Unikajcie szpitali i kolejnych wstrzyknięć mówi Pan do Polaków i reszty Świata.

Jam jest Jezus Chrystus, Syn Boży, Druga Osoba Trójcy Świętej.
Zapewniam was, Moi Święci Aniołowie ruszyli już wykonywać pierwsze zadania. Niebawem nasilać się będą wichury, orkany, huragany, burze, trzęsienia ziemi, cyklony, itp.
Demony sprawią, że narastać będzie wiele konfliktów i wojen, zwłaszcza tam, gdzie ich dawno nie było. Będzie wiele zamieszek i rewolucji, a kryzys będzie gonił kryzys, a to wszystko z wyniku braku wiary i życia Bogiem.

Kochane, słodkie dzieci światłości, miłe Mojemu Świętemu Sercu, tak bardzo niezmiernie was kocham, tak bardzo miłuję, że z Miłości zdecydowałem się na wasze Odkupienie Moją Męką i Śmiercią na Krzyżu. Pozwól, drogi człowiecze, że przybliżę się do ciebie i że to Ja dziś przekażę Słowa Bożej Woli na tym błogosławionym, wybranym przez Trójcę Świętą i Moją, Świętą Kochaną, Mamę miejscu. Nie bój się niczego, ani niczym się nie zniechęcaj, bo Jestem z tobą, pomimo twoich licznych wad i ułomności oraz słabości.
Kochane słodkie maleństwa, miłe Mojemu Świętemu zbolałemu od waszych grzechów Sercu, tak bardzo się cieszę, że przybyliście na to wybrane miejsce, do tego maleńkiego mieszkanka, do tego „gołębnika”. Słucham uważnie tego co do Mnie mówicie, a wraz ze Mną słucha was Mój Tata Niebieski i Duch Święty. Z początku Żywy Płomień tego nie zauważył, ale jest też ze Mną Moja Święta Mama i Święty Józef.
Moja Mama na Moją prośbę ofiarowała wam poczwórne Świetliste Różańce. Ten dar otrzyma też każdy, kto czyta te Słowa, wierzy w nie i ufa. Dar ten to broń przeciwko demonom, działa i jest aktywny tylko wtedy, gdy odmawiacie co dzień cały, cztery części Różańca Świętego. W dniu odmówienia go, stanowić będzie dla was swoistą tarczę, od której będą się odbijać ciężkie pokusy demona.
Cieszy Mnie, Ojca Niebieskiego i Ducha Świętego fakt, że zechcieliście przybyć na to błogosławione miejsce i modlić się. Cieszy Mnie honorowe miejsce, przygotowane specjalnie dla Mnie, to jest bardzo miłe i serdeczne z waszej strony, Ja doceniam każdy miły gest waszego serca. Wszedłem do serca każdej modlącej się osoby, wyjąłem zeń wasze brudy grzechowe, wasze upadki, wyrzucę je tam, gdzie ich miejsce.
Do serca każdej modlącej się osoby włożyłem małą, złotą szkatułkę, a w niej Skarby Trójcy Świętej, to są drogocenne perły specjalnych Łask Bożych Trójcy Świętej i Maryi. Te Dary i Łaski uaktywnią się w swoim, ale właściwym czasie, wtedy, kiedy będą wam niezbędne. Dar ten otrzymują również wszyscy czytający i słuchający Słów tego Orędzia, o ile w to uwierzą, niestety, niedowiarki niczego nie dostaną.
Po krótkiej chwili wszedłem do serca Żywego Płomienia i zamknąłem się od środka, aby z nim przebywać, aby przekazać Słowa Mojej Woli dla was. Tak bardzo was kocham o słodkie maleństwa i chcę, abyście nie trwożyli się niepotrzebnie z żadnego powodu.
Dlaczego została podana konkretna data w jednym z wcześniejszych Orędzi? Data owa to symbol, bo zakończył się czas dany Maryi Mojej Świętej, Kochanej Mamie, dany był Jej do tego, aby mogła działać, dawać wam szanse za szansą, okazję za okazją do tego, abyście mogli być zbawieni, a wraz z wami wiele krnąbrnych dzieci Bożych. Niestety, czas minął, nie będzie wydłużony w nieskończoność, kto miał skorzystać, ten skorzystał, ten się nawrócił, ten teraz pokutuje.
Jak już niejednokrotnie była mowa, niebawem nastąpi Oświetlenie Sumień Światłem Świętej, Bożej Sprawiedliwości. Ta Łaska Łask da szansę całej ludzkości na raz. Nie jest ważne kiedy to będzie i jak będzie przebiegać. To nastąpi w najbardziej odpowiednim, adekwatnym momencie. Ja chcę, abyście się już teraz nawracali, oczyszczali się w Sakramencie Pokuty, nim powstaną kilometrowe kolejki do Sakramentu Spowiedzi Świętej.
Efektem Oświetlenia Sumień Światłem Świętej, Bożej Sprawiedliwości będzie oddalenie od was waszych demonicznych „opiekunów”, w jednej chwili wszyscy odzyskają wolność od demonów, nawet opętani. Demony otrzymają zakaz powrotu do osób u których były, to im pomiesza szyki, spowoduje ich niebywałą wściekłość, zniweluje ich plany. Każdy z nich będzie miał nowy przydział, będzie musiał się wszystkiego o was uczyć od początku.
Musicie wiedzieć, że demony są bardzo bystre, bardzo inteligentne, są doskonałymi obserwatorami, dobrze znają ludzi, znają wasze języki i narzecza, wasze zwyczaje, a nowe szybko się was nauczą. Nowe nie oznacza słabe, przez to wydarzenie zyskacie sporą przewagę nad nimi. Ja chcę, abyście i wy ich bacznie obserwowali, też się uczcie ich zwyczajów, zachowań, tendencji, zapamiętajcie to na tyle, na ile zdołacie.
Niestety, spora liczba ludzi nie zechce się nawrócić, będzie szukać sposobów na powrót do tego co było. Samo Oświetlenie Sumień Światłem Świętej, Bożej Sprawiedliwości będzie też przed tym, jak syn zatracenia, Antychryst ogłosi swój dzień deklaracji. Na razie chodź czas i życie jest znacznie przyspieszone, to toczy się dość powoli, zdawałoby się leniwie.
Po tym jak syn zatracenia, Antychryst się otrząśnie, zacznie masowo kłamać, wmawiać wam nieprawdę. Będzie miał siłę połowy piekła i tyleż samo na swoje usługi. Demoniczne „cuda” tego człowieka, będą mamiły was, oszukiwały, bo pomimo swojego znaczenia, syn zatracenia, Antychryst jest przede wszystkim człowiekiem, który już teraz jest w stanie grzechu wiecznego.
Dlaczego Trójca Święta pozwala mu istnieć? Każdy szatan w tym syn zatracenia, Antychryst przede wszystkim czy chce czy też nie, służy Trójcy Świętej, nie ma możliwości, aby te duchy nie służyły Trójcy Świętej i Maryi, Mojej Ukochanej Mamie. Trójca Święta sporo ryzykuje, ale takich Łask Bożych, które będą udzielone ludzkości w tym czasie, nigdy do tej pory nie było i nigdy się nie powtórzą.

