Zakładając równą ilość 14 000 000 Polaków wierzących w astrologię i idąc jak najbardziej na rękę podanym danym, czyli że wszyscy co do jednego ci jakkolwiek nie-katolicy wg zestawienia ISKK, nierozpoznani lub odmawiający udzielenia odpowiedzi są guślarzami, wychodzi za rok 2021, że: 14 000 000 - 7 807 553 - 2 611 506 - 16 059 - 33 209 - 446 460 = 3 085 213 osób z podanej kategorii "Kościół …Więcej
Zakładając równą ilość 14 000 000 Polaków wierzących w astrologię i idąc jak najbardziej na rękę podanym danym, czyli że wszyscy co do jednego ci jakkolwiek nie-katolicy wg zestawienia ISKK, nierozpoznani lub odmawiający udzielenia odpowiedzi są guślarzami, wychodzi za rok 2021, że:
14 000 000 - 7 807 553 - 2 611 506 - 16 059 - 33 209 - 446 460 = 3 085 213 osób z podanej kategorii "Kościół katolicki – obrządek łaciński (Kościół rzymskokatolicki)", to osoby wierzące w zabobony.
No ale ja bym nie szedł w takie szokujące uprzejmości. Natomiast sam udział 71,3% (89,77%) rzekomych Polaków-katolików według rozumienia ISKK w naszym kraju jest już wystarczającym "kwadratowym kołem".