Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie

PIERWSZE CZYTANIE Bóg pojednał nas z sobą przez śmierć Chrystusa Kol 1, 21-23 Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Kolosan Bracia: Was, którzy byliście niegdyś obcymi wobec Boga i Jego wrogami …Więcej
PIERWSZE CZYTANIE
Bóg pojednał nas z sobą przez śmierć Chrystusa
Kol 1, 21-23
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Kolosan
Bracia:
Was, którzy byliście niegdyś obcymi wobec Boga i Jego wrogami przez sposób myślenia i wasze złe czyny, teraz znów pojednał Bóg w doczesnym Jego ciele przez śmierć, by stawić was przed sobą jako świętych i nieskalanych, i bez zarzutu, bylebyście tylko trwali w wierze – ugruntowani i stateczni – a nie chwiejący się w nadziei nieodłącznej od Ewangelii. Ją to posłyszeliście głoszoną wszelkiemu stworzeniu, które jest pod niebem – jej sługą stałem się ja, Paweł.
Oto słowo Boże.
*****†****** Nawrócić wroga ,,Znów słucham co Paweł pisał do Kolosan. „Was, którzy byliście niegdyś obcymi wobec Boga i Jego wrogami przez sposób myślenia i wasze złe czyny, teraz znów pojednał Bóg w doczesnym Jego ciele przez śmierć, by stawić was przed sobą jako świętych i nieskalanych, i bez zarzutu (…). STOP! Paweł pisze o wielkim obdarowaniu Kolosan. Za chwilę zachęci ich, by …Więcej
Jota-jotka
Pamiętajcie wyborcy - idąc na "wybory" głosujecie …
Przy wpisie powyższym pojawił się komik...by rozmydlić zasadne pytanie
,,Jeśli "braknie" im frekwencji ( bardzo niska frekwencja) to "wybory" się nie odbędą i to wszystko upadnie, ,
To ja pytam KOMU na takim scenariuszu zależy?
Bo na pewno nie nam Polakom!
Więcej
Pamiętajcie wyborcy - idąc na "wybory" głosujecie …
Przy wpisie powyższym pojawił się komik...by rozmydlić zasadne pytanie

,,Jeśli "braknie" im frekwencji ( bardzo niska frekwencja) to "wybory" się nie odbędą i to wszystko upadnie, ,
To ja pytam KOMU na takim scenariuszu zależy?
Bo na pewno nie nam Polakom!
Jota-jotka udostępnia to
3717
Matka Boża założycielką państwa polskiego
Cześć Matki Bożej w Polsce jest tak stara, jak dzieje samego Narodu. * Pierwsza świątynia w Gnieźnie była zbudowana pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. * Pierwszy utwór napisany w języku ojczystym to pieśń “Bogurodzica”. “Bogurodzica” grzmiała nad hufcami króla Władysława Jagiełły pod Grunwaldem, śpiewano ją pod Cecorą, Chocimiem,…Więcej
Matka Boża założycielką państwa polskiego

