Św. Malachiasz przepowiada Piotra Rzymianina, który będzie ,,pasł owce rózgą żelazną,,. Jeżeli tak to Benedykt XVI jest przedostatnim papieżem. Kiedyś czytałam przepowiednie, że w czasach ostatecznych papież zostanie wybrany poza Rzymem. A jaki jest obecny Watykan, to wiemy.

Wszelkie muzyczne, artystyczne, naukowe i inne "talenty", wynalazki które ludzie chwalą, podziwiają i zazdroszczą nie pochodzą od Boga, od Jezusa ale od szatana ! Podała to bł. Emmerich. Na przykład samochód nie jest żadnym darem Bożym, bo Bóg nie da Swojemu stworzeni nic co mogłoby je skrzywdzić !

,,Otóż, skojarzam: "jak taki dumny zarozumiały, pełny pychy tradycjonalista, podobnie jak ten watykański kapłan z filmiku, może liczyć na to, że ktokolwiek, nie katolik, pewnie i nie trads (!) może być zbawiony? No przecież to niesprawiedliwe! to nie może pochodzić od Boga!!"
Jednym z grzechów przeciw Duchowi Świętemu jest zazdrościć lub nie życzyć bliźniemu łaski Bożej! Innym, również tej rangi jest rozpaczać albo wątpić o łasce Bożej!
Rozgryzłem was CYMBAŁY BRZMIĄCE! Biada!''

Możliwe też, że miał brud pod paznokciami, a to mogłoby oznaczać, że grzebał w ziemi. Zatem jaszczur. Reptylianin oddychający skrzelami.
A co można powiedzieć o Jego Ekscelencji Księdzu Kardynale Ottavianim, współautorze alarmistycznej "Krótkiej analizy krytycznej Novus Ordo Missae", na podstawie zdjęcia? Jakie tutaj teorie pasują?

Obecnie nie ma ważnego papieża, choćby dlatego, że ten jest w herezji, która skutkuje anatemą, a jeśli przy wyborze Bergoglio została złamana KONSTYTUCJA APOSTOLSKA „UNIVERSI DOMINICI GREGIS”, o czym krążą pogłoski od kardynałów, to został nieważnie wybrany i każdy następny będzie wybrany nieważnie.

No pasaran
A co cię tak zdenerwowało i zbulwersowało? Czyżby świadectwo Kapłana Bożego i cud uzdrowienia dziecka kalekiego?

Ale farmazony... wyższa szkoła jazdy. Skojarzenia mityczne nawet udane (tak dla rozrywki), ale szkoda, że temu bajarzowi nie przyszło do głowy powiedzieć, na kanwie jego logiki, czegoś o strukturze ciała tego "zahibernowanego" Lewiatana, bo rozumiem, że tak jak autentyczny gatunek węża, który hibernuje (i to nie na tysiące lat), nie zamienia się w struktury geologiczne (elementy natury nieożywionej - ziemia, skały, itp.), ale nadal ma swoje ciało gada jakim jest wąż (biologiczne układy organizmu żywego - krwionośny, mięśniowy, itp.). Jakby tak teraz w "światku" tego fantasty nastąpiło odmrożenie Antarktydy, to co się stanie? Góry, lądy, wulkany, itd. zamienią się cudownie w biologiczne ciało potężnego węża? Czegoś tu nie przemyślał. Nie wspominając już o tym, czym miałoby się żywić takie olbrzymie zwierzę, którego sam łeb miałby mieć według tych baśniowych rewelacji ponad 1000 km w najszerszym miejscu (rozciągłość Polski w dwóch kierunkach to ponad 600 km, na drugim zdjęciu realny rozmiar …Więcej

Ciężko uwierzyć, żeby tam był uwięziony starodawny gigantyczny wąż i ciągle żył ! Czy miałby się żywić ? Wieloryby, największe zwierzęta morskie dla tak ogromnej paszczy i żołądka to plankton. Wszystkie oceany to dla takiego węża jak kałuża. Ale może Japończycy w filmach o godzilli pokazali jakąś ukrytą prawdę i jest tam uwięziony jakiś gigantyczny potwór który przyleciał z kosmosu, został skonstruowany przez szatanów, no bo po co Pan Bóg miałby stwarzać taką gadzinę? Globaliści naciskają na wszystkie kraje świata, żeby obniżyły CO2 bo jak się rozmrozi to ... ?