Kto z was zechce się choć trochę wysilić, dość łatwo zyska wielką świętość, a przy tym uratuje wiele dusz, którym grozi wieczne potępienie. Na razie wiele jest przed wami zakryte, będzie ukazane wam w swoim, ale właściwym czasie.
Jest wiele miejsc na całym świecie, gdzie są przekazywane prawdziwe Słowa z Nieba. Jest też wielu proroków, którzy popełniają liczne błędy za błędami, oni biorą głos demona, za kogoś z Nieba, nie szukają prawdy, wierzą w treść, która im demon przekazuje. To złe duchy są inspiratorem wszelkiego zła, to one dają wam swój impuls do działania według ich woli, a wy odpowiednio, nie sprawdzając, nie weryfikując, bierzecie mowę złego ducha za Bożą Mowę.
Czy ten kto odbiera mowę węża piekielnego, jako mowę Bożą może powrócić do Łask? Tak, jest to możliwe. Po sprawdzeniu tego co otrzymuje, wizjoner powinien usunąć to co jest nieprawdą, a jeżeli poszło już publicznie dalej, jeżeli to możliwe powinien materiał wycofać, a jeżeli to już jest niemożliwe, tą samą droga dać sprostowanie. Zło którego się dopuścił, powinien odpowiednio odpokutować.
Każdy wizjoner powinien mieć swojego dobrego kierownika duchowego. Taki kierownik powinien wiele się modlić, pokutować, zanim właściwie pokieruje swoim podopiecznym. Jeżeli ty jako kierownik duchowy popełniłeś błąd, nie brnij weń dalej, ale zatrzymaj się, na czas swojej naprawy zastopuj swojego podopiecznego, nakaż mu pauzę, brak jakiegokolwiek ważnego działania, zanim ty sam nie będziesz mieć pewności, że idziesz dobrą drogą.
Zarówno ty, jako kierownik duchowy też upadasz, popełniasz błędy, tak samo robi twój podopieczny. Gdy jako kierownik duszy masz jakiekolwiek wątpliwości, poradź się mądrzejszego, bardziej doświadczonego duchowo, a nade wszystko oprzyj się na Duchu Świętym, pomódl się do Niego, jak trzeba to odmów nawet Nowennę dziewięciomiesięczną do Ducha Świętego. Tak czyńcie w ważnych kwestiach, nie spieszcie się z wykonaniem zadania, nawet jeśli to co otrzymaliście jest dość pilne.
Jeżeli w czymś kierownik duszy nie ma racji, podopieczny powinien mu błędy wykazać, ukazać, a kierownik duszy powinien swojego podopiecznego posłuchać, a gdy to będzie zasadne, powinien przyjąć pouczenie swojego podopiecznego, nie unosić się pychą, ani honorem. Niestety czasem tak bywa, że to podopieczny może w czymś pomóc swojemu kierownikowi duchowemu.