Cześć Matki Bożej w Polsce jest tak stara, jak dzieje samego Narodu. * Pierwsza świątynia w Gnieźnie była zbudowana pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. * Pierwszy utwór napisany w języku ojczystym to pieśń “Bogurodzica”. “Bogurodzica” grzmiała nad hufcami króla Władysława Jagiełły pod Grunwaldem, śpiewano ją pod Cecorą, Chocimiem, w drodze na Wiedeń. Tę cudowną pieśń – pierwszy hymn Polski o Madonnie, co była “Bogiem sławiena” Jan Łaski, arcybiskup gnieźnieński i Prymas Polski, zawarł w swoim Statucie już na wstępie. Tekst “Bogurodzicy”, w pierwszym drukowanym dokumencie pochodzącym z czasu rodzenia się polskiej “prakonstytucji” Nihil Novi, zbiorze kodyfikacyjnym i jednocześnie akcie “erekcyjnym” polskiej kultury, stał się tekstem o znaczeniu fundamentalnym. * Matka Boża stała się więc “Matką założycielką” państwa polskiego. * Pełne jednak upowszechnienie i unarodowienie kultu Matki Bożej przypada na epokę Wazów. Zanim jednak w katedrze lwowskiej padły uroczyste słowa Jana Kazimierza, oddającego koronę polską Maryi, Najświętsza Panna sama ogłosiła się Królową Polski. * 5 lipca 1607 r. bł. Bartłomiejowi Salutiusowi, włoskiemu franciszkaninowi reformacie wsławionemu darem prorockiego ducha i objawieniami od Boga, podczas Mszy św. ukazała się Matka Boża. Dokładnie w czasie Memento za żywych zawołał: O Polonia quantom habes Patronos! (O Polsko! Jakże wielu masz Patronów!). * Gdy wreszcie do Rzymu nadeszła nowina, że 5 lipca 1607 roku król Polski odniósł zwycięstwo nad rokoszanami pod Guzowem, zmuszając pokonanych do błagania o przebaczenie, jeszcze większą czcią otoczyli Bogarodzicę i gorętsze modlitwy zanosili za Polskę. * Niedługo po tym, 14 sierpnia 1608 roku, Matka Boża ukazała się innemu włoskiemu duchownemu, Juliuszowi Mancinellemu, który czcił świętych Polaków: św. Stanisława, biskupa krakowskiego, św. Stanisława Kostkę, wskazując na szczególne umiłowanie Królestwa Polskiego i każąc się tytułować Królową Polski. “Dlaczego nie nazywasz mnie Królową Polski? Ja to królestwo bardzo umiłowałam i wielkie rzeczy dla niego zamierzam, ponieważ osobliwą miłością do mnie płoną jego synowie. Ja jestem Królową Polski. Jestem Matką Tego Narodu, który jest mi bardzo drogi, więc wstawiaj się do Mnie za nim i o pomyślność tej ziemi błagaj Mnie nieustannie, a Ja będę ci zawsze, tak jak teraz miłosierną”. * Powiedziawszy to, Matka Boża jakby wyczekiwała odpowiedzi Juliusza, który wtedy wykrzyknął: “Królowo Polski Wniebowzięta, módl się za Polskę!”, “Królowo Polski, módl się za nami, Matka Boża wielkie rzeczy dla Polaków zamierza.”

Artykuł opublikowany na stronie: naszdziennik.pl/…465,matka-boza-zalozycielka-panstwa-polskiego.html

Artykuł opublikowany na stronie: naszdziennik.pl/…465,matka-boza-zalozycielka-panstwa-polskiego.html
Jota-jotka
,,* Znowu mógł ten święty przyjaciel oznajmić już osobiście ks. Piotrowi Skardze, współbraciom zakonnikom i królowi o ciągłej i niepokalanej łasce Wniebowziętej Królowej Polski. * Na pamiątkę tego wydarzenia mieszkańcy Krakowa umieścili koronę na wieży kościoła Mariackiego. * O szczególnym miejscu Maryi w naszej narodowej religijności ostatecznie zadecydowało następujące zdarzenie. W roku 1635…Więcej
,,* Znowu mógł ten święty przyjaciel oznajmić już osobiście ks. Piotrowi Skardze, współbraciom zakonnikom i królowi o ciągłej i niepokalanej łasce Wniebowziętej Królowej Polski. * Na pamiątkę tego wydarzenia mieszkańcy Krakowa umieścili koronę na wieży kościoła Mariackiego. * O szczególnym miejscu Maryi w naszej narodowej religijności ostatecznie zadecydowało następujące zdarzenie. W roku 1635 książę Albrecht Radziwiłł, kanclerz Wielki Księstwa Litewskiego, ogłosił drukiem książeczkę pt. “Dyskurs nabożny z kilku słów wzięty o wysławianiu Najświętszej Panny Bogurodzicy Maryjnej.” Treścią jej jest objawienie, jakie od Matki Bożej w Neapolu otrzymał włoski jezuita o. Juliusz Mancinelli. * Z kolei cystersi w Bledzewie wykonali mnóstwo obrazów Matki Bożej z polskim Godłem na Jej piersiach. Jednym z nich jest prezent, jaki sprawili siostrom cysterkom z St. Marienstern w roku 1640. Bledzewskie kopie stały się zapowiedzią zwycięstwa nad Szwedami na Jasnej Górze. * Kiedy w 1655 roku w granice Polski wdarli się Szwedzi, a opuszczony król musiał uciekać poza granice kraju, zrozpaczeni biskupi pisali do Papieża: “Zginęliśmy, jeśli Bóg nie zlituje się nad nami”. Wtedy Ojciec Święty Aleksander VII, powołując się na objawienie o. Juliusza Mancinelli, odpowiedział: “Nie, Maryja was uratuje, to Polski Pani. Jej się poświęćcie. Jej oficjalnie ofiarujcie. Ją Królową ogłoście, przecież sama tego chciała”. * 1 kwietnia 1656 r. we Lwowie ukląkł król Jan Kazimierz z Narodem u stóp Najświętszej Dziewicy, by Ją po raz pierwszy publicznie nazwać wobec nieba i ziemi – Królową Polski. * Król Jan Kazimierz, stosując się do rady Papieża, 1 kwietnia 1656 r. złożył uroczysty ślub, ogłaszając Maryję Królową Polski. * Od tej chwili Matka Boża wzięła losy naszego Narodu w swoje dłonie. Ocaliła Polskę nie tylko od potopu szwedzkiego, lecz wiele razy okazywała nam swoją potęgę i miłosierdzie. * Nuncjusz apostolski Pignatelli, późniejszy Papież Innocenty XII, powiedział do hetmana Stanisława Jabłonowskiego: “Szczęśliwe narody, które mają taką historię, jak Polska, szczęśliwszego od was nie widzę państwa, gdyż wam jedynym zechciała być Królową Maryja, a to jest zaszczyt nad zaszczyty i szczęście niewymowne; obyście to tylko zrozumieli sami”. * Następnie król Michał Wiśniowiecki na znak zgody narodowej w Gołębiu k. Puław i Dęblina w 1671 r. umieścił godło naszej Ojczyzny na bledzewskim oryginale od dawna już cudownym wizerunku Matki Bożej, potem przeniesionym do Rokitna.

