Węgrzy, to naród w zasadniczej mierze życzliwy nam Polakom. Przekonałem się o tym osobiście przebywając tam w ub. roku na krótkim wyjeździe. Pomimo zdecydowanie trudnej bariery językowej można się z Madziarami w jakiś bliżej niewytłumaczalny fenomen porozumieć.

Wielu Polaków jest zachwyconych stylem sprawowania władzy przez obecnego premiera Węgier Viktora Orbana. Ja tutaj do całej beczki miodu dołożę jednak łyżkę dziegciu.

Jest niezaprzeczalnym faktem że:
1. Orban i jego żona mają żydowskie pochodzenie, a dzieci noszą żydowskie imiona – w latach młodości V.Orban był sekretarzem młodzieżówki komunistycznej, a także stypendystą Fundacji G.Sorosa (węgierskiego żyda).
2. Orban to populista i gra na nastrojach wyborców, a w parlamencie europejskim jest w Europejskiej Partii Ludowej, w koalicji z PO.
3. Gross majątku narodowego na Węgrzech jest w łapach ŻYDOSTWA i Węgrzy są parobkami u obcych, podobnie jak w Polsce, a to oznacza, ze ani na Węgrzech, ani w Polsce nie będzie dobrze, ponieważ zyski wędrują głównie do kieszeni obcych, którzy wywożą zarobiony kapitał z Węgier i Polski.
4. Orban robi ukłony w stronę międzynarodowego żydostwa i kojarzy się z L.Kaczyńskim, który też opowiadał Polakom bajki dla dorosłych, aby ich zdradzić ze swoimi żydowskimi pobratymcami z USA, UE i Izraela.
5. W Rumunii, na Słowacji, na Ukrainie mieszkają mniejszości węgierskie i wypowiedź Orbana dotyczącą autonomii terenów zamieszkałych przez mniejszości węgierskie jest przygrywką do przeprowadzenia rewolucji w regionie, czyli tzw. „wiosny ludów”, jak to miało miejsce w Afryce Północnej, którą rozpętała żydo - anglosaska mafia międzynarodowa.
6. Orban udaje teraz, ze nie podoba się jemu UE, a przecież od samego początku wiedział czym jest UE i kto tam rządzi.
7. Orban robi ukłony w stronę Putina, ponieważ w styczniu 2014r podpisał umowę z Rosja na rozbudowę elektrowni atomowej na Węgrzech – koszt 10 – 12 miliardów euro, z czego 80% pokryje Rosja, udzielając Węgrom pożyczki.
8. Orbam z racji liberalnych poglądów nie zapisze się w ostateczności jako wielki mąż stanu Węgier.

Na koniec dodam, że chciałbym się bardzo mylić w ocenie tego polityka, jednakże nadchodzący czas zweryfikuje moją ocenę.

"Po owocach ich poznacie"

'Węgry, wobec odcięcia pomocy francuskiej, w owych dramatycznych dla Polski, letnich miesiącach 1920 roku, były jedynym państwem, które przysyłało transporty zbrojne dla walczącej z nacierającymi na Warszawę bolszewikami armii polskiej.

Już od marca 1920 roku transporty kierowane przez Węgry do Polski były zatrzymywane na granicy czechosłowackiej, zaś rząd czechosłowacki oficjalnie odmówił zgody na ich tranzyt przez swoje terytorium. To samo stanowisko względem Polski zajęły Niemcy, Wolne Miasto Gdańsk, a po pewnym czasie także Austria. Sytuacja stawała się dla Polski beznadziejna, gdyż od czerwca wszystkie transporty przechodziły przez Wiedeń. Jedyną drogą pozostawała Rumunia, państwo o fatalnie rozwiniętej sieci kolejowej i jako sojusznik niepewne. To jednak właśnie przez Rumunię Węgrzy rozpoczęli przesyłanie swoich transportów, które do Polski docierały z dużym opóźnieniem.