Tucho wyobraża sobie nieletnią dziewczynę mającą romans z "Jezusem"
![](https://seedus2043.gloriatv.net/storage1/8o4g2yo227br4x6qzssu3jz57tejljbrebi8j4h.webp?scale=on&secure=rqO1NecwX_qlGM3xa4H0bQ&expires=1722207868)
W rozdziale 6 dziewczyna mówi do "Jezusa Chrystusa": "Widzę Cię kąpiącego się w morzu, pozwalającego tym kroplom mieć przywilej dotykania Cię".
"Pozwól mi pieścić Twoją skórę, Jezu, powoli, z całą zdolnością do miłości, jaką ma to małe stworzenie".
Rozdział zawiera długi opis całowania i pieszczenia Jego ciała od stóp do głów: "Pieszczę Twoje dłonie, Panie, splatam Twoje palce z moimi, czuję ciepło i miękkość Twojej skóry. Pieszczę koniuszki Twoich palców, gdy kontempluję tę najświętszą ranę, którą trzymasz w dłoni".
"Pieszczę Twoją twarz, Jezu, i zbliżam się do Twoich ust [...]. Pieszczę Twoje wargi i w bezprecedensowym porywie czułości pozwalasz mi je delikatnie u całować. Wydawało mi się, że słyszałam w Biblii Twoje zaproszenie: 'Pocałuj mnie pocałunkami swoich ust'".
"Matka Boska" Tucho stoi obok i aprobuje spotkanie, a dziewczyna mówi do "Jezusa": "Twoja Matka, najbardziej wolna kobieta w historii, również pozwala mi Cię kochać; zgadza się dzielić ze mną tę wzniosłą radość i zostawia nas samych".
"Maryja zaprasza mnie, abym nadal Cię kochała".
Obraz: © Mazur, CC BY-NC-ND, Tłumaczenie AI
![](https://seedus2043.gloriatv.net/storage1/o0h0tp9depk5b6bv4ojiscsprceg5ulivloq3fx.webp?crop=4016.2482&scale=on&secure=DadtNs1FwHETBgOoKJBDpQ&expires=1722213762)