"Możliwe! Najpierw Sąd Najwyższy unieważni wybory, a potem prezydent wprowadzi stan wyjątkowy."Więcej
"Możliwe! Najpierw Sąd Najwyższy unieważni wybory, a potem prezydent wprowadzi stan wyjątkowy."
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Anieobecny
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Prosiaczek...
Szkoda, że nie od siebie mówi, a po Maćku Maciaku...
Szkoda, że nie od siebie mówi, a po Maćku Maciaku...
Violetta Kołomycka udostępnia to
- Zgłoś
Usuń udostępnienie
Anieobecny
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Prosiaczek...
Szkoda, że nie od siebie mówi, a po Maćku Maciaku...
Szkoda, że nie od siebie mówi, a po Maćku Maciaku...
Lilianna w ogrodzie
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Nie prosiaczek , ma chorobę krążenia , mówi logicznie , czyściuteńki , elegancki , pachnący , inteligentny jak cholera , miałam kontakt wprost.
Jontek Kowalski
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Najbardziej wymowne były te kolejki lemingozy do rana. Istny cyrk. Myślałem że Komisje Wyborcze są czynne w określonych godzinach.
Urszula Rok
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Jeśli tak się stanie to PIS już nie zdobędzie nigdy tyle głosów a stan wyjątkowy kiedyś trzeba znieść.