Jabłonowski: Amerykanie nas zdradzili, niech smażą się w piekle. www.youtube.com/watchWięcej
Jabłonowski: Amerykanie nas zdradzili, niech smażą się w piekle.
www.youtube.com/watch
www.youtube.com/watch
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
ludzik1000
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Druga inwazja morska Amerykanów. Nastąpiła na południe od miasta Meksyk, w rejonie Veracruz (główny port kraju). Obiema operacjami dowodził gen. Scott.
Veracruz było przed tą wojną dużym, szybko rozwijającym się miastem, zamieszkanym w dużej części przez ludność europejską i kreolską. Było to ważne centrum kulturalne, jeden z największych portów na wschodnim wybrzeżu obu Ameryk. Amerykanie …Więcej
Druga inwazja morska Amerykanów. Nastąpiła na południe od miasta Meksyk, w rejonie Veracruz (główny port kraju). Obiema operacjami dowodził gen. Scott.
Veracruz było przed tą wojną dużym, szybko rozwijającym się miastem, zamieszkanym w dużej części przez ludność europejską i kreolską. Było to ważne centrum kulturalne, jeden z największych portów na wschodnim wybrzeżu obu Ameryk. Amerykanie, nie zważając nawet na apel konsulów innych krajów by ewakuować przynajmniej kobiety i dzieci, zrujnowali miasto ostrzałem z armat z pokładów swoich statków, a następnie weszli do bezbronnych ruin, by dokonać rzezi na ludności cywilnej.
Bitwa pod Molino del Rey
Bitwa pod Molino del Rey (Królewski Młyn), osadą leżącą na południowym podejściu do miasta Meksyk, dosyć silnie ufortyfikowaną, w której ponoć znajdować się miała odlewnia dział. De facto był to jeden z wielu punktów oporu, przy pomocy którego Meksykanie próbowali powstrzymać nacierającą z południa amerykańską Armię Inwazyjną pod dowództwem gen. Winfielda Scotta. Scott sądząc, że w Molino del Rey znajduje się meksykański park artyleryjski, zboczył nieco z trasy szykując się do szybkiego uderzenia na osadę, omijając silnie umocniony zamek Chapultepec. Grupa operacyjna gen. Wortha (ok. 3500 ludzi) zaatakowała Molino del Rey nad ranem 8 września. Jak się miało okazać, Meksykanie byli doskonale przygotowani do obrony i w początkowej fazie walki zadali Amerykanom ciężkie straty. Po kilku godzinach zaciekłych walk Amerykanie zdołali wyprzeć Meksykanów z osady i opanować ich umocnienia, a następnie uderzyć na pobliską wioskę Casa Mata, również silnie bronioną.
Artyleria meksykańska ze wspomnianego zamku Chapultepec przez całą bitwę ostrzeliwała intensywnie Amerykanów, co jeszcze bardziej powiększyło ich straty. Kiedy w końcu Meksykanie zostali wyparci z obu osad, okazało się, że w Molino del Rey nie było żadnego parku artyleryjskiego, wojska Scotta straciły 800 ludzi z najlepszych jednostek, a opanowane punkty oporu i tak trzeba było opuścić. Meksykanie stracili ok. 2000 zabitych lub rannych, a ok. 700 trafiło do niewoli.
Dowodzący armią meksykańską gen. Santa Anna sądził, że celem uderzenia amerykańskiego był zamek Chapultepec (rzeczywiście atakowany przez grupę pozoracyjną), uznał iż odniósł sukces i rozgłosił to w meksykańskich gazetach. Amerykanie również uznali tę bitwę za zwycięstwo, ponieważ zdobyli obie osady.
12 września Amerykanie zaatakowali zamek Chapultepec i zdobyli go po krótkiej, choć gwałtownej walce, wycinając w pień obrońców, w tym broniących zamku kadetów ze znajdującej się tam szkoły wojskowej. Obrońcy szkoły są czczeni do dziś jako „bohaterskie dzieci” (Los Ninos Heroes).
