Bp Bernard Fellay: Jesteśmy gotowi utracić wszystko, żeby zachować wiarę

27 stycznia br. w paryskim kościele Saint-Nicholas-du-Chardonnet bp Bernard Fellay w czasie Mszy, podczas której udzielił święceń kapłańskich ks. Bertrandowi Lundiemu FSSPX, wygłosił kazanie, mówiąc m.in.:

Żyjemy w czasach, gdy wiara jest znieważana, atakowana, niszczona – i dzieje się to wszędzie, zarówno poza Kościołem, jak i w nim samym. Jednym z naszych obowiązków, poza odprawianiem Mszy św., jest przekazywanie tej wiary, przekazywanie jej duszom, aby je wznosić ponad rzeczywistość ziemską i prowadzić do rzeczywistości nadprzyrodzonej. Wiary tej trzeba także nam bronić.
Oto nasza historia, historia Bractwa i historia naszego Założyciela. I ta historia, drodzy bracia, biegnie dalej. Powiedziałbym nawet, że w porównaniu z tą nadprzyrodzoną rzeczywistością roztrząsanie, czy osiągniemy porozumienie z Rzymem, czy nie, jest czymś nie wartym zachodu. Obrona wiary, utrzymanie wiary, śmierć za wiarę – oto, co jest istotne! Odnosi się wrażenie, że władze rzymskie nie rozumieją nas, ponieważ nie rozumieją, że jesteśmy gotowi utracić wszystko po to, by zachować katolicką wiarę. Nigdy nie porzucimy tej wiary. Niestety – i jest to fakt, który możemy obserwować codziennie – z soborem, w soborze i poprzez sobór sprowadzono trucizny, które wiarę niszczą. Prowadzą one dusze ku błędom i nie chronią już dusz, nie chronią już w nich wiary. Piętnujemy ten fakt i za to nas potępiają. Nawet dzisiaj stawiają nam warunek, po spełnieniu którego mieliby nazwać nas katolikami, a który sprowadza się do uznania przez nas właśnie tego, co niszczy wiarę. Ale, mówiąc krótko, my nie możemy tego zrobić i już. W żadnym razie nie zgadzamy się na pomniejszanie tego, co jest absolutnie niezbędne do zbawienia: wiary z wszystkimi jej konsekwencjami. Oto dlaczego walka, codzienna walka, jest niezbędna

(źródło: dici.org, 30 stycznia i 2 lutego 2013).
Tekst francuski oraz angielski kazania.
Za: Wiadomości Tradycji katolickiej

Podobne wpisy:
23 lipca 2012 -- Oświadczenie kapituły generalnej Bractwa Kapłańskiego Świętego Piusa X (0)
21 grudnia 2011 -- Duchowa walka Bractwa Świętego Piusa X (0)
19 czerwca 2012 -- Ks. Karol Stehlin FSSPX: Przegląd relacji z Rzymem (0)
21 października 2012 -- Wywiad z pierwszym asystentem przełożonego generalnego Bractwa Kapłańskiego Św. Piusa X (1)

www.nacjonalista.pl/…/bp-bernard-fell…
Igor75
katolikos — 2013-02-10 23:46:13:
Igorku sedecy to nie katolicy chyba nim nie jesteś ?
====================
Popieram całym sercem Msze Trydenckie i uczęszczam na nie, co prawda rzadko, ale to z powodu dużej odległości od mojego miejsca zamieszkania.
Tobie też radzę zmienić poglądy i chociaż porównać Msze posoborowe, a Trydenckie - różnica jest taka, jak niebo i ziemia.
Więcej
katolikos — 2013-02-10 23:46:13:
Igorku sedecy to nie katolicy chyba nim nie jesteś ?

====================
Popieram całym sercem Msze Trydenckie i uczęszczam na nie, co prawda rzadko, ale to z powodu dużej odległości od mojego miejsca zamieszkania.
Tobie też radzę zmienić poglądy i chociaż porównać Msze posoborowe, a Trydenckie - różnica jest taka, jak niebo i ziemia.
katolikos
Igorku sedecy to nie katolicy chyba nim nie jesteś ?
Igor75
katolikos — 2013-02-10 23:29:37:
Wiara Bractwa Piusa X to nie jest wiara Kościoła Katolickiego
nie podpisali Preambuły Doktrynalnej”. Akceptacja tego dokumentu jest konieczna, by można było mówić o pojednaniu Bractwa z Watykanem.
================

