Prawie dwudziestu naukowców napisało 2 maja oświadczenie podsumowujące "zbrodnie i herezje" Franciszka. Wśród sygnatariuszy jest duchowny, ks. Linus Clovis. Wzywają oni Franciszka do "rezygnacji z urzędu papieskiego". W długim, 18-stronicowym t ekście wymieniono "zbrodnie" Franciszka, w tym długą listę przypadków, w których Franciszek chronił homoseksualnych oprawców, a następnie kłamał na ten temat ("sabotowanie wymiaru sprawiedliwości"). Wymienia również herezje Franciszka i analizuje jego korzenie oraz ich konsekwencje w odniesieniu do kadencji Franciszka. Promowanie sprawców nadużyć homoseksualnych Kiedy był arcybiskupem Buenos Aires, Bergoglio chronił swojego przyjaciela, ks. Julio Grassiego, który został później skazany za molestowanie chłopców w domach dla dzieci ulicy, które założył. Franciszek zlecił sporządzenie 2600-stronicowego raportu dla argentyńskiego Sądu Najwyższego, który uniewinnił Grassiego i zaatakował jego ofiary. Próba Bergoglio nie powiodła się …More
baran... faktycznie bo to pomyłka = przepraszam bo to sługa Boży mnie zablokował ale nie miałam powiadomienia że napisałeś ale weszłam i zobaczyłam gdy miałam info od medalik - ALE SIĘ CIESZĘ - DZIĘKUJE !
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Proszę spojrzeć na biblijnego Saula czy Dawida. Obaj namaszczeni przez Boga. Nietykalni a jednak bardzo grzeszni. Czy Jan Paweł II odszedł z tego świata jako grzeszny czy jako grzesznik. Tego nie wiemy choć możemy być pewni, że Karol Wojtyła otrzymał na drogę do domu Boga Ojca ostatnie namaszczenie świętym Sakramentem Chrystusa Pana. Chwali się pani, że nie jest pani święta. Czy rozróżnia pani swoją grzeszność od swojego grzechu?
baran katolicki Proszę spojrzeć na biblijnego Saula czy Dawida. Obaj namaszczeni przez Boga. Nietykalni a jednak bardzo grzeszni. **************************** Jeśli według ciebie Dawid był bardzo grzeszny, to jakim ty jesteś grzesznikiem? Dawid popełnił tylko dwa grzechy śmiertelne, (dopuścił się grzechu cudzołóstwa z Batszebą i zamordował jej męża.) ale za te grzechy bardzo żałował i całe życie za nie pokutował! A ty baranie zacznij liczyć swoje grzechy i proś Boga o zmiłowanie, bo wisi nad tobą Boże karanie. A od mojej grzeszności wara... jeśli widzisz moje grzechy, to proszę o konkrety, a nie baranie mundrkowanie!
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Boża niewiasto "ja jestem" mężczyzną z krwi i kości z Woli Bożej. Od trzydziestu pięciu lat próbuję być jednym ciałem z moją żoną. Znam na co dzień delikatność niewieściej natury i gruboskórność natury męskiej. Co do istoty między nami nasze człowieczeństwo się nie różni. Nic a nic. Ani na jotę. Różni nas nasze istnienie. Pani istnieje jako niewiasta/kobieta/ a ja istnieję jako mężczyzna/?/. Grzeszność to jeszcze nie grzesznik. Mieć skłonność do grzechu nie znaczy to samo, że jest pani grzesznikiem. Grzeszność to pokusa, na którą pani może odpowiedzieć łaską. Jest pani grzeszna tak jak i ja jestem grzeszny ale to nie znaczy, że jest pani grzesznikiem. Czy pani to potrafi zrozumieć?
baran katolicki Nie studiowałam filozofii, więc się nią nie interesuję i nie zajmuję, a nauczycieli też nie potrzebuję. Filozofia do zbawienia nie jest mi potrzebna. Na Sądzie Bożym nie będę z filozofii egzaminowana... proszę nikogo na siłę nie uświadamiać, bo bez znajomości filozofii, też się ludzie będą zbawiać.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Każdy człowiek, który ma odwagę postawić sobie pytanie typu "skąd się wziąłem", "po co żyję" i "do kąt zmierzam" jest ze stworzonej natury FILOZOFEM. Co określa pojęcie "filozof"? To ktoś kto umiłował mądrość, ktoś kto mądrze żyje. Chcąc, nie chcąc jest pani filozofką jakiej ten świat nie widział i nigdy nie zobaczy. Filozofia katolicka bazuje na bardzo prostym rozumowaniu, które dane było św. Tomaszowi z Akwinu. Brzmi ono miej więcej tak. Wszystko co istnieje/bytuje/ jest albo aktem czystym/prostym/ albo składa się z istoty i istnienia. Kochana niewiasto to bardzo prosta zasada, którą każdy pojąć może jeśli tylko chce. Filozofia ma naturę niewieścią w stosunku do męskości Pana Boga.
