Robotnik Pana Boga. Francuski ksiądz: Jakbym mówił tu o grzechu tak jak księża w Polsce, toby się ze …
- W moim CV nie napisałem, że jestem księdzem. Zamiast seminarium wpisałem osiem lat studiów filozoficznych. Zamiast misji w Afryce - szkolenie. Zanim dostałem pracę, musiałem iść na sześciomiesięczny …Więcej
- W moim CV nie napisałem, że jestem księdzem. Zamiast seminarium wpisałem osiem lat studiów filozoficznych. Zamiast misji w Afryce - szkolenie. Zanim dostałem pracę, musiałem iść na sześciomiesięczny kurs. Gdybym w dokumentach rekrutacyjnych napisał, że jestem księdzem, nie przyjęliby mnie. Na pewno natknąłbym się na kogoś, kto nie lubi księży i Kościoła.
Ksiądz Hervé Billaudel mieszka w nieczynnej od 20 lat plebanii w Ivry-sur-Seine pod Paryżem. Wspinamy się po drewnianych, skrzypiących schodach. W salonie wiszą afrykańskie maski i obrazy przedstawiające czarnoskóre kobiety w jaskrawych bubu. Zza ściany słychać młodych ludzi, którzy przygotowują śniadanie. Ksiądz Billaudel mieszka tu z drugim księdzem i ośmioma młodymi ludźmi. Młodzież po przejściach pod okiem księży wraca do życia: pracują, uczą się. - Mój kolega jest wózkarzem, przewozi towar z ciężarówek do magazynu. Poprzedni ksiądz był kucharzem w stołówce dla bezdomnych. Ja pracuję w domu pomocy społecznej dla samotnych matek. …Więcej
Ksiądz Hervé Billaudel mieszka w nieczynnej od 20 lat plebanii w Ivry-sur-Seine pod Paryżem. Wspinamy się po drewnianych, skrzypiących schodach. W salonie wiszą afrykańskie maski i obrazy przedstawiające czarnoskóre kobiety w jaskrawych bubu. Zza ściany słychać młodych ludzi, którzy przygotowują śniadanie. Ksiądz Billaudel mieszka tu z drugim księdzem i ośmioma młodymi ludźmi. Młodzież po przejściach pod okiem księży wraca do życia: pracują, uczą się. - Mój kolega jest wózkarzem, przewozi towar z ciężarówek do magazynu. Poprzedni ksiądz był kucharzem w stołówce dla bezdomnych. Ja pracuję w domu pomocy społecznej dla samotnych matek. …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
I właśnie o takich księżach mówił ksiądz Grzegorz na VII Kongresie dla społecznego Panowania Chrystusa Króla w Lublinie...
**********
Dlatego moi drodzy, mam nieodparte wrażenie, z którym chciałbym się z wami podzielić....
Niebawem ci, którzy będą głosić naukę Ewangelii, zostaną skazani na banicję i wyrzuceni ze struktur. Ci, którzy ZAAKCEPTUJĄ błąd - czy to z przekonania, czy ze strachu, …Więcej
I właśnie o takich księżach mówił ksiądz Grzegorz na VII Kongresie dla społecznego Panowania Chrystusa Króla w Lublinie...
**********
Dlatego moi drodzy, mam nieodparte wrażenie, z którym chciałbym się z wami podzielić....
Niebawem ci, którzy będą głosić naukę Ewangelii, zostaną skazani na banicję i wyrzuceni ze struktur. Ci, którzy ZAAKCEPTUJĄ błąd - czy to z przekonania, czy ze strachu, czy z konformizmu- wszystko jedno.... ci przetrwają...
Tak było już w czasie triumfu arian. Święty Atanazy, zmuszony do ukrywania się, prześladowany, ścigany - pisał:
"Wy macie kościoły, a my mamy wiarę, która daje zbawienie."