* Nasz wieszcz narodowy Zygmunt Krasiński (rok 2012 jest jemu poświęcony przez Sejm RP) przestrzegał proroczo 180 lat temu: “Przyjdą takie czasy, że będzie się popierać zepsucie obyczajów. Ze świętej religii uczyni się straszaka, aby obrzydzić ją wszystkim szlachetnym sercom. Podłość będzie nagradzana orderami lub zaszczytami. Lud ogłupiać będą wódką lub innymi elementami, elity szlifami i stanowiskami, a za głowę tych, co będą stawiać opór, wystawi się watahy, cenę, aby się rozprawić z nimi w stosownej chwili”. * Henryk Sienkiewicz, nasz powieściopisarz, przedstawiając potop szwedzki, pisał tak: “Dziwnie szatan jest na to miejsce zawzięty. I dokłada wszelkich starań, aby nabożeństwu tu przeszkodzić i wiernych jak najmniej do udziału w nim dopuścić. Bo nic tak do takiej desperacji piekielnego dworu nie przywodzi, jak widok czci dla Tej, która głowę węża starła”. * Kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Polski, swoje Śluby Jasnogórskie oparł na ślubach Jana Kazimierza. W 1981 r. na 2 dni przed swoją śmiercią Prymas Polski na ręce generała Zakonu Paulinów przekazał znaczną ofiarę na odnowę Ołtarza Ojczyzny i kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze, jako swój jubileuszowy dar dla Dziewicy Wspomożycielki. Bardzo zabiegał o bezpieczeństwo Obrazu Jasnogórskiego. * 14 sierpnia 1991 r. Papież Jan Paweł II przybył do Częstochowy na VI Światowy Dzień Młodzieży. Wieczorem ponad milion zgromadzonych pod Jasną Górą młodych ludzi z różnych stron świata powitało Ojca Świętego. Przedmiotem wspólnej refleksji stały się trzy słowa powtarzane codziennie podczas Apelu Jasnogórskiego: “Jestem – Pamiętam – Czuwam”, aby obudzić uśpione sumienia. Później nastąpiła uroczysta intronizacja wniesionych przez młodych ludzi: krzyża – Jestem, Biblii – Pamiętam, Ikony Bogurodzicy – Czuwam. To wzniosłe wydarzenie uznane zostało za zapowiedź przełomu, wielkiej przemiany, a przez katolików nazwane ciosem wymierzonym wprost w szatana. * 15 sierpnia 1991 r. na Jasnej Górze Ojciec Święty Jan Paweł II wygłosił następujące słowa: “Nie popadajcie w przeciętność, nie ulegajcie dyktatom mody (nurtu), który narzuca styl życia niezgodny z chrześcijańskim ideałami. Nasze świadectwo niech będzie zaczynem nowych dziejów”.
......
Katolicka Polsko, obudź się! Błagajmy Matkę Bożą, aby odwróciła od Polski klęski, wszelkie zło, aby dodała nam siłę do walki ze złem coraz bardziej obecnym w codzienności Polaków. Walczmy o swoje prawa i ich respektowanie zapisane w Konstytucji RP i w innych przepisach prawa krajowego i międzynarodowego. BÓG, HONOR, OJCZYZNA pozostaną dla nas zawsze najwyższymi wartościami, których nie pozwolimy sobie odebrać. Na Jasną Górę przybywa coraz więcej pielgrzymek w intencjach przebłagalno-wynagradzających, a w kościołach odprawiane są nabożeństwa ekspiacyjne. W Roku Wiary musimy odważnie stanąć w obronie wiary i świętości. Maryjo, Królowo Polski. Jestem. Pamiętam. Czuwam. Boże, błogosław Polsce......,,

