Mało teraz czytam — i często wieczorem przed zaśnięciem czytam głośno rozdział Biblii. Mam ją po polsku... Przedwczoraj tak mocno wraziła mi się w imaginacyą Męka Chrystusa, że we śnie umęczenie całe widziałem“.
DEDYKACJA DLA V.R.S.
230
SŁOWACKI O BIBLII I ZIEMI ŚWIĘTEJ
W SETNĄ ROCZNICĘ ZGONU POETY (1849-1949).
Słowacki szukał Boga i znalazł Go. Jak wszyscy głęboko myślący,
przeżywał wieszcz w swej duszy walkę o Boga i religię. Przechodził
całą skalę przeżyć religijnych, to się oddalał, to się znów zbliżał do
Stwórcy, to znów popadał w nastrój skrajnego mistycyzmu. Własnymi
chodził drogami, a szukając prawdy o Bogu, śwtiecie i człowieku,
słuchał tętna własnej duszy; posłuchał na pewien czas i Towiańskiego,
ale przede wszystkim wsłuchiwał się w słowa natchnione Biblii, które
nadawały jego myślom głębi i polotu i które wyrzeźbiły w nim ducha
chrześcijańskiego. Nie katechizm, ale Biblia uczyniła go wierzącym
katolikiem.
Darowanie poecie Biblii (angielskiej czy francuskiej) przez metodystę w r. 1833, to tylko epizod życiowy bez większego znaczenia, ale
już w roiku następnym nabywa biblię polską i ״czyta ją często z rozkoszą“, a w r. 1835 pisze do matki: ״wieczorem przed zaśnięciem
czytani teraz głośno Pismo św.“. Romantyzm, idąc za wskazówkami
Herdera i Lessinga, zwracał swe oczy chętnie na Wschód i na Biblię
i prawdopodobnie temu to wpływowi uległ Słowacki, że tak pokochał
lekturę Pisma św. Przez całe życie zosłaje już wiernym czcicielem
Biblii, nią krzepi duszę, z niej uczy się — częściowo na swój sposób —
w Boga wierzyć i służyć Mu świadomie, z niej czerpie motywy rzeczowe i zwroty językowe do swych utworów. Anhelli i Lilia Weneda
przepojone są reminiscencjami biblijnymi. ״Szaman jest kapłanem na
Mojżesza miarę, Anhelli ofiarą na podobieństwo Chrystusowe. Wyra
ziło się związkiem tych dwu kreacji przeżycie Starego i Nowego Te
stamentu“ 1j. ״Derwid i Roza Weneda, nawet Lilia Weneda mają swój
pierwowzór w Biblii. Znajdują się one w czterech księgach królew
skich Starego Testamentu, jak je czytał Słowacki w tekście polskim
Wujka“2).
*) Juliusz Kleiner, Słowacki, wyd. 2, Łódź 1947, str. 110.
2) Ks. Antoni Szlagowski, Lilia Weneda w świetle Biblii. Mowa rektorska,
Warszawa 1928, str. 7,
O stosunku Słowackiego do Biblii pisali: ks. Makłowicz: Religijność
Juliusza Słowackiego, Lwów 1909; Bernard Hausner, Słowacki a Biblia,
Lwów 1909; Wilhelm Fallek, Szkice i studia o wpływie Biblii na literaturę
polską, Warszawa 1931. Obaj autorzy za mało uwzględnili wpływ Nowego
Testamentu. Witold Klinger (Biblia Juliusza Słowackiego — Nowy Przegląd
Literacki i Naukowy 1921, nr. 1—3) ustalił, jakim wydaniem Biblii Wujkowej
posługiwał się J. Słowacki, mianowicie: Nowym Testamentem, wydanym
u Tauehnitza w Lipsku 1831 r. '
231
A myśli biblijne dlatego tak niezwykle głębokie zostawiły na nim
ślady, bo całą duszą je wchłaniał je w siebie, odczytując je niemal co
dziennie, zrozumiał świat biblijny i pokochał go w czasie pobytu
w Ziemi św. Gdy przez Syrię podążał ku miejscotm, w których żył
Chrystus, gdy obecnym stał mu się Zbawiciel nad jeziorem Genezaret,
gdy okolice Jerozolimy prostotą i świętością napełniały mu serce,
wtedy wzrok duchowy począł z intenzywnością nową w to wnikać,
״czego oko nie widziało“. Noc przy grobie Chrystusowym dokonała
ostatecznego przełomu. W górach Libanu zrodził się w nim chrześcijanin, zrodziło się jego Credo, złożone w ״Anhellim“.