Zródlo: Wikipedia. Dziekujemy Wikipedii.
Veracruz było przed tą wojną dużym, szybko rozwijającym się miastem, zamieszkanym w dużej części przez ludność europejską i kreolską. Było to ważne centrum kulturalne, jeden z największych portów na wschodnim wybrzeżu obu Ameryk. Amerykanie, nie zważając nawet na apel konsulów innych krajów by ewakuować przynajmniej kobiety i dzieci, zrujnowali miasto ostrzałem z armat z pokładów swoich statków, a następnie weszli do bezbronnych ruin, by dokonać rzezi na ludności cywilnej.
Bitwa pod Molino del Rey
Bitwa pod Molino del Rey (Królewski Młyn), osadą leżącą na południowym podejściu do miasta Meksyk, dosyć silnie ufortyfikowaną, w której ponoć znajdować się miała odlewnia dział. De facto był to jeden z wielu punktów oporu, przy pomocy którego Meksykanie próbowali powstrzymać nacierającą z południa amerykańską Armię Inwazyjną pod dowództwem gen. Winfielda Scotta. Scott sądząc, że w Molino del Rey znajduje się meksykański park artyleryjski, zboczył nieco z trasy szykując się do szybkiego uderzenia na osadę, omijając silnie umocniony zamek Chapultepec. Grupa operacyjna gen. Wortha (ok. 3500 ludzi) zaatakowała Molino del Rey nad ranem 8 września. Jak się miało okazać, Meksykanie byli doskonale przygotowani do obrony i w początkowej fazie walki zadali Amerykanom ciężkie straty. Po kilku godzinach zaciekłych walk Amerykanie zdołali wyprzeć Meksykanów z osady i opanować ich umocnienia, a następnie uderzyć na pobliską wioskę Casa Mata, również silnie bronioną.
Artyleria meksykańska ze wspomnianego zamku Chapultepec przez całą bitwę ostrzeliwała intensywnie Amerykanów, co jeszcze bardziej powiększyło ich straty. Kiedy w końcu Meksykanie zostali wyparci z obu osad, okazało się, że w Molino del Rey nie było żadnego parku artyleryjskiego, wojska Scotta straciły 800 ludzi z najlepszych jednostek, a opanowane punkty oporu i tak trzeba było opuścić. Meksykanie stracili ok. 2000 zabitych lub rannych, a ok. 700 trafiło do niewoli.
Dowodzący armią meksykańską gen. Santa Anna sądził, że celem uderzenia amerykańskiego był zamek Chapultepec (rzeczywiście atakowany przez grupę pozoracyjną), uznał iż odniósł sukces i rozgłosił to w meksykańskich gazetach. Amerykanie również uznali tę bitwę za zwycięstwo, ponieważ zdobyli obie osady.
12 września Amerykanie zaatakowali zamek Chapultepec i zdobyli go po krótkiej, choć gwałtownej walce, wycinając w pień obrońców, w tym broniących zamku kadetów ze znajdującej się tam szkoły wojskowej. Obrońcy szkoły są czczeni do dziś jako „bohaterskie dzieci” (Los Ninos Heroes).
Zródlo: Wikipedia. Dziekujemy Wikipedii.
MariaBarbara
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
To ma byc wojna miedzy Ameryka i Rosja, tylko ze na naszym terenie. Tak jak mowi pan Jablonowskim, powinnismy byc neutralni. Niech ktos nie mysli ze ma bochatersko bronic Polski, wciagajac sie w szeregi. . Najwiekszym bochaterstwem bedzie przetrwac aby po wojnie bylo komu odbudowac kraj.
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Nie ma to jak słuchać katolickiego Kapłana.
Tutaj mamy wszystko wyjaśnione.
Warto wysłuchać całości, Troszkę (początek) spisałam ze słuchu...