Artykuł opublikowany na stronie: naszdziennik.pl/…465,matka-boza-zalozycielka-panstwa-polskiego.html
Jota-jotka
,,Jestem,–
Pamiętam –
Czuwam”, aby obudzić uśpione sumienia. Później nastąpiła uroczysta intronizacja wniesionych przez młodych ludzi: krzyża – Jestem, Biblii – Pamiętam, Ikony Bogurodzicy – Czuwam.
To wzniosłe wydarzenie uznane zostało za zapowiedź przełomu, wielkiej przemiany, a przez katolików nazwane ciosem wymierzonym wprost w szatana. * 15 sierpnia 1991 r. na Jasnej Górze Ojciec Święty …Więcej
,,Jestem,–
Pamiętam –
Czuwam”, aby obudzić uśpione sumienia. Później nastąpiła uroczysta intronizacja wniesionych przez młodych ludzi: krzyża – Jestem, Biblii – Pamiętam, Ikony Bogurodzicy – Czuwam.

To wzniosłe wydarzenie uznane zostało za zapowiedź przełomu, wielkiej przemiany, a przez katolików nazwane ciosem wymierzonym wprost w szatana. * 15 sierpnia 1991 r. na Jasnej Górze Ojciec Święty Jan Paweł II wygłosił następujące słowa:

“Nie popadajcie w przeciętność, nie ulegajcie dyktatom mody (nurtu), który narzuca styl życia niezgodny z chrześcijańskim ideałami. Nasze świadectwo niech będzie zaczynem nowych dziejów”.,,
Geminiano Secundo
W skarbcu klasztoru szarytek
w Chełmnie:
Święty Wojciech z tekstem Bogurodzicy w ręku [foto 1 i 2: Geminiano 11 lipca 2023 w trakcie podróży Wisłą]Więcej
W skarbcu klasztoru szarytek
w Chełmnie:

Święty Wojciech z tekstem Bogurodzicy w ręku [foto 1 i 2: Geminiano 11 lipca 2023 w trakcie podróży Wisłą]
Jeszcze jeden komentarz od Jota-jotka
Jota-jotka
,,W pewien szabat Jezus przechodził wśród zbóż, a uczniowie zrywali kłosy i jedli, wykruszając ziarna rękami.
Niektórzy zaś z faryzeuszów mówili: «Czemu czynicie to, czego nie wolno w szabat?»,,

Głodny
,,Wyobrażałam sobie pola, łany zboża – jak na starych obrazach – a wśród nich, idących miedzą:
Jezusa, a tuż za Nim – zmęczonych i głodnych uczniów, zrywających ziarna z dojrzałych kłosów. …Więcej
,,W pewien szabat Jezus przechodził wśród zbóż, a uczniowie zrywali kłosy i jedli, wykruszając ziarna rękami.
Niektórzy zaś z faryzeuszów mówili: «Czemu czynicie to, czego nie wolno w szabat?»,,


Głodny

,,Wyobrażałam sobie pola, łany zboża – jak na starych obrazach – a wśród nich, idących miedzą:
Jezusa, a tuż za Nim – zmęczonych i głodnych uczniów, zrywających ziarna z dojrzałych kłosów.