Biblia i Ziemia św. były — obok patriotyzmu — najtrwalszymi
ogniwami, łączącymi poetę z Bogiem i Kościołem.
Warto zestawić refleksje Słowackiego na temat Biblii i Ziemi św.,
bo one zmuszają teologa do ciekawych rozważań psychologiczno-reli-
gijnych i przekonują go o wiecznie żywej potędze Słowa Bożego, o tym,
że ״Pismo św. jest przepaścią, a trudno powiedzieć, jakie ono głębokie
i zarazem proste“ (Hello.)
REFLEKSJE 0 BIBLII3).
״Ów metodysta angielski zostawił mi na pamiątkę Stary i Nowy
Testament, za co jemu bardzo wdzięczny jesteni, bo ta księga każdemu
człowiekowi towarzyszyć powinna“.
(Z Listu do matki z r. 1833 — I, str. 132).
״Do mojej biblioteki przybyła mi Biblia w naszym języku, którą
często z rozkoszą czytam“.
(Z listu do matki z r. 1834 — I, str. 164).
״Mało teraz czytam — i często wieczorem przed zaśnięciem czytam
głośno rozdział Biblii. Mam ją po polsku... Przedwczoraj tak mocno
wraziła mi się w imaginacyą Męka Chrystusa, że we śnie umęczenie
całe widziałem“.
(Z listu do matki 7. III. 1835 r. — I, str. 196).
3) Listy cytuję według wydania Leona Piwińskiego, I—III, Warszawa 1931.
Tekst łatwiej dostępny w wydaniu popularnym Józefa Spytkowskiego:
Wybór liryk i listów, Kraków 1946.
232
״Nie uczcie go (małego Stasia Januszewskiego) tylko czytać na
bajkach Krasickiego, ale na starej biblii Wujka“.
(Z listu do matki z 28. IX. 1834 r. — I, str. 175).
״Cichość jakaś święta, pełna uwagi na świat zwróconej, ale nie
bez łez dla świata, (we mnie)... boni i część tej nocy przepędził modląc
się... i czytając głośno Ewangieliją... Wystaw sobie tę ciszę, która
wtenczas we mnie panowała... i zobacz światło świecy mojej i usłysz
głos mój poważny, jak głos którego z dawnych ojców moich, i otwórz
i przeczytaj, który z najspokojniejszych rozdziałów Ewangielii po
polsku — a będziesz miała najwyraźniejszy obraz teraźniejszego
ducha mojego“.
(Z listu do matki z r. 1845 — II, str. 99).
״...weź Ewangeliją Wujka, a ujrzysz w niej nowe rzeczy, te, które
dotąd poganie nowi za fiigury brali, jak gdyby Chrystus cośkolwiek
niepotrzebnego mówił, albo׳ niepotrzebnemi słowami starał się prawdę
ukrasić... Nigdzie w Ewangelii nie ma przenośni, nawet w tych słowach:
Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczyczne, a rzekli tej górze, rzuć
się w morze, rzuciłaby się w ׳morze... Jam tę górę widział — a teraz
wiem, że gdybym mógł już uwierzyć w moc taką ducha mojego, ruszył
bym ją z posad swoich — słowem... i palcem wskazującym prowadził
aż do morza... Bo jest siła... ale jeszcze przez wiarę dopiero się rodzi
i wydobywa...“
IZ listu do matki z 10. XII. 1845 r. — II, str. 197; — tu znać już
mpływ Toiuiańskiego).
״Bądźmy spokojni, a ty czasami czytywaj ewangeliją i Ducha
Świętego przyzywaj, aby ci dał mocy dla Ciebie i dla mnie“.
(Z listu do maiki z 11. VII. 1837 r. — II, str. 40).
0״, gdybym :miał skrzydła gołębia, poleciałbym gdzieś daleko,
i znalazłbym spokojność. Są to słowa Biblii“.
(Z listu do matki z 11. Vil. 1837 r. ■— II, str. 40).