-------------------------------------------------------------------------------
"Kto ma oczy i używa rozumu, ten jasno widzi, że stoimy w przededniu kolejnej wielkiej transformacji świata. Celowo używam takich słów, bo one są adekwatne.... Można powiedzieć …Więcej
Nie ma to jak słuchać katolickiego Kapłana.
Tutaj mamy wszystko wyjaśnione.
Warto wysłuchać całości, Troszkę (początek) spisałam ze słuchu...
-------------------------------------------------------------------------------
"Kto ma oczy i używa rozumu, ten jasno widzi, że stoimy w przededniu kolejnej wielkiej transformacji świata. Celowo używam takich słów, bo one są adekwatne.... Można powiedzieć, że jesteśmy w wigilii pewnych FINAŁOWYCH wydarzeń...
A na wszelkie wydarzenia można patrzeć z dwóch perspektyw: ze świeckiej, albo katolickiej..., innymi słowy, z doczesnej, albo nadprzyrodzonej.
(...) Wiek XX miał trzy wielkie transformacje, które idą w ściśle określonym kierunku UTWORZENIA Nowego Porządku Świata. Zgodnie z tym, co napisał Albert Pike, jeden z amerykańskich masonów, który stworzył tzw. teorię trzech wojen, która to wojna ma doprowadzić do NWO.
Pierwsza transformacja - to I wojna światowa, w wyniku której upadł stary porządek, upadła ostatnia licząca się monarchia na Starym Kontynencie. Na przykład Woodrow Wilson , amerykański prezydent, nie chciał rozmawiać z Karolem Habsburgiem, który nieustannie, przez całą wojnę proponował porozumienia pokojowe, argumentując, że "Nie będę rozmawiał z człowiekiem, który NIE jest wybrany demokratycznie i który twierdzi, że jego władza pochodzi od Boga... I w wyniku I wojny światowej upada ostatnia, katolicka monarchia Habsburgów..., upadają także po kolei wszystkie pozostałe monarchie..., a na gruzach imperium rosyjskiego powstaje komunizm - największa ZARAZA jaka kiedykolwiek dotknęła ziemię...
A my dobrze wiemy, że nie byłoby komunizmu, żeby nie ŻYDOWSKIE ZŁOTO, które płynęło z " Wall Street"...
(Ks. Grzegorz Śniadoch)
VII KONGRES DLA CHRYSTUSA KRÓLA - LUBLIN
Tutaj mamy wszystko wyjaśnione.
Warto wysłuchać całości, Troszkę (początek) spisałam ze słuchu...
-------------------------------------------------------------------------------
"Kto ma oczy i używa rozumu, ten jasno widzi, że stoimy w przededniu kolejnej wielkiej transformacji świata. Celowo używam takich słów, bo one są adekwatne.... Można powiedzieć, że jesteśmy w wigilii pewnych FINAŁOWYCH wydarzeń...
A na wszelkie wydarzenia można patrzeć z dwóch perspektyw: ze świeckiej, albo katolickiej..., innymi słowy, z doczesnej, albo nadprzyrodzonej.
(...) Wiek XX miał trzy wielkie transformacje, które idą w ściśle określonym kierunku UTWORZENIA Nowego Porządku Świata. Zgodnie z tym, co napisał Albert Pike, jeden z amerykańskich masonów, który stworzył tzw. teorię trzech wojen, która to wojna ma doprowadzić do NWO.
Pierwsza transformacja - to I wojna światowa, w wyniku której upadł stary porządek, upadła ostatnia licząca się monarchia na Starym Kontynencie. Na przykład Woodrow Wilson , amerykański prezydent, nie chciał rozmawiać z Karolem Habsburgiem, który nieustannie, przez całą wojnę proponował porozumienia pokojowe, argumentując, że "Nie będę rozmawiał z człowiekiem, który NIE jest wybrany demokratycznie i który twierdzi, że jego władza pochodzi od Boga... I w wyniku I wojny światowej upada ostatnia, katolicka monarchia Habsburgów..., upadają także po kolei wszystkie pozostałe monarchie..., a na gruzach imperium rosyjskiego powstaje komunizm - największa ZARAZA jaka kiedykolwiek dotknęła ziemię...
