Arcybiskup "bardzo pragnie" diakonis
"Wydaje mi się niemożliwe, aby pozbawić wiernych, a więc i mnie, przyjmowania Słowa Bożego przez kobiety [tak jakby zwykłe kobiety nie mogły "przyjmować Słowa Bożego"]. Żaden z przedstawionych argumentów nigdy mnie nie przekonał" [ponieważ ja, Vesco, odszedłem od wiary katolickiej].
Ponieważ nie chce zrozumieć, Monsignor Vesco uważa za "trudne" zrozumienie zastrzeżeń przeciwko ordynacji kobiet.
Oskarża Kościół o to, że "od wieków ma problem z kobietami", podczas gdy w rzeczywistości Vesco ma problem z wiarą katolicką. Vesco obawia się, że grozi mu stanie się "Kościołem przestarzałym, nie ponadczasowym, ale anachronicznym i staromodnym w swojej organizacji", podczas gdy w rzeczywistości Kościół Novus Ordo spycha się na margines, stając się oddziałem lokalnej gazety, która boryka się z utratą prenumeratorów.
Dla Vesco obraz duchownych i kobiet na tej samej sali obrad podczas Ex-Synodu na temat seksu pokazuje "zmianę epoki" [lub raczej: epokę zmian dla samych zmian].
To nie żart: Vesco chwali umierające "kościoły protestanckie" za ich "demokratyczną, to znaczy synodalną kulturę" i "niewątpliwie możemy się od nich wiele nauczyć".
Po tylu nonsensach, jeśli Franciszek pożyje wystarczająco długo, bez wątpienia uczyni go kardynałem.
Tłumaczenie AI
