Inka
45,6 tys.

♥ ŚW. BŁAŻEJ - 3 LUTEGO ♥

♥ Święty Błażej (Blasjus) biskup i męczennik jest jednym z z Czternastu Świętych, Wspomożycieli w każdej potrzebie.

Św. Błażej pochodził z bogatej rodziny zamieszkałej w Sebaste, mieście leżącym w Armenii, niedaleko Turcji.
Błażej studiował filozofię, został jednak lekarzem.
Po pewnym czasie porzucił swój zawód i podjął życie na pustyni. aby tam być bliżej Boga poprzez modlitwę i umartwienia.
Stamtąd, po śmierci biskupa Sebasty wezwano go na stolicę biskupią w położonej nieopodal Sebaście (wcześniej w Armenii, dziś Sivas w Turcji).
Podczas prześladowań za cesarza Licyniusza ukrył się w jednej z pieczar górskich,
skąd nadal rządził swoją diecezją.
Ktoś jednak doniósł o miejscu jego pobytu.
Został aresztowany i uwięziony.
Przed aresztowaniem święty Błażej trzykrotnie ujrzał we śnie Chrystusa,
który mu powiedział:
- Wstań i uczyń dla Mnie ofiarę!
Wnet przyszli żołnierze, mówiąc: - Pójdź, rządca cię wzywa!
Święty odrzekł: - Witajcie mi, moje dzieci! Widzę, że Bóg nie zapomniał o mnie!

W lochu więziennym umacniał swój lud w wierności Chrystusowi.
Kiedy daremne okazały się wobec niezłomnego biskupa namowy i groźby, zastosowano wobec niego najokrutniejsze tortury, by zmusić go do odstępstwa od wiary, a za jego przykładem skłonić do apostazji innych.
Gdy dalsze próby złamania Błażeja nie odniosły skutku, namiestnik Licyniusza Agricolaus, kazał go torturować.

Bito go więc rózgami i kijami, przyniesiono nawet żelazne zgrzebła i nimi rozszarpywano mu ciało.
W końcu skazał go na ścięcie.
Wyrok zaraz został wykonany. Działo się to w 316 roku.

♥ Św. Błażej,na podobienstwo św.Franciszka, był wielkim przyjacielem zwierząt.
Podobno nawet dzikie zwierzęta były mu posłuszne.
Zwierzęta pomagały mu przetrwać w czasach, gdy ukrywał się w pieczarach górskich.

♥ Święty Błażej cudownie uleczyl syna pewnej kobiety, któremu ość przebiła bardzo głeboko gardło, uniemożliwiając oddychanie. Chłopcu groziło uduszenie.

Dla upamiętnienia tego wydarzenia Kościół do dziś w dniu św. Błażeja błogosławi miedzy innymi gardła..

Czczony jest jako patron lekarzy, mówców, śpiewaków oraz wszystkich innych osób, które muszą dbać o swoje gardło i struny głosowe; jest patronem osob chorych na gardła - co znalazło odbicie w Rytuale Rzymskim i innych rytuałach, także w polskim.
Znajdujemy w nich formuły na poświęcenie świec, zwanych „błażejkami”, prosząc o wstawiennictwo św. Błażeja w chorobach gardła.

Modlitwa błogosławieństwa świec
Kapłan krzyżując zapalone swiece,wypowiada następującą modlitwę:
Wszechmogący, wieczny Boże, Ty stworzyłeś cały świat. Z miłości zesłałeś nam swojego Syna, Jezusa Chrystusa, narodzonego z Maryi Dziewicy, aby leczył nasze choroby duszy i ciała. Dając świadectwo wiary, święty Błażej, chwalebny biskup, zdobył palmę męczeństwa. Ty, Panie, udzieliłeś mu łaski leczenia chorób gardła. Prosimy Cię, pobłogosław te świece i spraw, aby wszyscy wierzący za wstawiennictwem świętego Błażeja zostali uwolnieni od chorób gardła i wszelkiego gardła i wszelkiego innego zła, i aby zawsze mogli Ci dziękować”.Przez Chrystusa, Pana naszego.

Kapłan kropi wodą święconą zgromadzonych oraz świece.