I nawet, jeżeli znajdziemy się na banicji struktur oficjalnych, które ZAAKCEPTUJĄ błąd, nie lękajmy się moi drodzy, bo naszą priorytetową sprawą jest... zbawienie własnej duszy!
Tutaj zacytuję św. Hieronima, doktora Kościoła...
"tam jest Kościół, gdzie jest PRAWDZIWA wiara"
(Ks. Grzegorz Śniadoch)
**********
Dlatego moi drodzy, mam nieodparte wrażenie, z którym chciałbym się z wami podzielić....
Niebawem ci, którzy będą głosić naukę Ewangelii, zostaną skazani na banicję i wyrzuceni ze struktur. Ci, którzy ZAAKCEPTUJĄ błąd - czy to z przekonania, czy ze strachu, czy z konformizmu- wszystko jedno.... ci przetrwają...
Tak było już w czasie triumfu arian. Święty Atanazy, zmuszony do ukrywania się, prześladowany, ścigany - pisał:
"Wy macie kościoły, a my mamy wiarę, która daje zbawienie."
I nawet, jeżeli znajdziemy się na banicji struktur oficjalnych, które ZAAKCEPTUJĄ błąd, nie lękajmy się moi drodzy, bo naszą priorytetową sprawą jest... zbawienie własnej duszy!
Tutaj zacytuję św. Hieronima, doktora Kościoła...
"tam jest Kościół, gdzie jest PRAWDZIWA wiara"
(Ks. Grzegorz Śniadoch)
To co zawiera art. to nie science fiction, to rzeczywistość, która nam zagraża, jeżeli nie staniemy w obronie tradycyjnych wartości, tradycyjnej liturgii i tradycyjnego nauczania.
To porażający obraz Kościoła we Francji.
Czy tego pragniecie dla waszych dzieci, dla was? Ta degrengolada wchodzi już do polskiego Kościoła, a brak sprzeciwu sprawi, że nas zaleje.
Czytajcie, bo nie mając świadomości co …Więcej
To co zawiera art. to nie science fiction, to rzeczywistość, która nam zagraża, jeżeli nie staniemy w obronie tradycyjnych wartości, tradycyjnej liturgii i tradycyjnego nauczania.
To porażający obraz Kościoła we Francji.
Czy tego pragniecie dla waszych dzieci, dla was? Ta degrengolada wchodzi już do polskiego Kościoła, a brak sprzeciwu sprawi, że nas zaleje.
Czytajcie, bo nie mając świadomości co nas czeka sami przykładacie ręce do takiego spustoszenia Winnicy Pańskiej.
To nie mieści się w głowie, jak nisko katolicy mogą upaść.
Pokazujcie, ostrzegajcie, przesyłajcie dalej i módlcie się o dar roztropności, żeby wilki w owczych skórach was nie zwiodły.
Nie wolno nam milczeć wiedząc do czego prowadzą złe reformy w Kościele.
To porażający obraz Kościoła we Francji.
Czy tego pragniecie dla waszych dzieci, dla was? Ta degrengolada wchodzi już do polskiego Kościoła, a brak sprzeciwu sprawi, że nas zaleje.
Czytajcie, bo nie mając świadomości co nas czeka sami przykładacie ręce do takiego spustoszenia Winnicy Pańskiej.
To nie mieści się w głowie, jak nisko katolicy mogą upaść.
Pokazujcie, ostrzegajcie, przesyłajcie dalej i módlcie się o dar roztropności, żeby wilki w owczych skórach was nie zwiodły.
Nie wolno nam milczeć wiedząc do czego prowadzą złe reformy w Kościele.
Widzę @m.rekinek że nie możesz się otrząsnąć po przeczytaniu art. o skutkach nowej ewangelizacji, które mogą także zawitać do naszej ukochanej ojczyzny.
Robi się coraz ciekawiej, ale proszę się nie załamywać - ważne, żeby nie stracić wiary. Kościół w formie, jaką znamy, nie jest w stanie się sam uzdrowić - musi upaść - i na to trzeba się przygotować.
