Krzyk nocy ciemnej (wersja II)
Noc już zapadła i gwiazdy przyćmione,
Choć mędrcy dalsze śledzą galaktyki,
Czy smok je zrzucił swym ciężkim ogonem,
Czy je stłumiły miast błędne ogniki?
Ciemność otwarła jej posępne dworce,
Straż wystawiając na świat rozespany,
Pragnąc by światło zostało pod korcem,
Dar odrzucony i dar podeptany.
Pod korcem wiara, którą zapomniano,
Na wysypisko wydano dziejowe,
Jak klamot zbędny najcenniejsze wiano
Oblubienicy, co straciła głowę.
Ta ojców wiara, co rozum wspierała,
By nie pobłądził, pyszniąc się nieszczerze,
Rzeczpospolitej na sztandarze trwała,
W bój każdy służąc, przy świętej Ofierze.
Ta ojców wiara, blask łaski co z nieba,
Zlana nad wzrosłą z tej wiary ojczyzną,
Ów pokłon Bogu, co w postaci chleba,
Przychodzi darzyć siewem ziemię żyzną.
Ta droga prosta, na przekór krętaczom,
I prawda, która każdy kłam obali,
Życie, co wiedzie w radość tych co płaczą
I korab krzepki na najsroższej fali.
Jeśli Bóg z nami, któż przeciw wystąpi?
Jeśli my z …Więcej
Subtelne nawiązanie w tytule do Dzieła św. Jana od Krzyża. Czy to nasza noc ciemna za odstępstwo? No i ponad 6 minut, prawie 7, zatem przekroczony limit 4 minut.
Wersja festiwalowa, na bogato! Bardzo dobra, akurat na najbliższą niedzielę przypomnienie, Kto jest Królem. I chórki ! I solo na skrzypcach! Gratuluję!
Na najbliższą niedzielę to jeszcze jedną propozycję podeślę:
Rex miserorum Choć czasy nieprzejrzyste: Króluj …