Geminiano Secundo
111.9K

Kometa Parakleta z Wioski na Zachodzie

Hideo Nishimura, japoński astronom amator, odkrył dobrze zapowiadającą się kometę, oznaczoną zaraz potem c/2023 P1 (Nishmura), w dniu 11 sierpnia 2023 w konstelacji Synów Bożych (Bliźniąt- akronim Gem na mapie) po stronie Polluksa, który jest figurą drugiego Pocieszyciela (na mapce niżej obok kółeczek podano miesiąc/dzień).
[Ilustracja ze strony Seiichi Yoshida]
W perigeum, najbliżej ziemi, kometa znajdzie się w święto Imienia Maria (12 września) idąc przez konstelację Lwa z Pokolenia Judy (Leo), a stanie się to w 340 rocznicę wiktorii wiedeńskiej odniesionej przez Lwa Lechistanu, który tym zwycięstwem zdobył tytuł cesarza rzymskiego dla Korony Polski; natomiast w peryhelium (najbliżej słońca) będzie 17 września w gwiazdozbiorze Najświętszej Panny (Virgo) w święto Stygmatów Św. Franciszka z Asyżu i dies natalis św. Stanisława Papczyńskiego, założyciela Zakonu Niepokalanego Poczęcia (marianów).
Z powyższego nietrudno już wywnioskować, iż c/2023 P1 jest kometą drugiego Pocieszyciela, cesarza rzymskiego poślubionego Wniebowziętej Królowej Polski, więc także Króla Polski.
W sprawę zamieszani są nie lada jacy dziwacy: św. Aleksander Węglarz (11 sierpnia) -
samotnik, ubogi sprzedawca węgla wystawiony dla zgrywu jako kandydat na biskupa Comany w Poncie, ale św. Grzegorz Taumaturg Biskup Neocezarei, po krótkiej rozmowie z nim, natychmiast rozpoznał, że ma do czynienia z kimś o nieprzeciętnym umyśle (i sercu), obeznanym z teologią i od razu powołał go na wakującą sufraganię. Ponieważ 'Kometę Parakleta' odkryto na św. Aleksandra Węglarza, więc drugi Pomocnik Człowieka (= Aleksandros), Paraklet w pospolitej opinii uchodzi za dziwaka (lub po prostu - wariata), zresztą tak jak pierwszy Pocieszyciel: mówiono przecież o Jezusie, że odszedł od zmysłów, a Herod nawet ubrał Pana Zbawiciela w białą szatę!
Drugi "dziwak" z 17 września, to oczywiście Franciszek z Asyżu, którego wyczyny katolicy na ogół znają, ale przez swoje imię włącza do tej kosmicznej historii jeszcze Francję, które to królestwo Notre Dame bardzo miłuje.
17 września przypada także wspomnienie dwóch Zygmuntów:
św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego Arcybiskupa Warszawskiego oraz
bł. Zygmunta Sajny Proboszcza w Nowej Jerozolimie (Górze Kalwarii) - ich sylwetki również składają się na wizerunek drugiego Pocieszyciela.
Odkryciu 'Komety Parakleta' sekundowała
Matka Boska Pocieszenia z Nowego Sącza (koronowana 11 sierpnia 1963) oraz Salus Populi Romani-Matka Boska Jedności Chrześcijan ze Świętej Lipki
(11 sierpnia 1968) - w obu miejscach kustoszami są jezuici.
Perigeum (podejście do Ziemi) obserwuje 12 września Notre Dame de France w Puy-en-Velay jako
Zwyciężczyni Wojen Krymskich (także obecnej).
Natomiast przejściu 'Komety Parakleta' najbliżej Słońca (perihelium) towarzyszy Najświętsza Dziewica w znaku
Płonący Krzew czczona w Cerkwi Rosyjskiej 17 września, a w innych 4 września (tych stosujących kalendarz gregoriański) - jak dla mnie, szok! Bo, po pierwsze, św. Aleksander Węglarz z dnia odkrycia komety to dostawca "ognia", albo chodzący 'Ogień', a po drugie, Płonący Krzew-Zawsze Dziewica płonie "ogniem" albo rodzi 'Ogień', w dodatku skojarzony z Patriarchą Mojżeszem - przez miejsce (Synaj) i czas (Kościół rzymski wspomina Go 4 września) - Wodzem Izraela! W Godzinkach o Niepokalanym Poczęciu śpiewa się: 'Rachel ożywiciela Egiptu nosiła, nam Zbawiciela świata Maria powiła', a jako Sancta Ecclesia, Dziewica Matka daje nam teraz Parakleta, odnowiciela Kościoła (i świata), tego [Ap 11, 8] "wielkiego miasta, które duchowo zwie się: Sodoma i Egipt, gdzie także ukrzyżowano ich Pana."
Co więcej, Ikona Płonący Krzew głosi Boskość Najświętszej Dziewicy, a mówiąc wprost, głosi chwałę Bogini Matki, Naszej Pani!
W porządnych domach prawosławnych w kuchni zawsze wisi
Płonący Krzew. Tradycyjna kuchnia to także węgiel i ogień: Aleksander Ogień i Płonący Krzew to nieodłączna para.
Astronom-odkrywca c/2023 P1 nazywa się Hideo Nishimura, czyli 'Wzniosły z Wioski na Zachodzie' - kometę potocznie nazywa się jego nazwiskiem, więc kometa (Hideo) Nishimury, to kometa Wzniosłego z Wioski na Zachodzie, jeszcze jedno dookreślenie drugiego Pocieszyciela, którego światłem na firmamencie niebieskim świat się obecnie fascynuje, choć raczej nie wie, co miałoby ono oznaczać, chyba, że ogląda glorię.tv.

11 września 2023, Matki Boskiej Łaskawej we Wrocławiu (koronowanej u franciszkanów 29 lat temu),
śśw. Prota i Hiacynta (święci bracia męczennicy, tak jak śśw. Protazy i Gerwazy, są typami Pierwszego i Drugiego Pocieszyciela, Jezusa Chrystusa i Parakleta)
Geminiano Secundo shares this
1871
Geminiano Secundo
Kometa C/2023 P1 (Nishimura) w szerokim kadrze z Wenus i gromadą M44 sfotografowana 09.09.2023 r. z miejscowości Zahradne na Słowacji. Długość warkocza gazowego dochodzi na rejestrowanych amatorsko zdjęciach na krótkich ogniskowych do 10 stopni. Canon Ra, Sigma 50mm, f/2.0, ISO 800, eksp. 10x20 sek. Credit: Petr Horalek. [źródło: Polski Astrobloger]