Tylko gdzie umieścić faryzeuszy, którzy mrużąc oczy, patrzą wnikliwie i obserwują, by oskarżać „grzecznie i po pańsku” – jak mawiała moja koleżanka?

Może skryli się w zbożu albo wmieszali w tłum, by za chwilę wyłonić się tuż przed Nauczycielem i zadać pytanie?

Wśród nich: faryzeusz – perfekcjonista, którego spotkam parę stron dalej, a może w głębi mojego serca, jak wchodzi z wdzięcznością do świątyni i dziękuje Bogu za to, że tak mu się wszystko udaje.

Co przeoczył?

Tymczasem Jezus, który nie koryguje zachowania Apostołów, „robi wyłom w gęstej dżungli przykazań i przepisów” /Papież Franciszek/.

Mówi też o Dawidzie, który udręczony, wyczerpany i głodny, ucieka wraz z towarzyszami przed pełnym nienawiści Saulem. O tym, że wchodzą do świątyni kapłana Abiatara i posilają się chlebami pokładnymi, co czyni poważny wyłom w przepisach Prawa.

Te dwa zdarzenia – tak odległe w czasie – pokazały mi, że ten sam Jezus pozwalający uczniom posilić się zbożem w szabat i wspominający Dawida – będzie nas sycił i umacniał Chlebem swojego ciała, właśnie w świątyni i właśnie w święto.

Nas – wyczerpanych, znużonych, głodnych, ale będących Jego ludem idącym za swoim Panem,,

«Czemu oni czynią w szabat to, czego nie wolno?»
Jota-jotka
Dzisiaj jest też wspomnienie Anieli Salawy.
Prosta służąca, która zachwycała swoje koleżanki. Bł. Aniela Salawa -Wspomnienie
Aniela Salawa urodziła się 9 września 1881 r. w wielodzietnej, ubogiej rodzinie chłopskiej w Sieprawiu pod Krakowem. Jej rodzice byli bardzo pobożni.
(...)Była prostą dziewczyną z podstawowym wykształceniem. Jednak siła jej ducha sprawiała, że zjednywała sobie ludzi, a …Więcej
Dzisiaj jest też wspomnienie Anieli Salawy.
Prosta służąca, która zachwycała swoje koleżanki. Bł. Aniela Salawa -Wspomnienie
Aniela Salawa urodziła się 9 września 1881 r. w wielodzietnej, ubogiej rodzinie chłopskiej w Sieprawiu pod Krakowem. Jej rodzice byli bardzo pobożni.

(...)Była prostą dziewczyną z podstawowym wykształceniem. Jednak siła jej ducha sprawiała, że zjednywała sobie ludzi, a jej prosta i silna wiara przyciągała innych do Boga. Po śmierci Anieli Salawy, jej koleżanki zaczęły zwracać się do "swojej świętej". Modlitwy te były wysłuchiwane.
(...)

„Pragnęłabym choć dwie godziny żyć w wolnej Ojczyźnie”

Po wybuchu I wojny światowej postanowiła zostać w Krakowie, by móc modlić się w kościołach oraz służyć pracą w szpitalach wobec rannych żołnierzy i chorych dzieci, a nawet pomagać jeńcom wojennym. Całą swoją pensję rozdawała chorym i biednym. Jej słowa: „Pragnęłabym choć dwie godziny żyć w wolnej Ojczyźnie” dosłownie wyrażają to, jak ciężki był to dla niej czas.

Wytężona praca, złe odżywianie i słabe zdrowie Anieli przyczyniły się do nasilenia jej dotychczasowych dolegliwości. Była w bardzo złym stanie, dlatego skierowano ją do szpitala. Po wypisaniu ze szpitala nie mogła już podjąć pracy zarobkowej.

Choroba, cierpienie i łaska doświadczeń mistycznych.

Ostatnie pięć lat życia spędziła w skrajnej nędzy. W 1918 r. wynajęła zawilgocony i zimny pokój w suterenie, bez podłogi przy ul. Radziwiłłowskiej 20. Po około dwóch latach przestała chodzić. Pomagały jej siostry ze Stowarzyszenia św. Zyty, kongregacja III Zakonu św. Franciszka, także po sąsiedzku jezuici oraz redemptoryści.