Robi się coraz ciekawiej, ale proszę się nie załamywać - ważne, żeby nie stracić wiary. Kościół w formie, jaką znamy, nie jest w stanie się sam uzdrowić - musi upaść - i na to trzeba się przygotować.
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Artykuł powyżej jest owocem tego, co poniżej.
-----------------------------------------------------------------------------------
"Nowa ewangelizacja" pomniejsza znaczenie Objawienia i wszystko to co z niego wynika. Dla nowoczesnego misjonarza nowej ewangelii, tradycyjne rozumienie znaczenia Objawienia nie jest już konieczne – w rzeczywistości, jest "przeszkodą", przeszkadza jedności, ponieważ …Więcej
Artykuł powyżej jest owocem tego, co poniżej.
-----------------------------------------------------------------------------------
"Nowa ewangelizacja" pomniejsza znaczenie Objawienia i wszystko to co z niego wynika. Dla nowoczesnego misjonarza nowej ewangelii, tradycyjne rozumienie znaczenia Objawienia nie jest już konieczne – w rzeczywistości, jest "przeszkodą", przeszkadza jedności, ponieważ ludzie, przez lata, "nie zrozumieli" jego prawdziwej natury. Mówią oni, że w dzisiejszych czasach, tylko my [(tzn. novusowcy)] zrozumieliśmy "ewangelię" tak jak naprawdę była głoszona przez "historycznego Jezusa". Tak więc, "nowa ewangelizacja" jest niczym innym jak praktycznym wprowadzaniem w życie fałszywej doktryny modernistów, potępionej w 1907 przez Papieża św. Piusa X."
Czytaj - Tak zwana "NOWA EWANGELIZACJA" zaprzeczeniem Boskiego Zamysłu - Ks. Kevin Vaillancourt
-----------------------------------------------------------------------------------
"Nowa ewangelizacja" pomniejsza znaczenie Objawienia i wszystko to co z niego wynika. Dla nowoczesnego misjonarza nowej ewangelii, tradycyjne rozumienie znaczenia Objawienia nie jest już konieczne – w rzeczywistości, jest "przeszkodą", przeszkadza jedności, ponieważ ludzie, przez lata, "nie zrozumieli" jego prawdziwej natury. Mówią oni, że w dzisiejszych czasach, tylko my [(tzn. novusowcy)] zrozumieliśmy "ewangelię" tak jak naprawdę była głoszona przez "historycznego Jezusa". Tak więc, "nowa ewangelizacja" jest niczym innym jak praktycznym wprowadzaniem w życie fałszywej doktryny modernistów, potępionej w 1907 przez Papieża św. Piusa X."
Czytaj - Tak zwana "NOWA EWANGELIZACJA" zaprzeczeniem Boskiego Zamysłu - Ks. Kevin Vaillancourt
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Achchch !!!
To, co przez poprzednich (przedsoborowych) papieży było POTĘPIONE, to po soborze już nie...
Mamy więc WYWRÓCONĄ "Nową ewangelizację", która postawiła na człowieka a nie na Boga.
Zresztą, po soborze, wywrócone jest wszystko. Owoce widać !
Tylko dlaczego powierzone Wam - kapłanom, owce, mają za wasze błędy ponosić straty na duszy?
Ksiądz, który nie wie jak się nosi sutannę!
Katastrofa!!! …Więcej
Achchch !!!
To, co przez poprzednich (przedsoborowych) papieży było POTĘPIONE, to po soborze już nie...
Mamy więc WYWRÓCONĄ "Nową ewangelizację", która postawiła na człowieka a nie na Boga.
Zresztą, po soborze, wywrócone jest wszystko. Owoce widać !
Tylko dlaczego powierzone Wam - kapłanom, owce, mają za wasze błędy ponosić straty na duszy?
Ksiądz, który nie wie jak się nosi sutannę!
Katastrofa!!!