״Z ducha tworzymy lud nowy, Boży, twórczością ducha, który
podług św. Pawła — jest Boży, a kiedy z Bogiem złączony, jedno jest.
A kto się złącza z Panem, jednym Duchem jest“.
IZ listu do Zygmunta Krasińskiego z 17. I. 1843 r. — III, str. 168. —-
Jest to aluzja do 1 Kor. 6, 17).
file:///C:/Users/User/Downloads/2375-Tekst%20artyku%C5%82u-4977-1-10-20180331.pdf
Juliusz Słowacki
Wierzę
Wierzę w Boga Ojca wszechmogącego,
Ojca naszego,
Przez któregom jest duch rodzony,
Twórczością i wolą udarowany
Abym się objawił światłością.
Wierzę w Chrystusa Pana,
Słowo świata całego,
Który wszelką sprawę czyni,
Żywot ku Ojcu prowadzi,
A urodził się z Dziewicy
Przez natchnienie Ducha Świętego
Za śćmieniem się ludzkiej natury.
I rozpięty był na krzyżu;
Trzy dni przetrwał w łonie ziemi,
A po trzech dniach zmartwychwstał
I niesion jest z ciałem w obłoki,
Skąd przyjdzie rządzić Królestwo Boże.
Wierzę w Ducha Świętego,
Trzecią Świętej Trójcy osobę,
Nieśmiertelną i wszechmocną,
Z Ojca i Syna urodzoną,
Równą Ojcu i Synowi,
Przez którąm jest napełnion świętością.
Wierzę w święty Kościół powszechny,
I w najwyższego Ducha pasterstwo;
Wierzę w świętych Duchów związek,
Widzialnych i niewidzialnych —
Wierzę w świata przemienienie,
W ostateczne zmartwychwstanie
Ciała wszelkiego na ziemi.
W Królestwo Boże widzialnie
Przychodzące z przemienieniem
Natury naszej cielesnej,
Z przełamaniem grzechu wszelkiego —
Wierzę. I w żywot wieczny. — Amen.
Przypisy
[1]
udarowany — dziś: obdarowany. [przypis edytorski]
[2]
widzialnie — w źródle: widzialne; zmieniono po porównaniu z innymi wydaniami i opracowaniami. [przypis edytorski]
Juliusz Słowacki, Wierzę... :: Wolne Lektury
Wierzę (J. Słowacki, J. Świder)
230
SŁOWACKI O BIBLII I ZIEMI ŚWIĘTEJ
W SETNĄ ROCZNICĘ ZGONU POETY (1849-1949).
Słowacki szukał Boga i znalazł Go. Jak wszyscy głęboko myślący,
przeżywał wieszcz w swej duszy walkę o Boga i religię. Przechodził
całą skalę przeżyć religijnych, to się oddalał, to się znów zbliżał do
Stwórcy, to znów popadał w nastrój skrajnego mistycyzmu. Własnymi
chodził drogami, a szukając prawdy o Bogu, śwtiecie i człowieku,
słuchał tętna własnej duszy; posłuchał na pewien czas i Towiańskiego,
ale przede wszystkim wsłuchiwał się w słowa natchnione Biblii, które
nadawały jego myślom głębi i polotu i które wyrzeźbiły w nim ducha
chrześcijańskiego. Nie katechizm, ale Biblia uczyniła go wierzącym
katolikiem.
Darowanie poecie Biblii (angielskiej czy francuskiej) przez metodystę w r. 1833, to tylko epizod życiowy bez większego znaczenia, ale
już w roiku następnym nabywa biblię polską i ״czyta ją często z rozkoszą“, a w r. 1835 pisze do matki: ״wieczorem przed zaśnięciem
czytani teraz głośno Pismo św.“. Romantyzm, idąc za wskazówkami
Herdera i Lessinga, zwracał swe oczy chętnie na Wschód i na Biblię
i prawdopodobnie temu to wpływowi uległ Słowacki, że tak pokochał
lekturę Pisma św. Przez całe życie zosłaje już wiernym czcicielem
Biblii, nią krzepi duszę, z niej uczy się — częściowo na swój sposób —
w Boga wierzyć i służyć Mu świadomie, z niej czerpie motywy rzeczowe i zwroty językowe do swych utworów. Anhelli i Lilia Weneda
przepojone są reminiscencjami biblijnymi. ״Szaman jest kapłanem na
Mojżesza miarę, Anhelli ofiarą na podobieństwo Chrystusowe. Wyra
ziło się związkiem tych dwu kreacji przeżycie Starego i Nowego Te
stamentu“ 1j. ״Derwid i Roza Weneda, nawet Lilia Weneda mają swój
pierwowzór w Biblii. Znajdują się one w czterech księgach królew
skich Starego Testamentu, jak je czytał Słowacki w tekście polskim
Wujka“2).
