pl.news
814

Skandal wokół nadużyć na żywo: Schönborn "wierzy" w przypadek, któremu udowodniono fałszywość

Kardynał Wiednia, Christoph Schönborn, wziął udział 6 lutego w late night show z samozwańczą ofiarą, Doris Wagner. Show był transmitowany przez państwową niemiecką telewizję Bayerischer Rundfunk.

Wagner, była członkini wspólnoty religijnej "Das Werk", przedstawiała się w ubiegłych latach jako "ofiara" nadużyć kleru, przyznając jednak, że niewielu w Kościele [i poza nim] jej wierzyło.

Ale nie Schönborn: "Wierzę ci", powiedział Wagner naiwny kardynał.

Czas swojego członkostwa w organizacji Wagner spędziła intensywnie pod względem seksualnym. W 2008 zaangażowała się w intymną relację z księdzem tej społeczności. Ten później wyraził skruchę.

Wagner opuściła organizację w 2010. Rok później napisała do księdza, że wspomina go z "miłością i szacunkiem".

Jej "miłość" zmieniła się w nienawiść w 2012 i 2013, kiedy wniosła przeciw księdzu oskarżenie o gwałt. Ale zarówno austriaccy, jak i niemieccy prokuratorzy odrzucili wniosek, stwierdzając, że do współżycia doszło za obopólną zgodą.

W międzyczasie Wagner wzięła ślub cywilny z kolejnym [byłym] księdzem społeczności.

Niedawno Wagner złapała trzeciego księdza z tej samej grupy, o. Hermanna Gesslera, byłego urzędnika Kongregacji Doktryn Wiary.

Geissler próbował uwieść Wagner po spowiedzi w 2009 [poza konfesjonałem], dotykając ją w policzek. Wagner nazywa to "molestowaniem seksualnym".

Sprawę zbadano w 2012. Wyrok był korzystny dla Geisslera, który nazwał oskarżenia Wagner "nieprawdziwymi".

Wiarygodna według Schönborna Doris Wagner ciągle opowiada się za antykoncepcją, cudzołóstwem i homoseksualizmem, nazywając katolickie nauczanie ws. seksualności "absurdem".

To prawdopodobnie prawdziwy powód, dla którego Schönborn i oligarchiczne media jej "wierzą".

Grafika: Christoph Schönborn, © Mazur/catholicnews.org.uk, CC BY-SA, #newsYypbcglkhz