Papież Franciszek używa kanonizacji z "powodów populistycznych"

Tylko ślepy neokonserwatysta, który wyrzekł się swojej inteligencji, wierzy, że Paweł VI lub arcybiskup Oscar Romero są święci tak, jak Kościół rozumie świętość - argentyński blog Caminante-Wanderer napisał 18 października.

Według autorów Paweł VI i Romero zostali kanonizowani w drodze "wyłącznie aktu woli" Franciszka, który używa kanonizacji "z powodów populistycznych", by zaciemnić "wsteczny" Kościół poprawnością polityczną.

Blog przedstawia czystość jako przykład cnót, które z ważnych powodów kanonizacji, stały się nieistotnymi szczegółami:

• to, że w 2005 roku ukazał się film, na którym przedstawiono akt homoseksualny biskupa Maccarone z Santiago del Estero w Argentynie z jego kierowcą, Bergogliio nazwał to "częścią prywatnego życia Maccarona".

• W 2012 Bergoglio podjął się obrony bpa Fernanda Bargalló z Merlo-Moreno (Argentyna), sfotografowanego w ekskluzywnym hotelu na Karaibach z blond konkubiną.

• W 2013 Franciszek powiedział, że nie ma prawa osądzać monsignore Ricci i jego homoseksualnych przygód. Ricca prowadzi watykański hotel, w którym mieszka Franciszek i jego człowiek z Banku Watykanu.

• W 2018 Franciszek promuje abpa Edgara Peñę Parrę na zastępcę sekretarza stanu mimo jego homoseksualnej przeszłości.

Grafika: © Mazur/catholicnews.org.uk, CC BY-NC-SA, #newsUywlqqjern
Quas Primas
"Tylko ślepy neokonserwatysta, który wyrzekł się swojej inteligencji, wierzy, że Paweł VI lub arcybiskup Oscar Romero są święci tak, jak Kościół rozumie świętość."
molot
A co tam nie jest populizmem?
Akt kanonizacji jest uważany przez Kościół za nieomylny. Albo uważacie go za papieża i uznajecie kanonizacje, albo uważacie go za antypapieża i "kanonizacji" nie uznajecie, w tym "kanonizacji" takich heretyków i odstępców jak Jan Paweł II czy Matka Teresa.