Z drugiej jednak strony, gdy wnikniemy nieco głębiej, to możemy dojść do innego wniosku odnośnie słów abpa Stanisława Gądeckiego Hartmanna :

„Oczywiście, w przypadku dużych wspólnot mówienie o wspólnych biologicznych przodkach jest mitem.”

Wcześniejszy komentarz napisałem, żeby pokazać pewien absurd, spójrzmy więc na to niby dziwne zdanie inaczej.

Można z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że arcybiskup jako żydowski potomek zna dobrze Talmud.

„Talmud szczególnie definiuje wszystkich, którzy nie są Żydami, jako nie-ludzkie zwierzęta.”
Erubin 21b.

„Wszystkie nieżydowskie dzieci są zwierzętami.
Abodah Zarah 36b. Nieżydowskie dziewczyny są w stanie nieczystości (niddah) od urodzenia.”
Yebamoth 98a.

„Goje są poza ochroną prawa i Bóg "wystawił ich pieniądze Izraelowi".”
Baba Kamma 37b.

Tak więc możliwe, że po prostu abp Stanisław Gądecki Hartmann powiedział w swoim zdaniu to, co myśli, to czym nasiąknął właśnie z judaistycznego Talmudu.

Następnie można przejść do dalszych rozważań w kontekście antykatolickiej i antypolskiej „działalności” abpa Stanisława Gądeckiego, zajmijmy się więc teraz żydowską Kabałą.

„Kabaliści wierzą że stary system (Chrześcijaństwo) musi zostać zniszczony aby oparty na Kabale Nowy Światowy Porządek, NWO (Satanizm) mógł powstać.”

„Destrukcja cywilizacji (chaos) sprowokuje przybycie Mesjasza (antychrysta), który odbuduje świat według przepisu Kabały, świat w którym Illuminaccy bankierzy dostaną rolę bogów.”

„Kabaliści wierzą w zbawienie poprzez grzech, specjalnie sprzeciwiając się Staremu Prawu poprzez czynienie zła (cudzołóstwo, kazirodztwo, pedofilia).”

Wiadomym jest, że masoneria 200 lat temu założyła sobie, że zniszczy katolicyzm, tak więc, czy aktualnie w Kościele mamy do czynienia z chaosem?, czy jeden z fundamentów wiary odnośnie małżeństwa nie jest niszczony na naszych oczach?, czy nie jest realizowana polityka depopulacji ludności Europy i świata?

Gdy odpowiemy sobie na te pytania, to sami stwierdzimy czy abp Stanisław Gądecki Hartmann jest w Polsce wrogiem publicznym nr 1 czy też nim nie jest...

nowy-porzadek-swiata.blogspot.ro/…/kabaa-przyczyne…

W sumie ten mój tekst po skasowaniu go na jednej stronie, wsadziłem go na drugą stronę, ale może Ktoś nie zauważył, więc powtórzę.

ekai.pl/abp-gadecki-nac…

Dzień Judaizmu, a właściwie nic o tym Judaizmie nie ma (ale, z drugiej strony, to może i dobrze), tylko dalsze politpoprawne żydowsko-masońskie nachalne urabianie polskich katolików, w myśl zasady: kłamstwo 100 razy powtórzone staje się prawdą...

Oczywiście Metropolita Poznański abp Stanisław Gądecki Hartmann posłusznie wprowadzając w życie wytyczne Franciszka nie zająknie się o nawracaniu żydów na katolicyzm, co jest jego obowiązkiem jako arcybiskupa ze względu na słowa Pana Jezusa:

„Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem.” (Mt 28, 19-20).

Przy okazji.

Abp Stanisław Gądecki (Hartmann, od „starszych braci”, a nie pamięta podstawowych informacji ze Starego Testamentu):

„Oczywiście, w przypadku dużych wspólnot mówienie o wspólnych biologicznych przodkach jest mitem.”

Adam i Ewa to niby nie są naszymi wspólnymi biologicznymi przodkami:

„A wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»
Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.
Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: «Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi».” (Rdz 1, 26-28).

Czyli wg abpa Stanisława Gądeckiego opowieść zawarta w Piśmie Świętym o stworzeniu Adama i Ewy jest mitem...

Nemo potest duobus dominis servire ! :
„a gdzie był.. ten tak zwany ,,polski,, episkopat, 11 listopada 2017 roku ?”

Episkopat w tym dniu przypomniał sobie o Rozdziale Kościoła od państwa :)

Natomiast jeśli chodzi o polityczne samobójcze dla nas nagabywanie na przyjmowanie islamistów, to nie pamięta o Rozdziale Kościoła od państwa, taka cwana masońska polityka...

Quas Primas - problem w tym, że Episkopat jest tak nachalny w swoim nagabywaniu na przyjmowanie „biednych islamistów”, że pisanie petycji Jego myślenia nie zmieni, aczkolwiek, jak już się to zdarzyło, jeśli dużo wiernych do Episkopatu napisze, to chcąc nie chcąc, dla niepoznaki, że niby są z katolickim ludem, chwilowo mogą biskupi przystać na żądania, prośby zawarte w petycji, ale moim zdaniem tylko chwilowo, a gdy ucichnie dana sprawa, to ją będą dalej drążyć...

Niech się Franciszek lepiej usunie w cień, bo jego "troska" o niszczenie dusz jest zatrważająca.
Jakże inne od ewangelii jest jego nauczanie. Jak mocno zafałszowane miłosierdzie.
Ciało człowieka idzie do piachu, a dusza staje przed Bogiem na Sądzie ostatecznym. Przez ostatnie 50 lat głoszona jest inna ewangelia. Wprowadzono do Kościoła protestanckie myślenie. Ludzie nie mają i nie wyznają katolickiej wiary jeno jakieś judaistyczno-protestanckie wierzenia. Kto odpowie za te dusze, które pod strachem utraty życia przejdą na islam?
Do czego Franciszek nawołuje episkopaty, w co on gra i komu służy?
Trzeba by utworzyć petycję do Episkopatu Polski, by NIE przyjmowały imigrantów. Trzeba działać oddolnie, bo widać, że wierni potrafią lepiej rozumieć sytuacje niż kościelni hierarchowie. A może oni również rozumieją, tylko muszą pod groźbą szantaży wykonywać czyjeś zalecenia? Nie wiem, ale być może....

@Tradycja w łacinie - no właśnie, problem Komu można zaufać.

Bodajże o tej inwigilacji, co mówisz, pisała kilka miesięcy temu Quas Primas.

„Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie!” (Mt 10, 16).

Franciszek dalej konsekwentnie wsącza wiernym swój diabelski jad o „biednych imigrantach”...

testowy.gosc.pl/doc/4461467.Niech-I…

Chemikus - dziękuję bardzo za zaproszenie :-)

Na tamte strony wchodzą Osoby o innym spojrzeniu, że się tak ogólnikowo wyrażę, więc pomyślałem, że chcąc nie chcąc Ktoś tamtejszy przeczyta moje teksty i się nad nimi może zastanowi, dopóki te teksty nie zostaną skasowane...