@czesio i muchy

Wielu astrologów sugeruje alternatywne daty, ale nie ma konsensusu.
Wielu astrologów uważają, że Era Wodnika rozpoczęła się w 2012 roku. Obliczenia astrologów sugerują, że granica między Rybami i Wodnikiem osiągnęła w tym czasie punkt równonocy wiosennej.

Inni uważają, że miało to miejsce podczas Wielkiej Koniunkcji w roku 2020, kiedy Saturn i Jowisz spotkały się w Wodniku.

Niektórzy astrolodzy twierdzą, że rozpocznie się w 2597 roku.

Era Wodnika ma miejsce, gdy położenie Słońca przesuwa się z Ryb do Wodnika. Dzieje się tak podczas zmiany obrotu Ziemi zwanej precesją. Gdy Ziemia kołysze się powoli w nowym kierunku, Słońce przesuwa się z jednej konstelacji do drugiej, zgodnie z zodiakiem. W każdej konstelacji spędza około 2000 lat. Ponieważ Era Ryb rozpoczęła się w 68 roku p.n.e., Era Wodnika rozpocznie się w 2597 roku.

Jak widać, astrolodzy do tej pory się spierają kiedy rozpocznie się era wodnika, ale tylko ci najbardziej wtajemniczeni wiedzą to dokładnie, ponieważ oni posiadają wiedzę, którą my nigdy nie będziemy mieć, a ten rok 2147 jest też tylko sugerowany tak jak i te inne daty.

Cały ten newage'owski szwindel ma polegać na podaniu przez sługi ciemności antidotum na zło, którego dokonali inni słudzy ciemności (albo nawet ci sami), czyli innymi słowy na super-zwiedzeniu tzw. "przebudzonych".

Dlaczego by taki Trump, ostatnia nadzieja białych, pejsatych, ale też i "prawicowców", nie mógł się do tego przyczynić? Może to już, a może jeszcze nie. Pisarka Bailey w agendzie lucyferiańskiej celuje od połowy XX-wieku w horyzont roku 2025 jako punkt przełomowy: Rok 2025 a ujawnienie lucyferiańskiej hierarchii tego świata