A my dobrze wiemy, że nie byłoby komunizmu, żeby nie ŻYDOWSKIE ZŁOTO, które płynęło z " Wall Street"...
(Ks. Grzegorz Śniadoch)
VII KONGRES DLA CHRYSTUSA KRÓLA - LUBLIN
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
O... kurcze, nie podoba mi się, że pan Jabłonowski broni Unię Europejską i rusków...
Taka trochę manipulacja, niby źle o Amerykanach, niby źle o uchodźcach ale wszystko po to, by przedstawić nam obraz wielkiego patrioty....
Masz rację adan...
Kasuję jego tematy na swojej stronie.
--------------------------------------------------------------------
adan2
wszyscy są winni tylko nie żydzi ........…Więcej
O... kurcze, nie podoba mi się, że pan Jabłonowski broni Unię Europejską i rusków...
Taka trochę manipulacja, niby źle o Amerykanach, niby źle o uchodźcach ale wszystko po to, by przedstawić nam obraz wielkiego patrioty....
Masz rację adan...
Kasuję jego tematy na swojej stronie.
--------------------------------------------------------------------
adan2
wszyscy są winni tylko nie żydzi ........temu panu dziękujemy ........pa
Taka trochę manipulacja, niby źle o Amerykanach, niby źle o uchodźcach ale wszystko po to, by przedstawić nam obraz wielkiego patrioty....
Masz rację adan...
Kasuję jego tematy na swojej stronie.
--------------------------------------------------------------------
adan2
wszyscy są winni tylko nie żydzi ........temu panu dziękujemy ........pa
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
ALEKSANDER JABŁONOWSKI - MÓWI PRAWDĘ JAK JEST !!!!
"Od chwili, gdy opublikowaliśmy wywiad z tajemniczym człowiekiem w mundurze, wciąż pojawiają się pytania o jego rolę, motywy i prawdziwą tożsamość.
Ten odcinek powinien rozwiać wszelkie wątpliwości..."
--------------------------------------------------------------------------
yaphet
Ostrzegam, agentura ruska się uaktywnia. Ten przebieraniec to …Więcej
ALEKSANDER JABŁONOWSKI - MÓWI PRAWDĘ JAK JEST !!!!
"Od chwili, gdy opublikowaliśmy wywiad z tajemniczym człowiekiem w mundurze, wciąż pojawiają się pytania o jego rolę, motywy i prawdziwą tożsamość.
Ten odcinek powinien rozwiać wszelkie wątpliwości..."
--------------------------------------------------------------------------
yaphet
Ostrzegam, agentura ruska się uaktywnia. Ten przebieraniec to nawet nie Jabłonowski.
"Od chwili, gdy opublikowaliśmy wywiad z tajemniczym człowiekiem w mundurze, wciąż pojawiają się pytania o jego rolę, motywy i prawdziwą tożsamość.
Ten odcinek powinien rozwiać wszelkie wątpliwości..."
--------------------------------------------------------------------------
yaphet
Ostrzegam, agentura ruska się uaktywnia. Ten przebieraniec to nawet nie Jabłonowski.
Premizlaus Crucis
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
biniobill zabolała prawda służalcu amerykańskich faszystów i morderców?
Panie Jablonowski... pseudonimie organizacyjny, związku jaszczurczy... aktorze z doskonałą dykcją...
Niesamowita kariera. Prawie tak błyskotliwa jak Petru, prawie tak niesamowita jak Kijowski. Wyskoczył pan jak królik z kapelusza. Pytanie tylko z czyjego? Niech no zgadnę... Putinowskiego?
Niesamowita kariera. Prawie tak błyskotliwa jak Petru, prawie tak niesamowita jak Kijowski. Wyskoczył pan jak królik z kapelusza. Pytanie tylko z czyjego? Niech no zgadnę... Putinowskiego?