Mikroskopowe zdjęcia/wideo fiolek "szczepionki" Pfizer-BioNTech - obecne "struktury" reagują na Wi-Fi
W tej rozmowie z niezależnym Australijska dziennikarka Maria Zeee, lekarz ogólny dr David Nixon pokazuje serię zdjęć i filmów, samoskładających się „konstrukcji” podobno obecny w Pfizer-BioNTech - „szczepionka”. Nixon nie tylko dostarcza wyraźne spojrzenia na te struktury, ale także opisuje, jak "rosną" pod wpływem sygnałów Wi-Fi.
Chociaż trudno było ustalić, co dokładnie znajduje się w "szczepionkach" Moderny, Pfizer-BioNTech, Johnson & Johnson i AstraZeneca COVID, dowody na ich prawdziwą zawartość zaczynają napływać od niezależnych badaczy z całego świata. Dowody te obejmują zdjęcia zawartości fiolek ze "szczepionkami" wykonane zarówno za pomocą mikroskopu elektronowego, jak i optycznego. Teraz, w nowym wywiadzie z Marią Zeee, pochodzący z Australii dr David Nixon pokazuje najdziwniejszą zawartość fiolek ze "szczepionką" Pfizer-BioNTech: struktury w skali mikronowej, które gromadzą się z czasem i wydają się być aktywowane przez promieniowanie Wi-Fi.
Po dyskusji dotyczącej "Projekt ustawy o zmianie ustawy o praktykach zdrowotnych w prawie krajowym i innych aktach prawnych z 2022 r. "(która jest proponowana w Australii i poważnie ograniczy lekarzom w tym kraju możliwość korzystania z wolności słowa), Zeee, dr David Nixon i dr Mark Hobart, który według mainstreamowych australijskich wiadomości jest; "kontrowersyjnym wiktoriańskim lekarzem rodzinnym, który został zawieszony w związku z zarzutami, że rozdawał fałszywe zwolnienia ze szczepionki COVID",
...spójrzcie na zdjęcia i wideo wielu i różnorodnych struktur samoskładających się. Nixon mówi Zeee i Hobartowi: "To nie jest nano-tech, to jest mikro-tech", odnosząc się do faktu, że Moderna i Pfizer-BioNTech rzekomo używają nanocząstek lipidowych (LNP), które są w skali nanometrowej. Nanometr to jedna miliardowa część metra lub 0,0000000393701 cala. Struktury", które Nixon zidentyfikował w zawartości fiolek Pfizer-BioNTech, były jednak widoczne w skali mikronowej: to znaczy, że były widoczne w skali jednej milionowej metra. Jedna milionowa metra jest równa 0,0000393701 cala.
Około 15:45 (wideo na dole strony) Nixon - który twierdzi, że udało mu się zdobyć cztery fiolki Pfizer-BioNTech, ponieważ były to resztki z jego biura, które i tak miały zostać wyrzucone - pokazuje nagranie wideo zawartości fiolki ze "szczepionką" Pfizer-BioNTech pod mikroskopem ciemnego pola, w 40-krotnym powiększeniu.
Nixon zauważa, że struktury w szczepionce, która siedziała w temperaturze pokojowej przez cztery tygodnie, są większe niż czerwone krwinki. Na zdjęciu wykonanym w 200X powiększeniu (bezpośrednio powyżej), Nixon pokazuje próbkę wysuszonej "szczepionki" Pfizer-BioNTech wyświetlającą, "całkiem nienaturalne, prostokątne kształty..." Nixon mówi, że kiedy spojrzał na tę samą próbkę następnego dnia, pojawiła się nowa struktura (bezpośrednio poniżej).
„Początkowo pomyślałem, wow, to musi być dziwny rodzaj zanieczyszczenia” – mówi Nixon. „Problem polega na tym”, dodaje, „że kiedy przyjrzeć się temu bliżej, wygląda bardzo niepokojąco. I nikt nie był w stanie mi powiedzieć, że nie jest to coś, czym powinniśmy się martwić”. Nixon mówi, że zidentyfikował od dziesięciu do dwunastu różnych struktur o różnym stopniu złożoności.
Około 24 minuty, Nixon pokazuje zdjęcia szkiełka „szczepionki” pozostawionego pod mikroskopem na noc, w porównaniu z tym trzymanym w torbie Faradaya przez ten sam okres. (Jak zauważa Nixon, pojemnik Faradaya służy do blokowania promieniowania elektromagnetycznego, np. sygnałów przesyłanych między telefonami komórkowymi). Próbka, która została pominięta (nie zaizolowana), mówi Nixon, „wzrosły… struktury z dnia na dzień”.
Dodaje jednak, „że [próbka], która została zapieczętowana [w torbie Faradaya] nie spowodowała wzrostu tych struktur”.
„To był dość wyraźny kontrast, że kiedy slajd został wystawiony na działanie routera bezprzewodowego, struktury te pojawiły się następnego dnia, a kiedy tak nie było, wszystko, co dostałem, to plamy” – mówi Nixon.
Lekarz dodaje, że przeprowadził swój eksperyment cztery razy i nigdy nie był w stanie uzyskać tego samego rodzaju struktur, które rozwinęły się poza pojemnikiem Faradaya, lub aby rozwinęły się wewnątrz pojemnika Faradaya. „Wydawało się, że po wyłączeniu routera bezprzewodowego wyglądało na to, że… router był głównym źródłem wpływającym na [rozwój struktur]”, mówi Nixon.
