Badania DNA żydłaków !!! 🤥 🤥 🤥

Genetic Study Shows Jews Have Up To 5% Black Sub-Saharan African DNA Admixture - Christians for Truth

(Narodowa Biblioteka Medyczna – Narodowe Centrum Informacji Biotechnologicznej) Badanie genetyczne z 2011 r. zatytułowane "Historia przepływu afrykańskich genów do południowych Europejczyków, Lewantyńczyków i Żydów" wykazało we wszystkich ośmiu badanych grupach Żydów – Żydach aszkenazyjskich, syryjskich Żydach, irańskich Żydach, irackich Żydach, greckich Żydach, tureckich Żydach, włoskich Żydach – czarną subsaharyjską domieszkę DNA w zakresie od 3 do 5% i do 15% u lewantyńskich Żydów:
Wcześniejsze badania genetyczne sugerowały historię przepływu genów z Afryki Subsaharyjskiej do niektórych populacji Zachodniej Eurazji po początkowym rozproszeniu z Afryki, które miało miejsce co najmniej 45 000 lat temu. Nie udało się jednak dokładnie scharakteryzować proporcji mieszaniny ani jej daty.
Analizujemy dane dotyczące polimorfizmu całego genomu z około 40 grup z Zachodniej Eurazji, aby pokazać, że prawie wszyscy południowi Europejczycy odziedziczyli 1%-3% afrykańskich przodków ze średnią datą mieszanki około 55 pokoleń wstecz, co jest zgodne z przepływem genów z Afryki Północnej pod koniec Cesarstwa Rzymskiego i późniejszymi migracjami arabskimi.
Grupy lewantyńskie mają 4%-15% afrykańskich przodków, ze średnią datą mieszanki około 32 pokoleń wstecz, co jest zgodne z bliskimi politycznymi, gospodarczymi i kulturowymi związkami z Egiptem w późnym średniowieczu.
Wykryliśmy również 3%-5% pochodzenia z Afryki Subsaharyjskiej we wszystkich ośmiu zróżnicowanych populacjach żydowskich, które analizowaliśmy. Dla żydowskiej domieszki otrzymujemy średnią szacowaną datę około 72 pokoleń. Może to odzwierciedlać pochodzenie tych grup od wspólnej populacji przodków, która miała już pewne afrykańskie pochodzenie przed żydowską diasporą.
Wiadomo, że mieszkańcy Europy Południowej i Bliskiego Wschodu odziedziczyli niewielki procent swojego materiału genetycznego z niedawnych migracji z Afryki Subsaharyjskiej, ale nie oszacowano dokładnej proporcji tego przepływu genów ani jego daty.
Tutaj stosujemy metody genomiczne, aby pokazać, że proporcja pochodzenia afrykańskiego w wielu grupach południowoeuropejskich wynosi 1%-3%, w grupach bliskowschodnich 4%-15%, a w grupach żydowskich 3%-5%.
Aby oszacować daty, w których doszło do mieszania, opracowaliśmy nową metodę, która szacuje wielkość segmentów chromosomów o różnym pochodzeniu u osób o mieszanym pochodzeniu. Za pomocą symulacji komputerowych sprawdzamy, czy metoda ta pozwala na użyteczne oszacowanie dat mieszania się populacji do 300 pokoleń w przeszłości.
Stosując tę metodę do mieszkańców Zachodniej Eurazji, pokazujemy, że daty w południowych Europejczykach są zgodne z wydarzeniami z okresu Cesarstwa Rzymskiego i późniejszych migracji arabskich.
Daty w grupach żydowskich są starsze, zgodne z wydarzeniami z czasów klasycznych lub biblijnych, które mogły mieć miejsce we wspólnej historii populacji żydowskiej".
Odkrycia te potwierdzają wcześniejsze badania hematologiczne przeprowadzone przez wykształconego w Oksfordzie chemika Arthura Mouranta – opublikowane w jego książce z 1978 roku "The Genetics Of The Jews" – które wykazały, że zarówno Żydzi aszkenazyjscy, jak i sefardyjscy mają od 5% do 10% czarnej domieszki subsaharyjskiej.