A kim byli ci Papieże, jeśli nie katolikami?
Polecam całość.. www.ultramontes.pl/infiltracja_zydomasonska.htm

Pius VI w liście papieskim Quid …Więcej
katolikos — 2013-02-10 23:29:37:
Wiara Bractwa Piusa X to nie jest wiara Kościoła Katolickiego
nie podpisali Preambuły Doktrynalnej”. Akceptacja tego dokumentu jest konieczna, by można było mówić o pojednaniu Bractwa z Watykanem.
================


A kim byli ci Papieże, jeśli nie katolikami?
Polecam całość.. www.ultramontes.pl/infiltracja_zydomasonska.htm


Pius VI w liście papieskim Quid aliquantum z dnia 10 marca 1791 roku poddaje krytyce Konstytucję cywilną o duchowieństwie. W innym zaś skierowanym do kleru i ludu królestwa Francji z dnia 19 marca 1792 roku potępia duchownych składających przysięgę na wierność Rewolucji: "Heretyckie i schizmatyckie działania polegają na uciekaniu się do WYBIEGÓW i DYSYMULACJI: podobnie czynią nowi INTRUZI Kościoła we Francji, którzy perfekcyjnie opanowali sztukę zwodzenia poprzez UDAWANIE i KŁAMSTWO..." (5).

Pius VII w Encyklice Diu Satis z dnia 15 maja 1800 roku przestrzegał wyższe duchowieństwo: "Nikogo nie dopuszczajcie w szeregi duchowieństwa zanim go dokładnie nie przeegzaminujecie, nie skontrolujecie, rozważnie i głęboko nie przebadacie, gdyż nie brakuje fałszywych apostołów, mistrzów podstępu, przebranych za apostołów Chrystusa".
W Encyklice Ecclesiam z dnia 13 września 1821 roku Pius VII piętnuje nową sektę Karbonariuszy, prawdziwą szkółkę fałszywych braci pisząc: "Oni to przyjdą do was, podobni do owiec, a będą krwiożerczymi wilkami".

KardynałBernetti w liście z dnia 4 sierpnia 1845 roku napisał: "nasz młody kler jest przesiąknięty liberalnymi poglądami... Zwłaszcza ta część duchowieństwa, która zajmuje się sprawami publicznymi jest tysiąc razy bardziej splamiona liberalną przywarą" (6).

Pius IX w Encyklice Nostis et Nobiscum z dnia 8 grudnia 1849 roku ubolewa nad spiskiem przeciw Kościołowi, stwierdzając, że: "we Włoszech są duchowni, którzy wstąpili w szeregi nieprzyjaciół Kościoła".
Kilka lat później w liście Exortae in ista z dnia 29 kwietnia 1876 roku opisał klasyczny przypadek infiltracji masońskiej w Brazylii. "Rozruchy, które ostatnimi laty miały miejsce w tym kraju, pojawiły się na skutek tego, iż ci, którzy przynależą do masońskiej sekty opanowali stowarzyszenia pobożnych chrześcijan..." (7).
Według Papieża Mastaia KATOLICYZM LIBERALNY jest jeszcze bardziej niebezpieczny niż komunizm; jest on w rzeczy samej "piątą kolumną" żydomasonerii w samym łonie Kościoła. Pius IX twierdzi następnie, iż znacznie łatwiej jest wykryć i pokonać jawnego nieprzyjaciela niż fartuszkowego brata, jakim w rzeczywistości jest katolik liberalny. W liście apostolskim z dnia 6 marca 1873 roku skierowanym do koła Świętego Ambrożego w Mediolanie Papież wyjaśnia dlaczego tak bardzo trzeba mieć się na baczności przed katolikami-demokratami przesiąkniętymi modernistycznymi poglądami: "Ci ludzie są bardziej niebezpieczni i bardziej zgubni niż zdeklarowani wrogowie, gdyż NIEPOSTRZEŻENIE I Z NIEZWYKŁĄ KONSEKWENCJĄ POSTĘPUJĄ W SWOICH ZAMIARACH. W rzeczywistości, trzymając się na granicy potępionych błędów, zachowują zewnętrzne pozory nieskazitelnej doktryny, a tym samym zjednują sobie nieroztropnych zwolenników pojednania i zwodzą uczciwych ludzi, którzy, gdyby nie to, niezawodnie sprzeciwiliby się jawnym błędom".

