Dokument papieski jest niejasny i nieprecyzyjny (jak większość dokumentów obecnego pontyfikatu) Daje jurysdykcję kapłanom FSSPX do tych dwóch Sakramentów, które wymagają osobnej jurysdykcji biskupiej. To chyba pierwszy taki przypadek w historii, gdy papież wyręczą w tej materii wszystkich biskupów świata. Według zasad prawa, jeśli nie wyszczególnia zakresu jurysdykcji do Sakramentu Pokuty, co do zastrzeżonych grzechów i kapłanów formalnie suspendowanych za przejście do Bractwa, to wykładnia tego aktu prawnego powinna iść na korzyść podmiotu, którego on dotyczy, czyli otrzymują jurysdykcję równą biskupom i potencjalna suspensa przestaje obowiązywać. Chyba, że powstanie suplement precyzujący te kwestie, ale szczerze wątpię, czy Papież i jego najbliższe otoczenie te kwestie ogarnia i wątpię czy to nastąpi.

OK, Zgrabna analiza, ale ja osobiście nigdy się nie zastanawiałem jaki procent w cenie biletu zapłaciłem za paliwo. Po co niby mają uzasadniać cenę biletu paliwem, w ogóle nie muszą uzasadniać niczym, albo ktoś kupuje i leci albo nie kupuje i nie leci, wolny rynek. Cenę dyktuje popyt i podaż na usługi lotnicze i to ile ludzie są w stanie zapłacić chcąc się szybciej przemieścić, mając do wyboru transport morski, kołowy i kolejowy.