--------------------------------------------------------------------------------------
(...)Mieszkańcy DPS-u nie wiedzą, że jestem księdzem. Gdyby wiedzieli, szukaliby pomocy duchowej. A ja jestem ich asystentem socjalnym. Współpracownicy też nie wiedzą. Choć może się domyślają, bo wystarczy w Google wpisać imię i nazwisko, są zdjęcia, jak odprawiam mszę. Ale przez dwa lata jeszcze żaden nie zapytał. We Francji religia to sfera prywatna. Nic nie ukrywam, ale też nie zdradzam.(...)
(...)Moim celem nie jest to, by na świecie było coraz więcej chrześcijan. Wystarczy, by kilkoro dzieci w nigerskiej wiosce dowiedziało się, że są ludzie na świecie, którzy do swojego Boga mówią "tato". Moja praca we Francji polega z grubsza na tym samym.
Gdy wróciłem z Afryki, od razu chcieli dać mi parafię. Wszystko, tylko nie to! Gdybym przejął parafię, znałbym samych katolików. Nie to, że ich nie lubię. Ale moje miejsce jest wśród niechrześcijan i niewierzących. To moje powołanie."
To, co przez poprzednich (przedsoborowych) papieży było POTĘPIONE, to po soborze już nie...
Mamy więc WYWRÓCONĄ "Nową ewangelizację", która postawiła na człowieka a nie na Boga.
Zresztą, po soborze, wywrócone jest wszystko. Owoce widać !
Tylko dlaczego powierzone Wam - kapłanom, owce, mają za wasze błędy ponosić straty na duszy?
Ksiądz, który nie wie jak się nosi sutannę!
Katastrofa!!!
--------------------------------------------------------------------------------------
(...)Mieszkańcy DPS-u nie wiedzą, że jestem księdzem. Gdyby wiedzieli, szukaliby pomocy duchowej. A ja jestem ich asystentem socjalnym. Współpracownicy też nie wiedzą. Choć może się domyślają, bo wystarczy w Google wpisać imię i nazwisko, są zdjęcia, jak odprawiam mszę. Ale przez dwa lata jeszcze żaden nie zapytał. We Francji religia to sfera prywatna. Nic nie ukrywam, ale też nie zdradzam.(...)
(...)Moim celem nie jest to, by na świecie było coraz więcej chrześcijan. Wystarczy, by kilkoro dzieci w nigerskiej wiosce dowiedziało się, że są ludzie na świecie, którzy do swojego Boga mówią "tato". Moja praca we Francji polega z grubsza na tym samym.
Gdy wróciłem z Afryki, od razu chcieli dać mi parafię. Wszystko, tylko nie to! Gdybym przejął parafię, znałbym samych katolików. Nie to, że ich nie lubię. Ale moje miejsce jest wśród niechrześcijan i niewierzących. To moje powołanie."
W 66-milionowej Francji katolicyzm deklaruje 60 proc. mieszkańców, z czego 4,5 proc. chodzi regularnie na niedzielną mszę.
W całej Francji jest około 6 tysięcy księży. Połowa ma ponad 75 lat. Na jednego nowego umiera ośmiu. W tym roku wyświęcono 68 nowych księży. 50 lat temu - 600.
W całej Francji jest około 6 tysięcy księży. Połowa ma ponad 75 lat. Na jednego nowego umiera ośmiu. W tym roku wyświęcono 68 nowych księży. 50 lat temu - 600.
Ja p.....lę ! (sorry) , wiedziałem , że z Kościołem na Zachodzie jest bardzo źle ,ale to co tu czytam przekracza wszelkie pojęcie. Artykuł czyta się jak powieść science fiction , tyle , że to real. Czasy pomieszania powszechnego z całą pewnością osiągają już swoje apogeum.
Powiedzmy STOP modernistycznym i postępowym biskupom , inaczej skończymy w takim piekle jakie jest tu opisane
.
Powiedzmy STOP modernistycznym i postępowym biskupom , inaczej skończymy w takim piekle jakie jest tu opisane