Leon XIII w Encyklice Inimica vis z dnia 8 grudnia 1892 roku przestrzega biskupów i arcybiskupów Włoch przeciwko masonerii, która usiłuje podbić kler dla swojej filozofii. "Sekciarze masońscy dokładają wszelkich starań, aby poprzez swoje obiecanki zwieść niższe duchowieństwo. Działając w ten sposób, mają na celu stopniowe pozyskiwanie dla swoich interesów służebników świętej sprawy, by następnie uczynić z nich buntowników przeciwko legalnej władzy".

ŚwiętyPius X potępił katolików-liberałów, demokratów chrześcijańskich, modernistów uznając ich za "najbardziej niebezpieczną klikę... usiłującą przywieść Kościół do ich sposobu myślenia. Poprzez przebiegłość i zakłamanie tego perfidnego liberalnego katolicyzmu który, z trudem utrzymując się na granicy potępionego błędu, usiłuje zachowywać pozory systemu przestrzegającego najczystszej doktryny... Ksiądz ma za zadanie wykryć ich przewrotne knowania. Liberalni katolicy są wilkami odzianymi w owcze skóry. Będą was nazywali papistami, klerykałami, nieprzejednanymi wstecznikami; miejcie to sobie za honor!" (9).
W Encyklice Pieni l'animo opublikowanej dnia 28 lipca 1906 roku św. Pius X przestrzega również przeciwko wrogiej infiltracji w Kościele i wyraźnie mówi o "duchu niekarności i nieposłuszeństwa, widocznym pośród duchowieństwa. Taki to duch – kontynuuje Papież – przenika aż do seminariów, szerząc zepsucie wśród seminarzystów i młodych księży. W celu zniszczenia doktryny stosują coś w rodzaju TAJEMNEJ propagandy, zwodząc młodych ludzi, którzy w zaciszu seminariów przygotowują się do kapłaństwa".
Następnie w Encyklice Pascendi, ogłoszonej dnia 8 września 1907 roku, Papież donosi, iż "...wrogowie dotarli do SAMEGO SERCA KOŚCIOŁA, a wrogowie ci tym większym napawają strachem im bardziej się ukrywają. ...Mówimy tu o znacznej liczbie... księży... Oni to od środka knują zniszczenie Kościoła. Niebezpieczeństwo tkwi dziś niejako W SAMYM ŁONIE, W SAMYCH ŻYŁACH KOŚCIOŁA... oni [moderniści] nie ugodzili w gałązki..., lecz w sam korzeń, to znaczy w Wiarę".
Ponadto św. Pius X, w przemówieniu wystosowanym w czasie uroczystości nałożenia biretów kardynalskich nowym purpuratom w dniu 27 maja 1914 roku wypowiedział te słowa: "Och jak wielu marynarzy, sterników, jak wielu KAPITANÓW, pokładając ufność w tych świeckich nowinkach i w fałszywej nauce czasu teraźniejszego, tonie i innych zatapia zamiast wytrwale płynąćdo portu!" (Św. Pius X, A.A.S. 1914, ss. 260-262).
Zwróćmy uwagę na to, że święty Papież zmarł zaledwie trzy miesiące później, 20 sierpnia 1914 roku, a słowo "kapitani" odnosiło się do Biskupów!

Pius XI donosi o postępach poczynionych przez "piątą kolumnę", której już wtedy udało się wniknąć w szeregi wyższego duchowieństwa.
"23 maja 1923 na konsystorzu Pius XI konsultował się z około trzydziestoma kardynałami Kurii Rzymskiej w kwestii dotyczącej ewentualnego zwołania Soboru Powszechnego. Kardynał Billot nie ukrywał iż istnieją głębokie rozbieżności w samym łonie Episkopatu. Kardynał Boggiani, dominikanin, stwierdził, iż znaczna część kleru i biskupów jest przesiąknięta modernistycznymi ideami. W związku z tym kardynał Billot podsumował, stwierdzając, że Sobór byłby MANEWROWANY przez najzacieklejszych wrogów Kościoła" (10).
W Encyklice Divini Redemptoris z dnia 29 września 1937 roku Pius XI kolejny raz donosi o próbach infiltracji komunistycznej, która, bez wzmiankowania samej doktryny komunizmu, dążą by "zaszczepić jego błędy w miejsca, w które – bez tego – nigdy nie mogłyby przeniknąć. W ten sposób [komuniści] dokładają wszelkich starań, aby perfidnie INFILTROWAĆ katolickie środowiska".