W marcu 1922 r. jej stan pogorszył się na tyle, że przewieziono ją do Szpitala św. Zyty, gdzie po czterech dniach zmarła.

Jednak w całym cierpieniu z pogodą ducha dźwigała krzyż choroby. Swoje cierpienia ufnie ofiarowała Chrystusowi jako wynagrodzenie za grzechy świata. W tym czasie wiele też modliła się, czytała, rozmyślała. To właśnie w tym czasie została obdarzona przeżyciami mistycznymi.

„Panie! Żyję, bo każesz, umrę, kiedy chcesz, zbaw mnie, bo możesz”

Aniela Salawa została beatyfikowana 13 sierpnia 1991 r. przez św. Jana Pawła II na krakowskim Rynku. Podstawą do beatyfikacji był cud uzdrowienia 8-letniego chłopca Grzegorza Serafina.,,
Prosta służąca, która zachwycała swoje koleżanki. Bł. Aniela Salawa | Stacja7.pl
«Czy może niewidomy prowadzić niewidomego?
Jota-jotka
,,Po wybuchu I wojny światowej postanowiła zostać w Krakowie, by móc modlić się w kościołach oraz służyć pracą w szpitalach wobec rannych żołnierzy i chorych dzieci, a nawet pomagać jeńcom wojennym. Całą swoją pensję rozdawała chorym i biednym. Jej słowa: „Pragnęłabym choć dwie godziny żyć w wolnej Ojczyźnie” dosłownie wyrażają to, jak ciężki był to dla niej czas.
Wytężona praca, złe …Więcej
,,Po wybuchu I wojny światowej postanowiła zostać w Krakowie, by móc modlić się w kościołach oraz służyć pracą w szpitalach wobec rannych żołnierzy i chorych dzieci, a nawet pomagać jeńcom wojennym. Całą swoją pensję rozdawała chorym i biednym. Jej słowa: „Pragnęłabym choć dwie godziny żyć w wolnej Ojczyźnie” dosłownie wyrażają to, jak ciężki był to dla niej czas.

Wytężona praca, złe odżywianie i słabe zdrowie Anieli przyczyniły się do nasilenia jej dotychczasowych dolegliwości. Była w bardzo złym stanie, dlatego skierowano ją do szpitala. Po wypisaniu ze szpitala nie mogła już podjąć pracy zarobkowej.,,......

Ostatnie pięć lat życia spędziła w skrajnej nędzy. W 1918 r. wynajęła zawilgocony i zimny pokój w suterenie, bez podłogi przy ul. Radziwiłłowskiej 20. ...

W tym czasie wiele też modliła się, czytała, rozmyślała. To właśnie w tym czasie została obdarzona przeżyciami mistycznymi.

„Panie! Żyję, bo każesz, umrę, kiedy chcesz, zbaw mnie, bo możesz”

Aniela Salawa została beatyfikowana 13 sierpnia 1991 r. przez św. Jana Pawła II na krakowskim Rynku. Podstawą do beatyfikacji był cud uzdrowienia 8-letniego chłopca Grzegorza Serafina.,,
Jota-jotka
Bóg podtrzymuje całe moje życie.
Wybaw mnie, Boże, w imię Twoje,
mocą swoją broń mojej sprawy.
Boże, słuchaj mojej modlitwy,
nakłoń ucha na słowo ust moich.
Refren: Bóg podtrzymuje całe moje życie.
Oto mi Bóg dopomaga,
Pan podtrzymuje me życie.
Będę Ci chętnie składać ofiarę
i sławić Twe imię, bo jest dobre.Więcej
Bóg podtrzymuje całe moje życie.
Wybaw mnie, Boże, w imię Twoje,
mocą swoją broń mojej sprawy.
Boże, słuchaj mojej modlitwy,
nakłoń ucha na słowo ust moich.

Refren: Bóg podtrzymuje całe moje życie.
Oto mi Bóg dopomaga,
Pan podtrzymuje me życie.
Będę Ci chętnie składać ofiarę
i sławić Twe imię, bo jest dobre.