Nixon przechodzi do pokazywania kolejnych, dziwnych obiektów w skali mikronowej z próbek Pfizer-BioNTech, w tym tego, co wygląda jak płaskie prostokąty ze szkła lub metalu (jeden z nich znajduje się bezpośrednio powyżej). Doktor mówi jednak, że "nie ma pojęcia" czym są te struktury. Po pokazaniu kilku innych dziwnych struktur, Nixon w końcu przechodzi do pokazania, jaki wpływ mają zastrzyki mRNA COVID (tj. "szczepionki" od Moderny i Pfizer-BioNTech), na krew ludzi.
Rzeczywiście, badanie opublikowane w recenzowanym International Journal of Vaccine Theory, Practice, and Research wykazało, że spośród 1,006 pacjentów, którzy mieli objawy po "szczepieniu" COVID, 94% z nich wykazało "nieprawidłowości" (słowo Nixona) w badaniach krwi.
Nixon konkretnie pokazuje slajdy przedstawiające „normalną” krew w porównaniu z niektórymi próbkami krwi pobranymi od tych, którzy zostali „zaszczepieni”. Jak pokazuje lekarz, we krwi po wstrzyknięciu mRNA czerwone krwinki wykazywały zjawisko znane jako „rouleaux”. Jak Biron.com zauważa , że rouleaux to;
„skupiska krwinek czerwonych, które wyglądają jak ułożone na sobie płytki” i „zwykle tworzą się w wyniku nieprawidłowych ilości pewnych białek (np. immunoglobulin, fibrynogenu) we krwi”.
„Oczywiste jest, że… ten typ wyglądu może być powiązany z… nadkrzepliwością” — mówi Nixon. „Dlatego [ktokolwiek przyjmuje te zastrzyki] jest narażony na ryzyko zawału serca i udaru”.
Z bardziej optymistycznego punktu widzenia Nixon dodaje: „Jeśli uda nam się znaleźć sposoby na poprawę tego [zaburzenia] lub cofnięcie go, możemy mieć nadzieję, że zmniejszymy częstość występowania zawału serca i udaru mózgu”.
Jedno z ostatnich zdjęć, które Nixon pokazuje, przedstawia jedną z „typowych” struktur, które znalazł w zawartości fiolki „szczepionki” Pfizer-BioNTech – jak również krwi – którą Zeee nazywa „wstążkami”. Kiedy Nixon przybliża jedną ze wstążek (na zdjęciu bezpośrednio poniżej), ujawnia, że „pozostałości” białych krwinek są do niej przyczepione po próbie „zjedzenia…” obcego obiektu.
Nixon zauważa, że; „niektóre dowody z niektórych grup, że [wstążki] są uważane za tlenek grafenu ”, ale on sam nie ma na to żadnych dowodów. Rzeczywiście, inni badacze z wielu dyscyplin, którzy przeanalizowali zawartość tych „szczepionek”, twierdzą, że: zawierają całkiem sporo tlenku grafenu, czyli utlenionej formy grafenu, który sam w sobie jest warstwą atomów węgla o grubości jednego atomu ułożoną w heksagonalną siatkę, która wyjątkowo przewodzi prąd elektryczny ...
Inni badacze i lekarze również zidentyfikowali podobne „struktury” do tych zidentyfikowanych przez Nixona w jego analizie. Niemiecka Grupa Robocza , zespół 60 interdyscyplinarnych ekspertów, zaobserwowała obiekty, które są prawdopodobnie najbardziej wizualnie podobne do tych zidentyfikowanych przez Nixona.
Na jednej serii zdjęć zrobionych przez grupę (bezpośrednio poniżej) widzimy grupę obecnych obiektów – również z fiolki „szczepionki” Pfizer-BioNTech – które najwyraźniej wyglądają tak, jakby miały ten sam kształt, rozmiar i ostrość jak te, które znalazł Nixon.
Co ciekawe, jeśli chodzi o wpływ, jaki „szczepionki” COVID mRNA najwyraźniej mają na krew, analityk biotechnologiczny i radca medyczny Karen Kingston mówi: rouleaux tworzy się z powodu toksyn zmienionych do oryginalnego białka kolców Wuhan w "szczepionce" Pfizer-BioNTech. A ściślej mówiąc, kod mRNA dla zmienionego białka Wuhan spike, które z kolei jest produkowane przez komórki mRNA "szczepionki" biorcy.
Grupa Robocza ds. Analizy Szczepionki COVID
Bez względu na to, co jakikolwiek naukowiec znalazł w szczególności w fiolkach ze „szczepionką”, wszyscy są zgodni co do jednej rzeczy; zawartość tych fiolek musi być dokładniej zbadana. Coś, co jest niezwykle trudne do zrobienia, niestety, dzięki temu, że Departament Obrony (DoD) był w pełni odpowiedzialny za wprowadzenie „szczepionki” na COVID.
Co w konsekwencji oznacza, że badanie zawartości fiolek wyprodukowanych przez dowolnego producenta jest uważane za „przekierowanie własności rządowej” i dlatego jest „nielegalne”…
Wideo - Aussie Doctor - potwierdza nowe odkrycie nanotechnologii i mikrotechnologii - Nowe prawodawstwo uciszające wszystkich lekarzy - Uwaga :Dyskusja o tym, co dr David Nixon widział w fiolkach Pfizer-BioNTech COVID „szczepionka” zaczyna się około 15:40 na filmie.
SenseReceptorNews / Microscopic Images/Video of Pfizer-BioNTech 'Vaccine' Vials - 'Structures' present respond to Wi-Fi