Ojciec Cordovani, zwierzchnik Świętych Pałaców Apostolskich (Sacri Palazzi Apostolici) za pontyfikatu PIUSA XII, a tym samym teolog papieża Pacelliego, pisze 19 marca 1950 na łamach l'Osservatore Romano: "Nic nie podlega zmianie w ustawodawstwie Kościoła względem masonerii. Kanon 694 a zwłaszcza 2335, który nakłada ekskomunikę na całą masonerię BEZ WZGLĘDU NA RYT, jest stale obowiązujący. Wszyscy katolicy powinni mieć to na uwadze, aby nie wpaść w PUŁAPKĘ".
Jacques Ploncard d'Assac objaśnia, że ponieważ już wtedy idee masońskie przenikały do Kościoła, ojciec Cordovani, znakomity znawca tej problematyki, naciskał: "Powtarzam raz jeszcze, klątwie PODLEGAJĄ WSZYSTKIE RYTY MASOŃSKIE, nawet jeśli niektóre z nich utrzymują, iż nie są wrogie Kościołowi. ...Czyż to współczesne dążenie do tego, by traktować katolicyzm na równi z fałszywymi ideologiami... nie jest przejawem herezji?" (11).
Właśnie dlatego wielu papieży, aż do Piusa XII, nie ustawało w przestrzeganiu nas przed wrogą infiltracją w Kościele.
katolikos
Wiara Bractwa Piusa X to nie jest wiara Kościoła Katolickiego
nie podpisali Preambuły Doktrynalnej”. Akceptacja tego dokumentu jest konieczna, by można było mówić o pojednaniu Bractwa z Watykanem.
Nemo potest duobus dominis servire !
-Żyjemy w czasach, gdy wiara jest znieważana, atakowana, niszczona – i dzieje się to wszędzie, zarówno poza Kościołem, jak i w nim samym.
Jednym z naszych obowiązków, poza odprawianiem Mszy św., jest przekazywanie tej wiary, przekazywanie jej duszom, aby je wznosić ponad rzeczywistość ziemską i prowadzić do rzeczywistości nadprzyrodzonej. Wiary tej trzeba także nam bronić.-Więcej
-Żyjemy w czasach, gdy wiara jest znieważana, atakowana, niszczona – i dzieje się to wszędzie, zarówno poza Kościołem, jak i w nim samym.

Jednym z naszych obowiązków, poza odprawianiem Mszy św., jest przekazywanie tej wiary, przekazywanie jej duszom, aby je wznosić ponad rzeczywistość ziemską i prowadzić do rzeczywistości nadprzyrodzonej. Wiary tej trzeba także nam bronić.-
tahamata
Studium upadku i szerzenia się apostazji w Europie:
katolikos — 2013-02-10 23:02:32:
w Rzymie, o którym mówi się, że kościołów jest w nim więcej niż dni w roku, ubywa kolejne z zaledwie ośmiu miejsc regularnych publicznych celebracji Mszy św. „trydenckiej”
katolikos — 2013-02-10 23:01:42:
Niemcy i Włochy: Msza trydencka niemile widziana w kościołach Stuttgartu i RzymuWięcej
Studium upadku i szerzenia się apostazji w Europie:

katolikos — 2013-02-10 23:02:32:
w Rzymie, o którym mówi się, że kościołów jest w nim więcej niż dni w roku, ubywa kolejne z zaledwie ośmiu miejsc regularnych publicznych celebracji Mszy św. „trydenckiej”

katolikos — 2013-02-10 23:01:42:
Niemcy i Włochy: Msza trydencka niemile widziana w kościołach Stuttgartu i Rzymu
katolikos
Na szczęście Biskupi szybko się zorientowali że Bractwo Piusa X wyciąga wiernych poza kościół katolicki
katolikos
w Rzymie, o którym mówi się, że kościołów jest w nim więcej niż dni w roku, ubywa kolejne z zaledwie ośmiu miejsc regularnych publicznych celebracji Mszy św. „trydenckiej”
Jeszcze jeden komentarz od katolikos
katolikos
Niemcy i Włochy: Msza trydencka niemile widziana w kościołach Stuttgartu i Rzymu
(źródła: rorate-caeli.blogspot.com, blog.messainlatino.it, kreuz.net, petrusbruderschaft.eu, październik/listopad 2012).Więcej
Niemcy i Włochy: Msza trydencka niemile widziana w kościołach Stuttgartu i Rzymu

(źródła: rorate-caeli.blogspot.com, blog.messainlatino.it, kreuz.net, petrusbruderschaft.eu, październik/listopad 2012).
tahamata
daniel.k — 2013-02-10 22:16:38:
Po tej niesmacznej dyskusji wybrałem się na Mszę Trydencką i dopiero tam zrozumiałem co utraciliśmy.
Wniosek mój jest następujący - nie krytykujcie tego, czego nie doświadczyliście - tam czuje się obecność Boga i prawdziwą wiarę w Niego!

