@maxi57 Objawienia w Gietrzwałdzie zostały uznane jako prawdziwe po 100 latach (w 1977), a proboszcz Augustyn Weichsel już w roku 1898 kazał na sklepieniu świątyni wymalować wyobrażenie Dziewicy Tronującej według wskazówek widzących dziewcząt.
Nasza Pani przychodzi, by rozmawiać ze swoimi dziećmi bezpośrednio niezależnie od decyzji hierarchii kościelnej, nie pyta o pozwolenie. Zwykle zwraca się do dzieci jako posiadających małą albo nikłą wiedzę odnośnie wiary, historii zbawienia i rzeczywistości Kościoła, po to żeby ukrócić podejrzenia o konfabulacje.
Z przyjemnością słucham dziewcząt, a teraz już pań w szacownym wieku, zaszczyconych osobistymi spotkaniami z Boską Matką w latach 1961-65 w zapadłej wiosce San Sebastian de Garabandal w Kantabrii.

tak ale tez w Gietrzwaldzie wierni mieli zgode i pozytywna opinie Bpa meijsca na uczestnictwo w objawieniach podczas ich trwania i na pielgrzymki do Gietrzwaldu po ich zakonczeniu - taka pozytywna opinie maja obecnie np obkawienia w Zaro na wyspie ischia i w Sieveirnich w Niemczech- nie jest mi wiadomoe by taka poyzytywna opinia miasla meisjce w wypadku Garabandal, poyztywna opinie Bpa miejsca (i brak jakiejkolwiek odpowiedzi z Rzymu ani na + ani na -) maja np Siekierki w PL (wydarzenia zakonczone)

@maxi57
Z Latopisu Geminiano:

3 V 1943*, Warszawa-Siekierki - 12-letnia Władzia Fronczak po raz pierwszy widzi Najświętszą Dziewicę na kwitnącej wiśni w przydomowym ogrodzie.

14 V 1943, Warszawa-Siekierki - Odpust świętego Bonifacego – jednego z Zimnych Ogrodników1. Władzia Fronczak na polecenie Matki Boskiej kontaktowała się w sprawie objawień z księżmi zmartwychwstańcami u świętego Kazimierza na ulicy Chełmskiej (Warszawa). Bliżej miała do kościoła świętego Antoniego Padewskiego u bernardynów na Czerniakowskiej, w którym znajdują się główne relikwie świętego Bonifacego z Tarsu podarowane przez papieża błogosławionego Innocentego XI – tego od święta Imienia Maria ustanowionego po wiktorii wiedeńskiej. Pojawia się tu cała konstelacja świętych: Bonifacy, Antoni Padewski, Kazimierz Królewicz, Innocenty XI Papież, a wszyscy mają związek z objawieniem osoby Parakleta! Do tej listy trzeba by jeszcze dopisać imiona fundatora świątyni czerniakowskiej Herakliusza Lubomirskiego i jego brata Hieronima.

28 VI 1943, Warszawa-Siekierki, Władzia Fronczak po raz pierwszy widzi Pana Jezusa.

(*) 1943 ze świętami ruchomymi w najpóźniejszych (możliwych) terminach: Wielkanoc - na św. Marka Ewangelistę, 25 kwietnia; Wniebowstąpienie - 3 czerwca; Zesłanie Ducha Świętego - na św. Antoniego, 13 czerwca; Boże Ciało, na św. Jana Chrzciciela, 24 czerwca; uroczystość NSPJ - 1 lipca.

1Święci Ogrodnicy na 4/4
Pankracy, Ojciec Pankreator
Serwacy, Syn Jahwe Sługa
Bonifacy, Duch Dobry -
to Trzech z Świętej Czwórki,
wszak jeszcze
Zofia, Mądrości Stolica.
Więc 3/4?
W liczniku dla Niewiasty miejsca brak?
Piszmy odtąd 4/4, właśnie tak!
Ona i sprawa już dopełniona,
bo 4/4 to Jedynka odmieniona.
Ogrodnicy doglądają rajskiego Ogrodu plennego,
więc spodziewaj się Owocu mnogiego:
5/5 i 6/6 i…
działanie to z rodzaju Nieskończonego,
weź nawet ∞/∞, to wciąż wracasz do Jednego.
Postawmy ósemki do pionu, dla sprawdzenia rzetelnego:
8 i 8 to 16, a 1 i 6 to 7, liczba Boga Ojca Doskonałego!

[15/16 V 2012, spisane na Stolicy Mądrości u Andrzeja ‘Duszochwata’ ]

P.S.
Niektórzy zajmują się wszystkimi objawieniami.

@maxi57 ... ale ma władze... - Wszyscy znani antypapieże byli katolikami i dlatego w "Proroctwie o papieżach' św. Malachiasza mają przydomki. Jezuita Bergoglio nie jest ani papieżem, ani anty-papieżem - jest Niszczycielem, którego przyjście osobiście zapowiedział Pan Jezus w proroctwie danym św. Franciszkowi w Asyżu.
Pan Zbawiciel oczyszcza Kościół osobiście, aby stawić go przed sobą bez skazy czy zmarszczki - Argentyńczyka darzy zdrowiem, aby mógł wykonać powierzoną mu robotę dobrze.

@Geminiano Secundo
"Wszyscy znani antypapieże byli katolikami i dlatego w "Proroctwie o papieżach' św. Malachiasza mają przydomki."
---

Proszę nie manipulować. W zachowanym tekście tzw. "proroctwa Malachiasza", który zresztą panu linkowałem, część antypapieży (okres wielkiej schizmy zachodniej) jest wymieniona jako papieże. I to tyle jeśli chodzi o wartość kurczowego trzymania się tego tekstu przez niektórych.

"Jezuita Bergoglio nie jest ani papieżem, ani anty-papieżem - jest Niszczycielem"
--
A najbardziej groteskowe jest to, że w wizji niektórych jest on "Niszczycielem" a jego poprzednik, który robił i głosił podobne "michałki" czyli JPII jest "Świętym". Tak mają już sprane mózgi przez długotrwały chaos.