*) Juliusz Kleiner, Słowacki, wyd. 2, Łódź 1947, str. 110.
2) Ks. Antoni Szlagowski, Lilia Weneda w świetle Biblii. Mowa rektorska,
Warszawa 1928, str. 7,
O stosunku Słowackiego do Biblii pisali: ks. Makłowicz: Religijność
Juliusza Słowackiego, Lwów 1909; Bernard Hausner, Słowacki a Biblia,
Lwów 1909; Wilhelm Fallek, Szkice i studia o wpływie Biblii na literaturę
polską, Warszawa 1931. Obaj autorzy za mało uwzględnili wpływ Nowego
Testamentu. Witold Klinger (Biblia Juliusza Słowackiego — Nowy Przegląd
Literacki i Naukowy 1921, nr. 1—3) ustalił, jakim wydaniem Biblii Wujkowej
posługiwał się J. Słowacki, mianowicie: Nowym Testamentem, wydanym
u Tauehnitza w Lipsku 1831 r. '
231
A myśli biblijne dlatego tak niezwykle głębokie zostawiły na nim
ślady, bo całą duszą je wchłaniał je w siebie, odczytując je niemal co
dziennie, zrozumiał świat biblijny i pokochał go w czasie pobytu
w Ziemi św. Gdy przez Syrię podążał ku miejscotm, w których żył
Chrystus, gdy obecnym stał mu się Zbawiciel nad jeziorem Genezaret,
gdy okolice Jerozolimy prostotą i świętością napełniały mu serce,
wtedy wzrok duchowy począł z intenzywnością nową w to wnikać,
״czego oko nie widziało“. Noc przy grobie Chrystusowym dokonała
ostatecznego przełomu. W górach Libanu zrodził się w nim chrześcijanin, zrodziło się jego Credo, złożone w ״Anhellim“.
Biblia i Ziemia św. były — obok patriotyzmu — najtrwalszymi
ogniwami, łączącymi poetę z Bogiem i Kościołem.
Warto zestawić refleksje Słowackiego na temat Biblii i Ziemi św.,
bo one zmuszają teologa do ciekawych rozważań psychologiczno-reli-
gijnych i przekonują go o wiecznie żywej potędze Słowa Bożego, o tym,
że ״Pismo św. jest przepaścią, a trudno powiedzieć, jakie ono głębokie
i zarazem proste“ (Hello.)
REFLEKSJE 0 BIBLII3).
״Ów metodysta angielski zostawił mi na pamiątkę Stary i Nowy
Testament, za co jemu bardzo wdzięczny jesteni, bo ta księga każdemu
człowiekowi towarzyszyć powinna“.
(Z Listu do matki z r. 1833 — I, str. 132).
״Do mojej biblioteki przybyła mi Biblia w naszym języku, którą
często z rozkoszą czytam“.
(Z listu do matki z r. 1834 — I, str. 164).
״Mało teraz czytam — i często wieczorem przed zaśnięciem czytam
głośno rozdział Biblii. Mam ją po polsku... Przedwczoraj tak mocno
wraziła mi się w imaginacyą Męka Chrystusa, że we śnie umęczenie
całe widziałem“.
(Z listu do matki 7. III. 1835 r. — I, str. 196).
3) Listy cytuję według wydania Leona Piwińskiego, I—III, Warszawa 1931.
Tekst łatwiej dostępny w wydaniu popularnym Józefa Spytkowskiego:
Wybór liryk i listów, Kraków 1946.
232
״Nie uczcie go (małego Stasia Januszewskiego) tylko czytać na
bajkach Krasickiego, ale na starej biblii Wujka“.
(Z listu do matki z 28. IX. 1834 r. — I, str. 175).