------------------
To wspaniała nowina. Bóg zapłać za świadectwo.
giuseppefull
19mietek77 — 2013-02-10 19:48:58:
Deonie - Bóg nie jest katolikiem
-bo Bóg widzi - a katolik jest ślepy!
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Katolik w przeciwieństwie do lewackiego matoła wierzy, bo wie dlaczego.
daniel.k
19mietek77 — 2013-02-10 19:48:58:
Czy Bóg jest katolikiem ?
Deonie - Bóg nie jest katolikiem
-bo Bóg widzi - a katolik jest ślepy!
-----------------------------
Mam nadzieję, że piszesz to o sobie, że katolik jest ślepy.
Bóg jest poza wiarą, On dał nam Przykazania i Słowo Boże, które w obecnym posoborowym Kościele jest zupełnie ignorowane.
Prawdziwy katolik nie odda głosu na partię, która …
Więcej
19mietek77 — 2013-02-10 19:48:58:
Czy Bóg jest katolikiem ?

Deonie - Bóg nie jest katolikiem
-bo Bóg widzi - a katolik jest ślepy!
-----------------------------
Mam nadzieję, że piszesz to o sobie, że katolik jest ślepy.
Bóg jest poza wiarą, On dał nam Przykazania i Słowo Boże, które w obecnym posoborowym Kościele jest zupełnie ignorowane.
Prawdziwy katolik nie odda głosu na partię, która działa przeciwko życiu człowieka.
Bóg daje nam życie, a Jezus odkupił je w wielkiej Męce, dlatego tak my katolicy, jak i cała Hierarchia Kościoła powinna stać murem w obronie życia każdego człowieka.
W obecnym Kościele jest tyle odniesień do Boga, jakby Go wcale nie było.
Kto ma oczy, ten widzi, jak bardzo modernizm króluje w obecnym Kościele.
Podczas tegorocznej kolędy zapytałem księdza - dlaczego nie pozwala się ludziom klękać do Komunii Św. podczas mszy?
Odpowiedział - można klękać, ale dużo wiernych, to chorzy.

Mówię mu - no tak na posadzce, a przecież są balaski i tam nie przeszkadzałoby klękać chorym.
Ponadto jeden kapłan może stanąć z boku i podawać komunię na stojąco wyłącznie chorym, a pozostali na kolana.
Zamilkł, a znam długo tego kapłana i wiem, że był dobrym kapłanem za poprzedniego śp. proboszcza.
Po tej niesmacznej dyskusji wybrałem się na Mszę Trydencką i dopiero tam zrozumiałem co utraciliśmy.
Wniosek mój jest następujący - nie krytykujcie tego, czego nie doświadczyliście - tam czuje się obecność Boga i prawdziwą wiarę w Niego!
_Stefanek,
Deon — 2013-02-10 21:07:01: Radek33 — 2013-02-10 21:05:57:
Internetowy troll to każdy komu przyjemność sprawia dyskusja, przedstawianie poglądów
.....................................................................................

W takim razie na tym forum są same trolle
==================================
.....wszyscy widzą tylko jednego ! ciebie !
znajdziesz kogoś na tym forum co się za tobą …
Więcej
Deon — 2013-02-10 21:07:01: Radek33 — 2013-02-10 21:05:57:
Internetowy troll to każdy komu przyjemność sprawia dyskusja, przedstawianie poglądów
.....................................................................................

W takim razie na tym forum są same trolle
==================================
.....wszyscy widzą tylko jednego ! ciebie !
znajdziesz kogoś na tym forum co się za tobą wstawi?????
Deon
Radek33 — 2013-02-10 21:05:57:
Internetowy troll to każdy komu przyjemność sprawia dyskusja, przedstawianie poglądów
.....................................................................................