Modlitwa błogosławieństwa wiernych:
Następnie wierni proszący o błogosławieństwo podchodzą kolejno do celebransa i klękają.Celebrans , zbliżajac skrzyżowane, zapalone świece do glowy (twarzy) wiernego wypowiada słowa modlitwy:
„Przez wstawiennictwo świętego Błażeja, biskupa i męczennika, niech Bóg zachowa Cię od choroby gardła, wszelkiej innej dolegliwości i wszelkiego innego zła. W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego”


(W niektórych parafiach celebrans przykłada zgaszone świece do gardła wiernego.)

Wdzień wspomnienia św. Błażeja w liturgii, błogosławiono także
chleb, wino, wodę i owoce - najczęściej jabłka,
które potem podawano chorym na gardło.


W ikonografii św. Błażej przedstawiany jest jako biskup, który błogosławi.
Atrybutami jego są: jeleń, pastorał, ptaki z pożywieniem w dziobie, dwie skrzyżowane świece, zgrzebło - narzędzie tortur.

♥ „Święty Błażej i jego zwierzęta“
To jest opowieść o świętym, który kochał zwierzęta i którego one w zamian kochały.
W owych czasach w modzie było być poganinem. Jednak Błażej nie był taki jak inni chłopcy.
Był chrześcijaninem i miał dużo współczucia dla wszystkich żywych stworzeń.
Ponad wszystko pragnął nauczyć się pomagać tym, których kochał – mężczyznom, kobietom, dzieciom i zwierzętom, które nie umiały mówić, i wszystkim istotom, które były chore i cierpiały.
Błażej studiował filozofię, potem studiował medycynę. Z czasem wyrósł na bardzo mądrego człowieka o wielkim, czułym sercu.
Wszyscy go kochali, bo lecząc, czynił też wiele dobra ludziom, którzy mieszkali w jego miasteczku, opiekując się ich dziećmi, leczył też bydło i zwierzęta domowe.
Nie zapominał też o dzikich zwierzętach.
Św. Błażej uwielbiał chodzić po lasach i polach, gdzie mógł poznawać nieoswojone zwierzęta i zaprzyjaźniać się z nimi.

Ptaki, ryby i inne zwierzęta pokochały go, ponieważ nigdy żadnego z nich nie skrzywdził, przemawiał do nich łagodnie i leczył je, kiedy były chore albo zranione.
Płochliwe stworzenia nabierały odwagi w jego obecności, a te groźne pod wpływem jego głosu stawały się łagodne i dawały się oswoić.
Ptaszki przynosiły mu jedzenie, a zwierzęta czworonożne służyły mu jako posłańcy.

Legendy głoszą, że odwiedzały św. Błażeja w jego leśnym schronieniu, którym była jaskinia na górze Argus w pobliżu Sebaste.
Codziennie przychodziły, aby sprawdzić, jak ich pan się miewa, i aby otrzymać od niego błogosławieństwo. Lizały go po rękach z wdzięczności.
A jeśli zastały Świętego podczas modlitwy, nigdy mu nie przeszkadzały, ale czekały cierpliwie i z tęsknotą wyczekiwały przed wejściem do jego jaskini, dopóki nie wstał z kolan.

Legenda:
Pewnego dnia jakaś biedna kobieta przyszła do Świętego strasznie zmartwiona, ponieważ wilk po rwał jej świnię. Św. Błażej zasmucił się, słysząc, że jeden z jego przyjaciół postąpił tak nikczemnie. Powiedział kobiecie, aby poszła do domu, a on zobaczy, co da się zrobić.
Przywołał wilka do siebie i pokręcił z powagą głową.
– Ty niedobry wilku! – powiedział. – Czy nie wiesz, że ta świnia także była moją przyjaciółką?
Nie jest może ładna, ale jest miła i pulchna.
Poza tym to jedyna świnia biednej, samotnej kobiety.
Jak mogłeś postąpić tak samolubnie?
Idź zaraz do swego legowiska, weź świnię i zaprowadź ją do domu jej pani.
Wówczas zawstydzony wilk odszedł i zrobił to, o co go prosił Święty, bo świnia nie została jeszcze pożarta.
A kiedy kobieta zobaczyła, jak na podwórko, pochrząkując, wbiega jej świnia poganiana przez skruszonego wilka, rzuciła się jej na szyję, płacząc z radości. Potem wilk wrócił do św. Błażeja, który powiedział mu, że jest dobrym wilkiem, i dał mu świeżego mleka w nagrodę.


