo nie było prozelityzmu, a prozelityzmu nie było, bo panowała wolność religijna, a wolność religijna wynikała z indyferentyzmu religijnego.”

Powiem o zależności w drugą stronę. Myśmy jako katolicy mieli w modlitwach prozelityzm, czyli nie było w nas zobojętnienia na to, że Oni są protestantami, chcieliśmy, żeby się nawrócili na katolicyzm.