pl.news
1,2 tys.

O. Milani: "dziwak" i "heretyk"

Cristina Siccardi pisze w Corrispondenza Romana o o. Lorenzo Milanim (+1967), którego grób odwiedził niedawno w czasie prywatnej podróży papież Franciszek, że był on "przykładnym służącym Ewangelii …Więcej
Cristina Siccardi pisze w Corrispondenza Romana o o. Lorenzo Milanim (+1967), którego grób odwiedził niedawno w czasie prywatnej podróży papież Franciszek, że był on "przykładnym służącym Ewangelii" oraz "dziękuję Panu, że daje nam księży takich jak o. Milani".
Milani był zaangażowany w eksperymenty szkolne, w których dowodzono, że szkoła jest rodzajem "okupu" dla ubogich, niemające niczego wspólnego z wiarą. Z tego powodu symbole chrześcijańskie i święte obrazy miałyby być usuwane, a krzyże znikać z klas w majestacie prawa. Jego Lettera a una professoressa (List do nauczycielki) stał się manifestem w czasie komunistycznego protestu studentów w 1968 i przyczynił się do zakończonej klęską reformy szkolnictwa.
Po tym, jak w 1954 Milani został przeniesiony do liczącej 100 wiernych parafii Barbiana, napisał do swojej matki "dla wszystkich było oczywiste, że zostałem tu przeniesiony jako dziwaczny i heretycki demagog, który prawdopodobnie przyznał się do swoich win, ponieważ im nie zaprzeczał …Więcej