Św. Błażej został wybrany na biskupa przez chrześcijan, którzy kochali go za jego pobożność i miłosierdzie. Zwierzęta leśne były zadowolone, że ich drogi mistrz dostąpił takiego zaszczytu. Jednak nie wie działy one, jak niebezpiecznie było w owych czasach być chrześcijaninem, a zwłaszcza biskupem, który miał dużą władzę nad ludźmi. Poganie byli zazdrośni o jego wpływy i kiedy zobaczyli, jaką cudowną moc mają jego lekarstwa, bali się, że nawróci wszystkich na chrześcijaństwo. Nie mogli jednak go odnaleźć, ponieważ mieszkał w jaskini w lesie.

Był rok 316 po narodzinach Chrystusa – cesarz Licyniusz prześladował chrześcijan i wielu z nich ginęło.
Licyniusz na gubernatora Sebaste wyznaczył Agrykolę i wysłał swoich żołnierzy w góry, aby złapali trochę dzikich zwierząt na igrzyska, w czasie których miano zabijać chrześcijan.

Żołnierze nie mogli jednak znaleźć żadnych zwierząt ani w górach, ani na polach, ani w dolinach, ani w lasach. Uważali, że to bardzo dziwne.
Gdy zdradzono im kryjowkę w której mieszkał św. Błażej, właśnie tam zastali wszystkie te groźne dzikie bestie: lwy, tygrysy, leopardy, niedźwiedzie i wilki, które jak co rano przyszły odwiedzić św. Błażeja i siedziały spokojnie w pobliżu jaskini.

Pośród nich św. Błażej modlił się tak żarliwie, że w ogóle nie zauważył mężczyzn z sieciami i dzidami, którzy zjawili się, aby pojmać zwierzęta.

Chociaż zwierzęta były przerażone, nie poruszyły się ani nie zawarczały, bojąc się przeszkodzić swojemu panu, ale siedziały spokojnie, wpatrując się w żołnierzy swoimi żółtymi ślepiami. Mężczyźni byli tak zdumieni tym widokiem, że wycofali się ukradkiem, nie złapawszy żadnego zwierzęcia i nie przemówiwszy ani słowem do św. Błażeja – pomyśleli, że musi być Orfeuszem lub jakimś innym pogańskim bogiem, który ujarzmił dzikie zwierzęta. Poszli do gubernatora i opowiedzieli mu co widzieli, a on powiedział:
– Ha! On na pewno jest chrześcijaninem.
Chrześcijanie traktują zwierzęta jak przyjaciół.
Idźcie i przyprowadźcie mi go natychmiast.

Tym razem żołnierze poszli po południu, kiedy zwierzęta właśnie ucinały sobie poobiednią drzemkę. Zastali więc św. Błażeja samego, znów pogrążonego w modlitwie.
Powiedzieli mu, że musi iść z nimi, ale ten zamiast przerazić się, powiedział tylko:
– Jestem gotów, od dawna na was czekam.
Był bowiem świętym człowiekiem, gotowym umrzeć za swoją wiarę, a święci często wiedzą, co ich ma spotkać.
W drodze do więzienia uleczył swojego ostatniego pacjenta – chore dziecko, które matka przyniosła do niego, błagając o pomoc. Dziecko i dusiło się, połknęło ość ktora przebiła mocno gardlo. Św. Błażej dotknął gardła dziecka i było po kłopocie...
Dobry biskup został zamknięty w więzieniu.
Torturowano go, próbując zmusić by wyrzekł się wiary chrześcijańskiej.
Jednak on odmówił stania się poganinem i oddawania czci pogańskim bogom, więc skazano go na śmierć.

Oprawcy nie mogli go uśmiercić, wypuszczając na arenę dzikie zwierzęta, ponieważ wiedzieli, że te wierne stworzenia nie skrzywdziłyby swojego przyjaciela. Nie mogły zrobić nic, aby uratować św. Błażeja przed okrutnymi poganami, ale mogły przynajmniej nie robić mu żadnej krzywdy.
Te zwierzęta, które pozostały w lesie, wyły i zawodziły w pobliżu opuszczonej jaskini Świętego, biegały wokół, obwąchując wszystko i próbując go znaleźć – jak zabłąkane psy, który straciły swego pana.
Dzień, w którym zabrano im na zawsze św. Błażeja, był dla wszystkich leśnych stworzeń bardzo smutnym dniem.

