Ojciec Werenfried van Straaten: pomówienia o "rzekomy gwałt"
![](https://seedus0275.gloriatv.net/storage1/unct8kz90yfm005cmhxwn657mq8amcew9gi3lab.webp?scale=on&secure=XuoDo9_DbIlyPr9d3tU9pg&expires=1723593728)
Niemiecki magazyn Christ & Welt (10 lutego) donosi, że wizytacja apostolska z 2009 roku wykazała "masowe nadużycia".
Wizytator, biskup pomocniczy Paderborn, Manfred Grothe, napisał do Kongregacji ds. Duchowieństwa o "próbie gwałtu", "ekscesach w stylu życia", "znacznych brakach w zarządzaniu personelem" i podatności na "faszystowskie idee".
Grothe poparł te oskarżenia kilkoma zeznaniami. Anonimowa kobieta, która oskarżyła Van Straatena o próbę gwałtu, pracowała dla Pomocy Kościołowi w Potrzebie od 1973 roku, ale zgłosiła rzekomy gwałt dopiero w 2009 roku, aby zapobiec beatyfikacji van Straatena.
Kongregacja ds. Duchowieństwa zapewniła ją, że beatyfikacja zostanie wstrzymana i poprosiła Pomoc Kościołowi w Potrzebie, by nie rozpowszechniała fałszywego obrazu założyciela.
Organizacja pomocowa nazywa kobietę wiarygodną. Nie jest znany żaden inny przypadek przemocy seksualnej. W ramach "zadośćuczynienia za cierpienie" oskarżycielka otrzymała równowartość 20 tys. euro pod koniec lat 90. i kolejne 16 tys. euro w 2011 roku.
Grafika: Werenfried van Straaten © wikicommons, CC BY-SA, #newsRkgcplblna