Jak na ironię, to właśnie w "bliskowschodnim" genetycznym pochodzeniu, które, jak twierdzą Żydzi, "udowadnia" ich "izraelskie" pochodzenie, znajdujemy tę czarną domieszkę z Afryki Subsaharyjskiej.
Jednym z problemów związanych z badaniami nad genetyką Bliskiego Wschodu jest to, że przeprowadzono bardzo niewiele badań na populacjach przed arabskimi inwazjami i podbojami – po których cały skład genetyczny ME zmienił się poprzez niepohamowane i powszechne mieszanie ras.
I to właśnie ta bliskowschodnia domieszka czarnych z Afryki Subsaharyjskiej dowodzi, że Żydzi nie mogą być prawowitymi Izraelitami – starożytni Izraelici z Biblii nie wykazują żadnego subsaharyjskiego czarnego pochodzenia – ani też żaden subsaharyjski Czarny Afrykan nie może prześledzić swoich przodków z powrotem do oryginalnych narodów z Księgi Rodzaju 10 – ani co za tym idzie – z powrotem do Adama.
Dzieci z izraelsko-czarnoskórego afrykańskiego "małżeństwa" byłyby uważane za rasowe "mamzery" – zgodnie z Księgą Powtórzonego Prawa 23:2:
"nie wejdzie do zgromadzenia Pańskiego; aż do dziesiątego pokolenia swego nie wejdzie do zgromadzenia Pańskiego".
"Drań" pochodzi tutaj z Konkordancji H4464 Stronga, "mamzer", co wyraźnie oznacza rasowego kundla, zrodzonego z ojca Izraelity i nie-Izraelitki/nie-Adamowej matki.
Definicja "mamzer" musi obejmować nie tylko matki nie-Izraelitki, ale także matki nie-Adamowe – w przeciwnym razie wszystkich dwunastu synów Jakuba-Izraela – i jego wnuki – którzy wszyscy byli "mamzerami".
Wszystkie badania genetyczne, które próbują udowodnić, że dzisiejsi "Żydzi" są Izraelitami, robią to poprzez wykazanie pewnej wspólnej "bliskowschodniej" domieszki – myląc "bliskowschodni" z "izraelskim" – i nic nie może być dalsze od prawdy.
Jak wynika z badania genetycznego przeprowadzonego w 2013 roku przez Marca Habera:
"[Te] badania nie wyjaśniły, czy czynniki napędzające tę strukturę będą również obejmować inne grupy w Lewancie".
Wielu Żydów wskaże na kontrowersyjne badanie Harry'ego Ostrera z 2010 r. – w którym wykorzystano bardzo małą próbkę – twierdząc, że wszystkie trzy główne grupy Żydów – Aszkenazyjczycy, Sefardyjczycy i Mizrachijczycy – mieli wspólne pochodzenie z Bliskiego Wschodu – ale to samo badanie wykazało, że wszystkie te grupy, choć daleko spokrewnione z wieloma różnicami genetycznymi, wykazywały bardzo różne stopnie domieszki z grupami nieżydowskimi.
Co najważniejsze, to badanie Ostrera wykazało – podobnie jak wiele innych badań genetycznych – że Żydzi aszkenazyjscy mają do 60% domieszek białych Europejczyków – a badania genetyczne linii matczynych pokazują, że ta biała domieszka powstała od aszkenazyjskich mężczyzn podróżujących samotnie do Europy i biorących żony z europejskich populacji – a następnie praktykujących intensywną endogamię – lub chów wsobny – co odpowiada za ich wysoki poziom zaburzeń genetycznych i psychiatrycznych.
A największą ironią tej białej europejskiej linii matczynej jest to, że halachiczna "żydowska tożsamość" jest rzekomo nadawana przez tę linię matczyną – podczas gdy wszystkie badania genetyczne pokazują, że wszelkie "bliskowschodnie" pochodzenie pochodzi z linii ojcowskich.
Po raz kolejny te sprzeczności dowodzą, że dzisiejsi "Żydzi" nie mogą być Izraelitami, którzy przez ojca nadali Izraelitom – a nie mieszankę fałszywych "bliskowschodnich" tożsamości.