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Na pewno ma pani swoją koncepcję życia. Plan na swoje życie/przeżycie/. To właśnie jest filozofią. Jeśli nie ma pani własnego pomysłu na własne istnienie to niestety musi pani realizować obcą koncepcję, która niestety traktuje pani osobę jako rzeczową przypadłość. Proszę umiłować wszystko w sobie to co ma postać katolickiej mądrości/filozofii/.
Na pewno ma pani swoją koncepcję życia. Plan na swoje życie/przeżycie/. To właśnie jest filozofią. Jeśli nie ma pani własnego pomysłu na własne istnienie to niestety musi pani realizować obcą koncepcję... ************************ Plan na moje życie ma Bóg, a ja wykonuję Jego Wolę, a nie obcą koncepcję...
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Zna na pewno pani to polskie powiedzenie." Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera". Po co Panu Bogu dla pani stworzona wolna wola? Nie da rady oddać coś co jest darem/łaską/? Proszę nie wystawiać Pana Boga na próbę i nie chować się z odpowiedzialnością za swoje grzechy za Miłosierdziem Bożym. Pan Bóg nie potrzebuje nic co stworzył z miłości dla pani dobra. Pani wolna wola jest pani koniecznie potrzebna aby mogła pani prawdziwie miłować Pana Boga i innego człowieka. Proszę nie rezygnować z własnej wolnej woli bo ona stanowi o pani osobowej istocie. Czy pani to rozumie?
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Być może błędnie rozumuję to co pani do mnie wysyła. Zapytam racjonalnie to znaczy po katolicku. Kiedy pani swoją wolną wolę odda Przenajświętszemu Stwórcy to pozostaje pani bezwolna? Rozumie pani o co pytam? Człowiek bez wolnej woli przestaje być wolną osobą a staje się narzędziem Pana Boga. Kim pani jest jako bytowość istniejąca poza Panem Bogiem skoro pani dobrowolnie rezygnuje z najcenniejszej łaski/daru/ swojego Stwórcy. To tak jakby pani oddał ślubną obrączkę mężczyźnie, który sakramentalnie jest pani mężem. Czy potrafi pani być bez wolna wobec swojego męża namaszczonego przez Pana Boga?
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA Czy uważa pani swoją bytowość za niewolniczą? Przecież to protestancka bzdura na którą wpadł ks. Marcin Lute twierdząc, że każdy człowiek po grzechu pierworodnym rodzi się w całkowicie diabelskiej naturze pozbawionej wolnej woli. Jakże pani może miłować Pana Boga jako Jego "niewolnica". Proszę nie robić z siebie, ze mnie i z Pana Boga judaistyczną bestię. To co do pani piszę to nic innego jak filozofia/mądrość/ Pana Boga samego rozumianego po katolicku. Człowiek pozbawiony wolnej woli przestaje być osobą a staje się zwierzęciem. Umiłowana w Wierze katolickiej niewiasto, nie o to chodzi aby zrezygnować z własnej woli i pozbyć się odpowiedzialności za swoje grzechy. Niewolnik jakiejkolwiek maści nie jest zdolny do miłowania swojego pana. Czy pani to rozumie. Niewolą jest każdy grzech.
Baranie czytałeś zamieszczone linki? Jeśli nie to zamilcz! Jesteś zniewolony! Diabeł tak szybko nikogo nie opuszcza! Nawrócenie to nie jest takie hop siup... to jest ciężka praca nad sobą i dużo modlitw. Potrzebujesz egzorcysty i to pilnie! Ostatni link zamieszczam i już proszę do mnie więcej nie pisać nie mam czasu na upartych baranów! Oddanie Jezusowi swojej własnej woli, będzie najmą…
One more comment from MEDALIK ŚW. BENEDYKTA