W takim razie na tym forum są same trolle. 😌
_Stefanek,
DZISIAJ -TO JUŻ TAK WSZYSTKIM DAŁ SIE WE ZNAKI ZE PŁAZEM MU TO NIE PÓJDZIE !
co najwazniejszę ,każdy wie kim jest i czego szuka !
Radek33
Internetowy troll to każdy komu przyjemność sprawia dyskusja, przedstawianie poglądów. Troll nie musi być niegrzeczny. Dobry troll nie jest niegrzeczny, tylko skuteczny. Każdy kto swoje poglądy przedstawia w sposób prowokacyjny, obrazoburczy, kontrowersyjny będzie nazwany trollem. W sejmie trollem jest Palikot
Radek33
.
masada
Deon — 2013-02-10 20:35:05: 19mietek77 — 2013-02-10 19:48:58: Czy Bóg jest katolikiem ?
Deonie - Bóg nie jest katolikiem
-bo Bóg widzi - a katolik jest ślepy
.........................................................................................
I to jest własnie bardzo dobra i trafna odpowiedź na pytanie,czy Bóg jest katolikiem.
Dodam tylko,że gdyby był katolikiem,to nie byłby w stanie …Więcej
Deon — 2013-02-10 20:35:05: 19mietek77 — 2013-02-10 19:48:58: Czy Bóg jest katolikiem ?

Deonie - Bóg nie jest katolikiem
-bo Bóg widzi - a katolik jest ślepy
.........................................................................................
I to jest własnie bardzo dobra i trafna odpowiedź na pytanie,czy Bóg jest katolikiem.
Dodam tylko,że gdyby był katolikiem,to nie byłby w stanie stworzyć Wszechświata
___________________________________________________________

BYŁBY -"Na początku było SŁOWO i BOGIEM było SŁOWO i wszystko co się stało przez nie się stało.

A wszyscy , którzy trwają w innych religiach i nie szukają PRAWDY, stawiają się poza kościołem. BÓG jest TRÓJJEDYNYM -JEZUS jako głowa Kościoła katolickiego, a my wszyscy ślepi, łaską DUCHA Św.jesteśmy z NIM złączeni przez SAKRAMENTALNĄ JEDNOŚĆ !
_Stefanek,
Deon (carpediem)— 2013-02-10 20:48:35: _Stefanek, — 2013-02-10 20:45:26:
====================================
....dlatego najwyższy czas ,abyś przestał dyskutować o Bogu ,którego świadomie odrzucasz !
.....................................................................................

A możesz mi konkretnie wskazać tą moją wypowiedź,w której świadomie odrzucam Boga ?
=========================…Więcej
Deon (carpediem)— 2013-02-10 20:48:35: _Stefanek, — 2013-02-10 20:45:26:
====================================
....dlatego najwyższy czas ,abyś przestał dyskutować o Bogu ,którego świadomie odrzucasz !

.....................................................................................

A możesz mi konkretnie wskazać tą moją wypowiedź,w której świadomie odrzucam Boga ?
=================================
....ja miałem na myśli Boga w Trójcy Jedynego ,który ustanowil sobie na ziemi JEDEN KOŚCIÓŁ KATOLICKI
.
W którego boga ty wierzysz -możemy sie tylko domyślać po twoich komentarzach.
BAH
Deon — 2013-02-10 20:23:48:
Deon bardzo nie lubi, jak się go obraża.
Nas Twoje lubienie nie interesuje.
Jesteś aroganckim ignorantem.
przykład:

Deon — 2013-02-09 20:27:06:
... Każda Msza św.jest tak samo ważna,ponieważ jest sprawowana przez ważnie wyświeconego kapłana.A że mniej kadzidła i całej masy pustych gestów - to dla Boga nie ma najmniejszego znaczenia....
"Calkiem błędnie odebrasz slowa …
Więcej
Deon — 2013-02-10 20:23:48:
Deon bardzo nie lubi, jak się go obraża.

Nas Twoje lubienie nie interesuje.
Jesteś aroganckim ignorantem.

przykład:


Deon — 2013-02-09 20:27:06:
... Każda Msza św.jest tak samo ważna,ponieważ jest sprawowana przez ważnie wyświeconego kapłana.A że mniej kadzidła i całej masy pustych gestów - to dla Boga nie ma najmniejszego znaczenia....

"Calkiem błędnie odebrasz slowa", "nie słuchasz mówców do końca"

i "robisz przedwczesne wnioski".

"Nie widać sensu dalszej dyskusji."


Zatem "Na przyszlosc prosimy o nieatakowanie w sposob niesprawiedliwy mowcow".

"Inaczej", jak to napisała Redakcja "będzie zmuszona wykluczać atakujących użytkownikow z forum".

Zatem trollu skończ z tą tanią erystyką.