A Żydzi – w swoim Almanachu Żydowskim z 1980 roku – prawie przyznali, że nie są ani prawowitymi Hebrajczykami, ani Izraelitami:
Ściśle mówiąc, niepoprawne jest nazywanie starożytnego Izraelity Żydem, a współczesnego Żyda Izraelitą czy Hebrajczykiem.
Biorąc pod uwagę surowe zasady małżeństwa praktykowane przez biblijnych Izraelitów, gdyby dzisiejsi "Żydzi" byli rzeczywiście Izraelitami, oczekiwalibyśmy, że będą wysoce jednorodni genetycznie z bardzo niewielkimi oznakami domieszki – i oczekiwalibyśmy, że wypełniliby Boże obietnice dane Abrahamowi:
"I wyprowadził go [Abrahama] na zewnątrz, i rzekł: Spójrz teraz w niebo i powiedz gwiazdom, czy potrafisz je policzyć, i rzekł do niego: Takie będzie twoje potomstwo".
(Rodzaju 15:5)
A dokładniej,
"I zawrę przymierze moje między mną a tobą, i rozmnożę cię niezmiernie. Abram upadł na twarz, a Bóg przemówił do niego, mówiąc: Ja zaś jestem z tobą przymierzem i będziesz ojcem wielu narodów... I uczynię cię nadzwyczaj płodnym, i uczynię z ciebie narody, i wyjdą z ciebie królowie".
(Rodzaju 17:2-6)
Dzisiejsi "Żydzi" z całą pewnością nie spełnili tych obietnic złożonych "wybrańcom" Abrahama przez Izaaka, Jakuba i Józefa – poprzez jego synów, Efraima i Manassesa – pozostali małą, wysoce wsobną grupą etniczną, która nigdy nie była "kompanią narodów" rządzoną przez królów.
Jedyną grupą rasową, która faktycznie spełniła te obietnice dane Abrahamowi, była biała rasa europejska – nie tylko byli "nadzwyczaj płodni", składając się z wielu narodów rządzonych przez wielu królów – i konsekwentnie praktykowali religię Izraela poprzez chrześcijaństwo – ale pozostali niezwykle czyści rasowo i konsekwentni.
Badania genetyczne białych północnych Europejczyków konsekwentnie wykazały, że są oni genetycznie blisko spokrewnieni zarówno w linii ojcowskiej, jak i matczynej – i należą do hapotypów genetycznych R1a i R1b od Europy Zachodniej do Wschodniej – dokładnie tak, jak spodziewalibyśmy się znaleźć w legalnych populacjach Izraelitów.
Żydzi, z drugiej strony, wierzą, że wszystkie "zaginione plemiona Izraela" były "Żydami" takimi jak oni – i fałszywie wierzą, że wszyscy "zagubieni Izraelici" są bardzo podobni do nich – wysoce wymieszani rasowo – co jest całkowitym zaprzeczeniem biblijnego nakazu "fałszowania" ich linii nasiennej.
Interesujące jest to, że ze wszystkich populacji europejskich, Żydzi są najbliżej spokrewnieni z południowymi Włochami – i do pewnego stopnia z Grekami – co nie powinno być zaskakujące, biorąc pod uwagę, że te europejskie populacje były przedmiotem muzułmańskich inwazji i podbojów – tworząc białą i "bliskowschodnią" domieszkę, którą można znaleźć również u Żydów.
Należy tutaj zauważyć, że większość włoskich imigrantów, którzy przybyli do Ameryki, pochodziła z bardziej zubożałych południowych regionów Włoch – co wyjaśnia ich ciemny, śniady wygląd – podobnie jak wielu Hiszpanów z powodu muzułmańskiego podboju wizygockiej Hiszpanii i wysokiego odsetka Żydów nawracających się na katolicyzm na Półwyspie Iberyjskim.
Na ironię zakrawa fakt, że podczas gdy Żydzi na próżno próbują udowodnić, że są Izraelitami poprzez badania genetyczne, to wszystko, co ostatecznie udowodnili, to to, że są wysoce mieszaną rasą, ludem, który jedynie identyfikuje się jako oryginalne i prawowite plemiona Judy i Lewiego – jedna z największych maskarad wszechczasów.