Quel "Moim zdaniem dopadła cię od biniobill - "zaraza nienawiści do tradycjonalistów", który wykrzywia, spłaszcza mózg i szare komórki.
biniobill Ma skrzywiony, płaski mózg, a biliobil chyba będzie za słaby. A zawdzięcza to o. Grzegorzowi Kramerowi - pod jego nick: Tracycjonaliści największym zagrożeniem dla chrześcijaństwa i wiary katolickiej oraz innych heretyków, zielonoświątkowców w K.K. W dodatku Jezuita Grzegorz Kramer pochwala samobójców. Może "strzelicie sobie" w łeb, albo wystrzelicie się na okrągły Księżyc. O dwóch heretyków na tym portalu będzie mniej

os016 8 minuty temu

Jak wam się chłopy chce, w kółko wałkować ten temat? To tak jakby islamistę przekonywać do katolicyzmu. Sprawa przegrana.

============

re

Oczywiście binio nie ma nic przeciw Islamistom. Wzorem Franciszka gotów się z nimi modlić i nogi im podmywać...

ale ostatnio przyznał, że woli boga tego w którego dziś wierzą rabini i Żydzi bo twierdzi ich bóg jest prawdziwy.

Skąd bidok może wiedzieć że tak Islamiści jak i Żydzi są antychrystami

załóżmy taki test experyment
Kopiemy głęboką studnię po średnicy Ziemi... to z drugiej strony najpierw pojawią się nasze nogi czy głowa?

Fizyka i fizyka kwantowa to był mój ulubiony przedmiot
Do dziś mnie skręca że nas faszerowali fałszywymi teoriami..
Już wtedy mi coś nie leżało

np grawitacja...gdyby była prawdziwa to musiałaby nas tak mocno przyciągać aby nie spaść z kuli, że nie można by nogi oderwać, a statki byłyby wciagane do dna oceanów, a ptaszki czy muszki nigdy by nie odleciały w atmosferę, a balony by znikały z oczu z prędkością obrotu tj 1666 km/godz
a wiatry by wiały tylko z jednego kierunku
a atmosfera/ powietrze przecież nie jest przyklejona do globu i się nie obraca, bo wg jakiej osi ma się obracać atmosfera na wysokości np 100 km od Ziemi

bilobil ,za mało zażywasz bilobilu, brniesz w swej głupocie, naprawde uważasz ,że niektóre długie rzeki np NIL,mogą płynąć pod górę, a piloci co kilka minut korygują swój lot aby nie wylecieć w kosmos.

Nie dziwie sie twemu bezmózgowiu, zadałem kiedys w kabinie pilotów to pytanie , byli zszokowani, oni tez nie wiedzą dlaczego nie wylecieli w kosmos , skoro nie korygują co parę minut zakrzywienia ziemi.
Bezmyslności nie pokonasz.

Nawet te 200 dowodów nie działa na durniów, nic a nic, stanisław ci chce wlożyc mózg do głowy, ale po co jak ty wolisz być bezmózgowcem.

Stonka Ziemniaczana I tak postępuje Stasiu. Nie odniesie się do testu. Powie, że to bzdura. A potem powie, że osobiście widział z Zakopanego plażowiczów na Bornholmie:)

Może i widział skoro specjalnie w tym celu odbył ekspedycję z Kanady do Międzwodzia. Stanisław ma nieprzeciętne zainteresowania a odkąd przestał adorować wizje i pomniki grzechyńskie to nawet sympatyczny człowiek się z niego zrobił.Dzięki niemu jest tu tak wesoło!

Stonka Ziemniaczana 14 minuty temu

Wyznawcy płaskiej Ziemi to ludzie zahipnotyzowani. Nie będę wnikał kto im to zrobił. Są odporni na każdy argument. W przypadku powyższego testu, którego nawet nie mają zamiaru zinterpretować

---------------

re

Jakie masz argumenty @Stonka Ziemniaczana ?

Podajesz ten test za argument o kulistości Ziemi wirującej? Ten test udawadnia raczej płaskość Ziemi bo latarnia jest widoczna z dużej odległości.

Masz tutaj 200 dowodów, experymentów znanych naukowców zaprzeczających wirującej kuli..

200 Dowodów że Ziemia Nie Jest Wirującą Kulą - Eric Dubay (Lektor PL)

Oto świadectwo widocznego światła latarni wys tylko na 42 m odległej o 110 km

Witam wszystkich

Niedawno dokonałem bardzo ciekawej obserwacji.

Będąc miesiąc temu w Międzywodziu (niedaleko Międzyzdrojów), w nocy z plaży udało mi się wielokrotnie zaobserwować (prawdopodobnie) światło latarni morskiej ( 42m wys.) Bornholmu DUEODDE (odległość ok. 110km!). Mam 99% pewności, że to ta latrarnia. Dlaczego? Po pierwsze barwa światłą się zgadza (białe), po drugie częstotliwość "świecenia" się zgadza (światło 3 sekundy, przerwa 7 sekund = okres 10 sekund), po trzecie kierunk z którego dobiega światło też pasuje idealnie. Światło widać co noc (sprawdziłem kilka nocy pod rząd). Oczywiście mam dowód Udało mi się wykonać zdjęcie. Aby zarejestrować światło latarni musiałem użyć długiego czasu naświetlania (kilka minut). Zdjęcie wykonane z poziomu plaży + statyw 1,5m Zastanawia mnie jak to możliwe, że mogłem je zaobserwować z takiej odległości, przecież istnieje coś takiego jak krzywizna Ziemi, która jak z ciekawości obliczyłem, na tym dystansie powinna wynosić 237 m!

Co do zdjęcia, gołym okiem światło to jest ledwo dostrzegalne (ostry punkt, coś jak gwiazda), na zdjęciu widać je wyraźnie, ze względu na zastosowany długi czas naświetlania.

Tutaj zdjęcie: dfv.pl/…/_MG_7035+-+Kopi…

A tu mapka orientacyjna: obrazki.elektroda.pl/6775622800_1406203608.jpg

Co o tym myślicie?

Pozdrawiam.
astropolis.pl/…/45860-bardzo-ci…

Przedstawiać latarnię morską widoczną z 22 km i twierdzić że to udowadnia kulistość Ziemi to jakiś absurd, bo akurat udawadnia płaskość Ziemi.
Po to buduje się latarnie morskie aby były widoczne dla statku nawet ze 100 km

I mamy potwierdzenia że sa widziane ze 100 km
Kwestia suchej słonecznej pogody i są widziane..
a przy 100 km odl krzywizna zakrywa 600 metrów z wysokości a nie słyszałem o latarniach wysokich na 600 metrów!