״Cichość jakaś święta, pełna uwagi na świat zwróconej, ale nie
bez łez dla świata, (we mnie)... boni i część tej nocy przepędził modląc
się... i czytając głośno Ewangieliją... Wystaw sobie tę ciszę, która
wtenczas we mnie panowała... i zobacz światło świecy mojej i usłysz
głos mój poważny, jak głos którego z dawnych ojców moich, i otwórz
i przeczytaj, który z najspokojniejszych rozdziałów Ewangielii po
polsku — a będziesz miała najwyraźniejszy obraz teraźniejszego
ducha mojego“.
(Z listu do matki z r. 1845 — II, str. 99).
״...weź Ewangeliją Wujka, a ujrzysz w niej nowe rzeczy, te, które
dotąd poganie nowi za fiigury brali, jak gdyby Chrystus cośkolwiek
niepotrzebnego mówił, albo׳ niepotrzebnemi słowami starał się prawdę
ukrasić... Nigdzie w Ewangelii nie ma przenośni, nawet w tych słowach:
Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczyczne, a rzekli tej górze, rzuć
się w morze, rzuciłaby się w ׳morze... Jam tę górę widział — a teraz
wiem, że gdybym mógł już uwierzyć w moc taką ducha mojego, ruszył
bym ją z posad swoich — słowem... i palcem wskazującym prowadził
aż do morza... Bo jest siła... ale jeszcze przez wiarę dopiero się rodzi
i wydobywa...“
IZ listu do matki z 10. XII. 1845 r. — II, str. 197; — tu znać już
mpływ Toiuiańskiego).
״Bądźmy spokojni, a ty czasami czytywaj ewangeliją i Ducha
Świętego przyzywaj, aby ci dał mocy dla Ciebie i dla mnie“.
(Z listu do maiki z 11. VII. 1837 r. — II, str. 40).
0״, gdybym :miał skrzydła gołębia, poleciałbym gdzieś daleko,
i znalazłbym spokojność. Są to słowa Biblii“.
(Z listu do matki z 11. Vil. 1837 r. ■— II, str. 40).
״Z ducha tworzymy lud nowy, Boży, twórczością ducha, który
podług św. Pawła — jest Boży, a kiedy z Bogiem złączony, jedno jest.
A kto się złącza z Panem, jednym Duchem jest“.
IZ listu do Zygmunta Krasińskiego z 17. I. 1843 r. — III, str. 168. —-
Jest to aluzja do 1 Kor. 6, 17).
file:///C:/Users/User/Downloads/2375-Tekst%20artyku%C5%82u-4977-1-10-20180331.pdf
Juliusz Słowacki
Wierzę
Wierzę w Boga Ojca wszechmogącego,
Ojca naszego,
Przez któregom jest duch rodzony,
Twórczością i wolą udarowany
Abym się objawił światłością.
Wierzę w Chrystusa Pana,
Słowo świata całego,
Który wszelką sprawę czyni,
Żywot ku Ojcu prowadzi,
A urodził się z Dziewicy
Przez natchnienie Ducha Świętego
Za śćmieniem się ludzkiej natury.
I rozpięty był na krzyżu;
Trzy dni przetrwał w łonie ziemi,
A po trzech dniach zmartwychwstał
I niesion jest z ciałem w obłoki,
Skąd przyjdzie rządzić Królestwo Boże.
Wierzę w Ducha Świętego,
Trzecią Świętej Trójcy osobę,
Nieśmiertelną i wszechmocną,
Z Ojca i Syna urodzoną,
Równą Ojcu i Synowi,
Przez którąm jest napełnion świętością.
Wierzę w święty Kościół powszechny,
I w najwyższego Ducha pasterstwo;
Wierzę w świętych Duchów związek,
Widzialnych i niewidzialnych —
Wierzę w świata przemienienie,
W ostateczne zmartwychwstanie
Ciała wszelkiego na ziemi.
W Królestwo Boże widzialnie
Przychodzące z przemienieniem
Natury naszej cielesnej,
Z przełamaniem grzechu wszelkiego —
Wierzę. I w żywot wieczny. — Amen.
Przypisy
[1]
udarowany — dziś: obdarowany. [przypis edytorski]
[2]
widzialnie — w źródle: widzialne; zmieniono po porównaniu z innymi wydaniami i opracowaniami. [przypis edytorski]
Juliusz Słowacki, Wierzę... :: Wolne Lektury
Wierzę (J. Słowacki, J. Świder)