20:46
ona
484.2K
Odcinek sprzed 2 lat ...bez komentarza
NOE NOE shares this
7
Ann Mar Wia shares this
850
Melchior Baltazar Kacperski
Sprzedaliście Polskę zdrajcy!
Paweł - Kielar
No cóż. Wspólne korzenie, jedność narodu, rodzinę na celownik wzięły władze unii europejskiej które poprzez usłużne media rozwalają nasze tak mocne i jedyne w swoim rodzaju fundamenty. A my Unii tak chcemy, tak ją cenimy ….
A Juda - cóż - wystarczy spojrzeć kim był jednego dziadek. Co tam ów dziadek miał w sercu?
Lucym1961
DRUGI WOLYN ONI MAJA TO WE KRWI BANDEROWCY
megur shares this
ona
🤬 [ Polska - "Sąd" uniewinnił Ukraińców ]
Sprawa jest po prostu szokująca. Rozboje, pobicia, tortury, podtapianie, przypalanie żelazkiem...Trzech podejrzanych, rozpoznanych przez poszkodowanych... Pech chciał że chodziło o Ukraińców... Oczywiście zostali już - uniewinnieni... a być może będą ubiegać się o ... odszkodowania ...
Reszta w opisie 🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️
Sąd Okręgowy w Lublinie …More
🤬 [ Polska - "Sąd" uniewinnił Ukraińców ]

Sprawa jest po prostu szokująca. Rozboje, pobicia, tortury, podtapianie, przypalanie żelazkiem...Trzech podejrzanych, rozpoznanych przez poszkodowanych... Pech chciał że chodziło o Ukraińców... Oczywiście zostali już - uniewinnieni... a być może będą ubiegać się o ... odszkodowania ...
Reszta w opisie 🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️

Sąd Okręgowy w Lublinie uniewinnił z początkiem marca 2020r. trzech obywateli Ukrainy, których prokuratura oskarżyła o udział w napadach na domy, bicie i torturowanie ofiar, rabowanie pieniędzy i kosztowności.

Według aktu oskarżenia trzej obywatele Ukrainy: 18-letni Maksym S., Oleksandr F. i Oleksandr S. mieli wraz z innymi nieustalonymi osobami uczestniczyć w napadach, do których doszło w 2018 r. w Chełmie i pobliżu tego miasta. Obrabowane zostały trzy domy. Sprawcy napadów działali bardzo brutalnie. Wchodzili nocą do domów, bili ich mieszkańców, podtapiali w wannie, przypalali rozgrzanym żelazkiem, grozili śmiercią. Rabowali pieniądze i kosztowności.

Oskarżeni konsekwentnie, zarówno w śledztwie jak i przed sądem, nie przyznawali się do winy.

Jak mówił uzasadniając orzeczenie sędzia Bartosz Kamieniak, w śledztwie prokuratura zebrała wiele specjalistycznych opinii. Badano m.in. ślady daktyloskopijne, opon, obuwia, szukano DNA sprawców, badano sposób ich działania, zachowania. "Nie stwierdzono, że ślady, które udało się zabezpieczyć, pochodzą od sprawców, którym postawiono zarzuty i aresztowano ich" - powiedział sędzia.

Zasadniczym dowodem, który w ocenie prokuratury miał wykazać winę oskarżonych były wyniki tzw. okazania głosu. W śledztwie osoby poszkodowane słuchały brzmienia głosu 10 osób z Ukrainy zatrzymanych w tej sprawie, niektórzy poszkodowani zidentyfikowali głosy trzech z nich. Rozpoznani w ten sposób mężczyźni zostali oskarżeni. Nie mogli być rozpoznani po wyglądzie, bowiem podczas napadów sprawcy byli zamaskowani i zasłaniali oczy swoim ofiarom.

Eksperyment z okazaniem głosu nie został utrwalony. Sąd miał do dyspozycji jedynie protokoły z jego przeprowadzenia. Głosy podejrzewanych ludzi były przedstawione poszkodowanym w przypadkowej kolejności, nie były zaprezentowane wśród wypowiedzi innych, podobnych, czego wymagają przepisy. Sąd uznał, że nie jest to wystarczający dowód do uznania winy oskarżonych. "Przepisy wymagają, aby warunki okazania wyłączały możliwość sugestii" - podkreślił sędzia Kamieniak.

"Rozpoznanie drugiej osoby tylko po głosie, nawet jeśli to jest osoba najbliższa, którą dobrze znamy, jest bardzo trudne. Sąd wierząc w szczerość świadków nie przyjmuje jednak tego dowodu, jako dowodu o charakterze niewątpliwym i stuprocentowo pewnym, który dałby podstawę do ustalenia, że te osoby uczestniczyły w tych rozbojach" - powiedział Kamieniak.

Sędzia podkreślił, że rzetelne przeprowadzenie takiego dowodu, zebranie w krótkim czasie ludzi o podobnych głosach, byłoby bardzo trudne, ale ta trudność nie może obciążać oskarżonych. "Zeznania świadka mogą być szczere, ale to nie znaczy, że są zgodne z prawdą. Nie wiemy, czy świadkowie nie popełnili błędu. Nie możemy tej czynności zweryfikować. Czynność została przeprowadzona wadliwie, nie dochowano warunków, które by wyłączały sugestię. Te wątpliwości sąd rozstrzygnął na korzyść oskarżonych" - powiedział Kamieniak.

Po ogłoszeniu wyroku sąd zwolnił oskarżonych z aresztu.

Obrońca jednego z oskarżonych, Mirosław Kuchnicki, zapowiedział z pozwem o odszkodowanie, jeżeli wyrok uniewinniający się uprawomocni. "Skoro żyjemy w kraju prawa i sprawiedliwości, to sprawiedliwości stało się zadość. W tej sprawie nie było żadnych dowodów. (…) Jeżeli wyrok się uprawomocni, to będzie pozew o odszkodowanie, bo w sprawie był stosowany bardzo długo areszt, prawie dwa lata" - dodał Kuchnicki.

Prokuratora nie było na ogłoszeniu wyroku.

🎯
Jeśli ktoś nie nadążył...Sąd uznał, że dowody nie są wytaczające, mimo 20 różnych opinii biegłych. Tak że... Cóż...
Może pozostawię to ... Bez komentarza...

С уважением, G.A.S. Говорит-Москва.

🆘🆘🆘🆘🆘🆘🆘🆘
darek104
Duduś ty masz w sercu Ukropinę i ISIS rael, a nie Polskę.
darek104
A tak w ogóle nie denerwuj czosnku jeden.
Lucym1961
OJ DUDI DUDI
Bob
Unicestwienie Polski - Unicestwienie Polski