Jedna z dyrektorów Pfizera zeznała przed sądem (z głupkowatym uśmiechem na ustach), że szczepionki nie były zbadane pod kątem powstrzymywania transmisji wirusa. Tłumaczyła to brakiem czasu i presją …Więcej
Jedna z dyrektorów Pfizera zeznała przed sądem (z głupkowatym uśmiechem na ustach), że szczepionki nie były zbadane pod kątem powstrzymywania transmisji wirusa. Tłumaczyła to brakiem czasu i presją. Czyli... po prostu liczyła się tylko kasa, a nie ratowanie ludzi. TO OFICJALNIE.

Nieoficjalnie: było wiadomo od początku, że tu nie chodzi o żadne leczenie, zapobieganie, nawet o żadnego wirusa - tylko o jedno: O WSTRZYKIWANIE ŚMIERTELNEJ TRUCIZNY MILIONOM ALBO NAWET MILIARDOM LUDZI‼️ Czyli o depopulację poprzez eksterminację.

Wystraszonym, i zmanipulowanym przez telewizor widziany w Objawieniu św. Jana Apostoła i nazwany przez niego jako "obraz bestii, który ożył" i przewidziany także u Orwella w książce "1984" jako "tele-ekran", wstrzyknięto placebo, które nie było neutralne, a było zabójczą miksturą.

Jako że plan nie do końca się udał, albo jest zbyt wolny, będą prowadzone dalsze działania ku redukcji ludzkości, takie jak: kolejna pandemia i szczepionki, trucie wody, trucie lekarstw i żywności, faszerowanie odpowiednio "podkręconymi" falami z nadajników 5G, nieudzielanie pomocy chorym i bezdomnym i ich "dobijanie" etc.
megur udostępnia to
2