V.R.S.
1925

Jerozolima spustoszona

W nocnym ogrodzie nikt go nie gonił,
nie słyszał wokół też szczęku broni,
sztuczki judaszów z dawna znać było
i krzyżowanie już nie groziło.

Żydzi nie mieli Mistrza w łańcuchach,
żaden ze służby szpiegów nie szukał,
baczna odźwierna nie wzniosła larum,
nie musiał grzać się u ognia żaru.

Nie piały kury tego świata,
gdy Piotr się znowu zaparł.
—–

I trwała cisza, głusząc rozpacze,
i nikt nie przerwał ciszy tej płaczem.

Caravaggio - Pojmanie Jezusa
V.R.S. shares this
358
I trwała cisza, głusząc rozpacze,
i nikt nie przerwał ciszy tej płaczem.