Syryjski arcybiskup: Przyjmując uchodźców nie pomagacie Syrii

Religijne.

O reformie Pawła VI.

"O uchodźcach papież Franciszek mówił między innymi podczas czwartkowego spotkania z pielgrzymami na krakowskich Błoniach. - Serce miłosierne jest zdolne do czułości i współczucia, potrafi dzielić swój chleb z głodnym, otwiera się, aby przyjmować uchodźców i imigrantów - powiedział Ojciec Święty".
--------------
Internet pełen jest sfilmowanych "dowodów wdzięczności tzw. uchodźców za włoskie jedzenie dzielone z tzw. głodnymi. Luksusowe rezydencje, hotele i ośrodki wypoczynkowe... i strajki muzułmanów domagających się "normalnego" jedzenia a nie włoskiego dobrego dla psów. Taka jest muzułmańska wdzięczność za gościnę.

"jest piękny film Bunuela 'Viridiana'. młoda zakonnica-nowicjuszka przyjeżdża do wujka. zacytuję fragment opisu : "Viridiana postanawia zaopiekować się żebrakami z miasteczka, których przyprowadza do swojego nowego domu. Przekonana o słuszności swojej chrześcijańskiej misji, zamknięta w swoim świecie, nie zważa na opinię innych (...) Żebrakom Viridiany daleko do stereotypowych dobrotliwych prostaczków spragnionych domowego ciepła - są to ludzie przebiegli i egoistyczni. Być może przyzwyczajeni wyłącznie do walki o przetrwanie, nie potrafią żyć inaczej. "Co dobrego jest w pracy?" - pyta jedna z żebraczek. Zaślepiona górnolotnymi ideałami, naiwna Viridiana nie zauważa wiszącego w powietrzu zagrożenia, nawet gdy jeden z biedaków ze względu na swoją chorobę jest pogardzany i odrzucany przez grupę. (...) Najmocniejszą sceną filmu jest wulgarna uczta żebraków w końcowych sekwencjach filmu. W tle gra muzyka Haendla (Alleluja z Mesjasza), a biedacy ustawiają się przy stole na wzór fresku Leonarda da Vinci "Ostatnia wieczerza". Mamy tu zestawienie kultury "elitarnej" z czymś złym i prostackim. Stanowi to nie tylko profanację "świętości", ale dobitnie ukazuje przepaść między ideałami a prymitywnym obliczem ludzkiej natury. " BRZMI ZNAJOMO ???"

komentarz z sieci