Sataniści mogą oszukiwać nawet samych siebie, ale nie Boga Trójjedynego.!

ci, którzy kilka lat temu założyli kościół lucyferiański w Ameryce, pisząc biblię i poświęcając wszelkiego rodzaju obrzędy, cóż, były to dusze skazane na potępienie, umarłe dzięki łasce Bożej, związane z szatanem za życia i tak na zawsze ...
Wiele demonów, jak powiedzieli wam niektórzy z moich świę- tych, wcieliło się i upodobniło do nich ludzi, nienawidzili mnie, odrzucali, bluźnili, odrzucali mnie. Dla nich jestem bogiem zła, bó- stwem przewrotnym i niesprawiedliwym. Inni bardzo dobrze wie- dzą, kim Ja jestem i kim jest Szatan, ale pragną ciemności i piekiel- nego królestwa i żywią się ogromnym wstrętem do Trójcy Świętej.
Dlatego też, dziecko moje, myślisz, że Ja nie wiem o tym wszyst- kim? Myślisz, że Ja nie znam ich serc, ich dusz, ich woli, ich intym- nych myśli? Oni mogą oszukiwać nawet samych siebie, ale nie Mnie! Oni nie są grzesznikami, są duszami martwymi w ciałach jeszcze ży- wych, duszami już piekielnymi, przeklętymi. Grzesznik, którego tak bardzo kocham i na którego zawsze czekam, może mieć duszę do- tkniętą duchową śmiercią, aż do kiedy nie żałuje i nie wróci do Mnie, a moje czekające Światło i Moja Miłość wyleje się na jego duszę, za- lewając ją boską Łaską, i przywróci mu pełne życie. Te dusze, które widzisz, są już w piekle, piekle na ziemi, ale zawsze takie, piekłem we wnętrzu ich ciał. Wiele z nich karmi się grzechem jako życiodajną krwią i rozlewają go wokół siebie, ale bardzo dobrze umieją chronić się i ukrywać przed ludzkimi oczami, na końcu, zdobycia jak najgor- szych i jak najwięcej i ofiar dla swojego pana i ojca; dlatego oszu- kują, uzurpują sobie, zdradzają, kłamią, zazdroszczą, zabijają, robią wszystko, czego ich ojciec nauczył i nakazał im ...
Moja łaska nigdy nie wejdzie do tych dusz, ponieważ oddały się swobodnie i dobrowolnie szatanowi, to wszystko jest częścią wiel- kiej tajemnicy nieprawości, bardzo starożytnej, ale która zostanie objawiona i dlatego wypowiedziałem, to, co usłyszałaś...
Mój ból przez to wszystko jest ogromny; za każdą z tych za- gubionych i martwych dusz Ja wracam na krzyż. Każda dusza jest w pewnym sensie nowym ukrzyżowaniem, a wy, dusze ofiarne, du- sze kochające, moje maleństwa, wejdźcie ze Mną na krzyż i w ten sposób połączycie wasze cierpienie z moim, aby wypełnić ze Mną ranę bólu, przebija się moje Serce, moja Krew się przelewa od Get- semani na Kalwarię ...
Dziecko moje, wiem, że cierpisz, ale pragnę cię pocieszyć, opowiem ci o czymś innym, pragnę porozmawiać z tobą także o mojej wielkiej radości i pocieszeniu, ale nie teraz, nie teraz. Teraz jesteś zmęczona, napisałaś, co czułaś w kościele i to, co powiedziałem ci przed Mszą Świętą. Teraz Cię błogosławię i udzielam Ci pogodnej nocy i spokojnego odpoczynku.”
Z rękopisu Wołanie Miłości i Bólu.
Roza_ _ udostępnia to
745
Dwa Serca Maryja Jezus
Jeżeli nawet jesteście przekonani, że jesteście blisko Mnie, diabeł podejmie wszelki wysiłek, aby was kusić do wszelkiego rodzaju nieprawości. Żaden z was nie ma tak silnej wiary, by przetrzymać wpływ złego ducha. Musicie starać się o to, aby spędzać więcej czasu na modlitwie, i to codziennie, i wykorzystać ten czas na zbudowanie wokół siebie pancerza, który jest wam potrzebny, aby się ochronić …Więcej
Jeżeli nawet jesteście przekonani, że jesteście blisko Mnie, diabeł podejmie wszelki wysiłek, aby was kusić do wszelkiego rodzaju nieprawości. Żaden z was nie ma tak silnej wiary, by przetrzymać wpływ złego ducha. Musicie starać się o to, aby spędzać więcej czasu na modlitwie, i to codziennie, i wykorzystać ten czas na zbudowanie wokół siebie pancerza, który jest wam potrzebny, aby się ochronić, o ile chcecie pozostać wiernymi Mnie. Jeżeli ze Mną nie rozmawiacie — poprzez Modlitwę i Sakramenty — osłabi was to i doprowadzi do tego, że nie będziecie pewni swojej Miłości do Mnie, co z kolei uczyni was podatnym na wątpliwości co do Mojego Nauczania, Moich Obietnic i Moich Możliwości. Próby — którym zostaniecie poddani, a które nadejdą wraz z nastaniem terroru, staną się udziałem Moich prawdziwych Wyznawców, którzy pozostaną zagorzale wierni Świętemu Słowu Bożemu — i próby te będą bardzo trudne.

