PiS staje przed ponowny testem, czy rzeczywiście jest partią chrześcijańskiej prawicy. Obrońcy życia nie odpuszczą

Zawiadomienie o inicjatywie zmierzającej do zakazu zabijania dzieci poczętych podejrzewanych o chorobę złożył na ręce marszałka Sejmu Komitet Inicjatywy Ustawodawczej #ZatrzymajAborcję. Marszałek ma obecnie dwa tygodnie na wydanie zgody.

A potem rozpoczęcie zbiórki podpisów. Gdy PiS odrzucał projekt zakazu aborcji mówiłem, że nie ma szansy, by ten temat zszedł z debaty. Obrońcy życia nie odpuszczają, i nie odpuszczą, bo nie ma ważniejszej „dobrej zmiany” niż zatrzymanie zabijania, a przynajmniej radykalne jego ograniczenie. To kwestia cywilizacyjna, moralna i duchowa nieporównywalna z niczym innym.

I nie ma co opowiadać, że nie wolno tego zrobić, bo straci się poparcie. Prawica na Zachodzie nawet jeśli ma poparcie, to za cenę tego, że przestała mieć cokolwiek wspólnego z konserwatyzmem, chadeckością czy korzeniami. Jest rewolucyjna obyczajowo, jak lewica, tyle że swoje programy realizuje nieco wolniej. W efekcie lewica sprawuje władzę nawet, gdy formalnie jest odsunięta od władzy. Czy w Polsce może być inaczej? Obrona życia jest najważniejszym testem dla tej ekipy i dla każdej formacji prawicowej.

Tomasz P. Terlikowski

Autor: Tomasz P. Terlikowski
Źródło: Maly Dziennik
17:57 18 sierpnia 2017

malydziennik.pl/pis-staje-przed…