Żołnierzom nakazano utopić św. Błażeja w pobliskim jeziorze.
Ale kiedy wyrzucono go z łodzi, uczynił znak krzyża i woda unosiła jego ciało, tak że mógł iść po jej powierzchni jakby to była podłoga – tak jak to zrobił Chrystus na Jeziorze Galilejskim.
Gdy żołnierze próbowali zrobić to samo, aby go złapać, potopili się.

Święty, otoczony niezwykle piękną poświatą, wrócił z własnej woli na brzeg, bowiem był przygotowany na śmierć.
Został męczony,torturowany i ścięty.
Męczeństwo św. Błażeja.

W bardzo dawnych czasach w Anglii stało się zwyczajem, że 3 lutego rozpalano wielkie ogniska na wszystkich wzgórzach, aby uczcić pamięć św. Błażeja.
Podobno na widok tych ognisk wszystkie zwierzęta wychodziły ze swoich zagród, nor i gniazd i myślały z miłością o drogim świętym, który niegdyś był tak dobry dla ich przodków zamieszkujących lasy Armenii.

♥ MODLITWA
Wszechmogący i miłosierny Boże, za wstawiennictwem świętego Błażeja, biskupa i męczennika, któremu dałeś nieugiętą stałość w cierpieniach, otocz nas swoja opieką i wybaw od zasadzek nieprzyjaciół. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

♥ Litania do św. Błażeja ♥ Litania do św. Błażeja ♥
Engel44
Modlitwa błogosławieństwa wiernych:
Następnie wierni proszący o błogosławieństwo podchodzą kolejno do celebransa i klękają.Celebrans,zbliżajac skrzyżowane,zapalone świece do glowy (twarzy) wiernego wypowiada słowa modlitwy:
„Przez wstawiennictwo świętego Błażeja, biskupa i męczennika, niech Bóg zachowa Cię od choroby gardła, wszelkiej innej dolegliwości i wszelkiego innego zła. W imię Ojca,…Więcej
Modlitwa błogosławieństwa wiernych:
Następnie wierni proszący o błogosławieństwo podchodzą kolejno do celebransa i klękają.Celebrans,zbliżajac skrzyżowane,zapalone świece do glowy (twarzy) wiernego wypowiada słowa modlitwy:
„Przez wstawiennictwo świętego Błażeja, biskupa i męczennika, niech Bóg zachowa Cię od choroby gardła, wszelkiej innej dolegliwości i wszelkiego innego zła. W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego”
Engel44
Dzieki Inka za przyblizenie nam wspanialej postaci sw. Blazeja. Dzis, bardziej swiadomie, skorzystalam z blogoslawienstwa ze swiecami sw. Blazeja , znajac fascynujacy zyciorys tego swietego.
Slawek
👍 🤗 🙏 😇
Giambatista Tiepolo
(1696-1770)
Święty Błażej
Ca' Rezzonico, Wenecja
ŚWIĘTY BŁAŻEJWięcej
👍 🤗 🙏 😇

Giambatista Tiepolo
(1696-1770)
Święty Błażej
Ca' Rezzonico, Wenecja
ŚWIĘTY BŁAŻEJ
Inka
♥
".... Żołnierzom nakazano utopić św. Błażeja w pobliskim jeziorze.
Ale kiedy wyrzucono go z łodzi, uczynił znak krzyża i woda unosiła jego ciało, tak że mógł iść po jej powierzchni jakby to była podłoga – tak jak to zrobił Chrystus na Jeziorze Galilejskim.
Gdy żołnierze próbowali zrobić to samo, aby go złapać, potopili się.
Święty, otoczony niezwykle piękną poświatą, wrócił z własnej …
Więcej
♥
".... Żołnierzom nakazano utopić św. Błażeja w pobliskim jeziorze.
Ale kiedy wyrzucono go z łodzi, uczynił znak krzyża i woda unosiła jego ciało, tak że mógł iść po jej powierzchni jakby to była podłoga – tak jak to zrobił Chrystus na Jeziorze Galilejskim.

Gdy żołnierze próbowali zrobić to samo, aby go złapać, potopili się.
Święty, otoczony niezwykle piękną poświatą, wrócił z własnej woli na brzeg, bowiem był przygotowany na śmierć..."