Wolna wola została wam dana przez Boga jako wasze naturalne prawo, dane wam wraz z narodzinami, a jednak ci oszuści, którzy wtargną do Mojego Kościoła, będą usiłowali wam ją odebrać. Zostaniecie zmuszeni do akceptacji nieprawdy, zaprezentowanej wam pod pozorem nowych interpretacji Świętych Ewangelii, i jeżeli odważycie się to zakwestionować, zostaniecie oddaleni w nimbie niesławy. Tak wielu z was z powodu tchórzostwa, zaślepienia i błędnie rozumianego oddania wobec tych, co do których wierzycie, że prowadzą Moją trzodę, odnajdzie się, przyjąwszy tę fałszywą doktrynę.

Ta fałszywa doktryna, która zostanie wprowadzona, zostanie starannie zakamuflowana słowami miłości. Będą trzy sposoby, aby rozpoznać, że doktryna ta nie pochodzi ode Mnie. W pierwszej kolejności w centralnym punkcie umieści ona potrzeby grzeszników, głosząc, że musicie się modlić, żeby podnieść rangę praw człowieka, tak aby mógł on grzeszyć przed Panem. Po drugie zostaniecie poproszeni, aby przyznać, że grzech jest naturalną rzeczą oraz że nie wolno wam z jego powodu obawiać się przyszłości, gdyż Bóg nigdy nie odrzuci grzesznika, oraz że wszystkie Jego dzieci wejdą do Raju. Po trzecie zostanie wam powiedziane, że Sakramenty, które mają swój własny chrześcijański rodowód, muszą zostać tak dostosowane, aby przemówiły do pogan, którym się należy, aby ich prawa człowieka zostały uwzględnione w Oczach Bożych. Kiedy te rzeczy się wydarzą, będzie to oznaczać tylko jedno: Człowiek zaprezentuje na ołtarzach, wszędzie w Moich Kościołach, własną interpretację tego, jakie Zasady ustanowione Przez Boga mu odpowiadają, a jakie nie. Następnie będzie on oczekiwał, że Bóg nagnie się do jego wymagań. Więc w istocie to człowiek będzie wydawać polecenia Bogu, ponieważ będzie on wierzył, że jest większy ode Mnie.

Odrzucę te dusze ode Mnie precz, gdyż one już dłużej nie będą mogły nazywać siebie chrześcijanami. Dając się poganom zastraszyć, sami staną się jak poganie. Nie ma w Moim Królestwie miejsca dla tych, którzy się Mi tak nie zawierzają, jak ich tego nauczałem, kiedy chodziłem po Ziemi. W nadchodzących latach będzie wam trudno pozostać wiernym Mojemu Nauczaniu, ponieważ ci, którzy twierdzą, że Mnie reprezentują, wprowadzą was w poważny błąd, jak to jest przepowiedziane. Bądźcie ostrożni. Zważajcie, o zaakceptowanie czego — jako substytutu dla Mojego Świętego Słowa — zostaniecie poproszeni. Ci z prawdziwym rozeznaniem, udzielonym im z Mocy Ducha Świętego, natychmiast będą wiedzieć, kiedy te rzeczy mają miejsce. Inni nie będą pobłogosławieni, ponieważ nie zwracali uwagi na wszystko to, czego ich nauczałem. Znajdą się oni w bardzo ciemnym i samotnym miejscu, pozbawionym Mojej Obecności, Oświetlającej drogę Prawdy. Czas ten przybliża się bardzo szybko.

Wasz Jezus
Izabela Sylwia - IS 2201
Bóg zna nawet najskrytsze myśli człowieka, więc nawet
niemożliwością jest Go oszukać.