mkatana
1240

Stacja za stacją

Stacja za stacją. Świat pędzi wokoło, a tymczasem kolejne stacje mijają powoli. Na każdej zatrzymujemy się na chwilę. Momentami czas nawet trochę się dłuży. Jednak aby dotrzeć do celu, nie sposób …Więcej
Stacja za stacją.
Świat pędzi wokoło, a tymczasem kolejne stacje mijają powoli. Na każdej zatrzymujemy się na chwilę. Momentami czas nawet trochę się dłuży. Jednak aby dotrzeć do celu, nie sposób pominąć żadnej z nich.
Stale jesteśmy w drodze. Czasem wydaje nam się, że zbliżamy się do jej końca. Ale okazuje się, że mamy za sobą jedynie jakiś etap wędrówki i zaraz rozpoczynamy następny. Ciągle „na walizkach”. Nigdzie nie możemy dłużej zagrzać miejsca. Nawet jeśli sądzimy, że w końcu jesteśmy „u siebie”, coś popycha nas, by ruszać dalej. Dokąd? Do życia wiecznego. A jedyna droga wiedzie do niego przez krzyż Chrystusa. Tą drogą idziemy wszyscy, mniej lub bardziej świadomi jej celu. Każdy z nas jest też zaproszony, aby podążać nią śladami Zbawiciela, który dzięki swojej męce, śmierci i zmartwychwstaniu otworzył nam bramy nieba.
Tą samą drogą

Zdarza się nam narzekać na nasz codzienny krzyż pański. Jednak zapewne niewielu z nas przy tej okazji chociażby wspomina ten jedyny Krzyż, który dźwigał …Więcej
mkatana
„Uczestniczyć [w męce i śmierci Chrystusa – przyp. red.], to znaczy mieć udział. Co znaczy mieć udział w krzyżu Chrystusa? To znaczy doświadczyć w Duchu Świętym tej miłości, jaką krzyż Chrystusa kryje w sobie. To znaczy w świetle tej miłości rozpoznać swój własny krzyż. To znaczy w mocy tej miłości wciąż na nowo brać go na ramiona i iść... Iść przez życie, naśladując Tego, który «przecierpiał …Więcej
„Uczestniczyć [w męce i śmierci Chrystusa – przyp. red.], to znaczy mieć udział. Co znaczy mieć udział w krzyżu Chrystusa? To znaczy doświadczyć w Duchu Świętym tej miłości, jaką krzyż Chrystusa kryje w sobie. To znaczy w świetle tej miłości rozpoznać swój własny krzyż. To znaczy w mocy tej miłości wciąż na nowo brać go na ramiona i iść... Iść przez życie, naśladując Tego, który «przecierpiał krzyż, nie bacząc na jego hańbę, i zasiadł po prawicy tronu Boga» (Hbr 12, 2)”.

św. Jan Paweł II