Jeżeli w czymś podopieczny nie ma racji, powinien usłuchać swojego kierownika duchowego, jak trzeba, na pewien czas zawiesić swoje działanie, a przynajmniej na czas naprawy szkód duchowych i materialnych. Jeżeli podopieczny uparcie nie słucha swojego kierownika duszy, ten jeśli uzna to za zasadne, powinien wymówić podopiecznemu kierowanie nim, zostawić go samemu sobie.
Kto może być kierownikiem duszy? Powinien nim być dobry, pobożny kapłan. Gdy to nie jest możliwe, to na czas znalezienia takiego kapłana, tę funkcje może pełnić mądry, pobożny, doświadczony świecki, ale tylko na czas znalezienia odpowiedniego kapłana. Dobrym jest, jak kierownik duszy jest jednocześnie głównym spowiednikiem.
Jeżeli ty chcesz być dobrym spowiednikiem, chętnie współpracuj z Duchem Świętym, módl się o Jego Światło, zwłaszcza o Jego Święte Dary i Owoce. Jeżeli ktoś ma swojego stałego spowiednika, powinien go objąć swoją opieką modlitewną. Tak samo kierownik duszy, powinien się modlić za swojego podopiecznego, jak również podopieczny powinien się modlić za swojego kierownika duszy. Oto przekazałem wam kilka wskazówek na których powinniście się oprzeć, z nich skorzystać.
To co do was mówię, zawsze mówię z troską o was, o wasze Zbawienie, nie mówię ot tak sobie, bo nie mam nic lepszego do roboty, jestem Bogiem dość zajętym, można powiedzieć non stop. Muszę mieć baczenie na ludzi żyjących na ziemi, na tych którzy są już w Niebie, na tych, którzy są w czyśćcu, a także na tych, którzy są w piekle. Najwięcej jednak pracy, mam nad tymi żyjącymi na ziemi.
Zbyt wiele osób wyrywa się Mojej Świętej Łasce, nie chce z Nią współpracować, mniej czy bardziej otwarcie Mną gardzi. Nie zostawiam was samych sobie, lecz za pomocą Mojej Świętej, Kochanej Mamy i Niebian, ścigam was Moimi Łaskami. Jednak, aby to wszystko poskutkowało, czasem potrzeba pomocy, interwencji innych ludzi, którzy zechcą się stać duszami ofiarami, żertwami ofiarnymi, itp. Potrzeb jest wiele, pomocników jest bardzo mało, jak na lekarstwo.
Inaczej się sprawa ma, jak ktoś oddał się Bogu w Niewolę Miłości przez Niepokalaną, lub w Niewolę Niepokalanej. Takie oddanie ogranicza działanie demona, ale go nie niweluje, bo nawet Boży Niewolnik musi być wypróbowywany, może upaść, lecz to Trójca Święta da mu odpowiedni impuls, aby się szybko opamiętał, nawrócił. Niestety, tych oddanych jest nazbyt mało, tych którzy na co dzień giną w czeluściach piekła jest nazbyt wielu. Dzisiejszy świat pędzi na zatracenie, nie chce się nawet obejrzeć za siebie.
Są tacy, którzy dziczeją, bez skrupułów robią to co złe i grzeszne. Zdziczenie ich wynika z otwarcia ich serca na licznych kusicieli, nie patrzenie na Mnie i na to co im proponuję. Moje kochające Serce tak bardzo tęskni za wami, lecz za bardzo oddaliliście się ode Mnie, w ogóle Mnie nie słuchacie, nie zamierzacie, a to tak bardzo rani Moje Święte Serce.
Jest coraz mniej tych, którzy idą za Mną, a na prawie osiem miliardów ludzi żyjących na ziemi, zna Mnie zaledwie około dwóch i pół miliarda ludzi. Niestety, większość z nich żyje do tej pory w pogaństwie, niektórzy we wtórnym pogaństwie. Ich też chcę zbawić, ich też chcę uratować. Z tej liczby ludzi znających Boga, tylko osiemnaście milionów się modli, chodzi do kościoła, z czego większość to Polacy i Węgrzy. Z tych osiemnastu milionów, tylko pięć milionów jest trochę gorliwszych. Stan rzeczy się zmieni, jak będzie niebawem Oświetlenie Sumień Światłem Świętej, Bożej Sprawiedliwości.

Szatan uwija się jak w ukropie, aby pogrążyć w odmętach ciemności tę resztkę ludzi. Demony w swojej przepastnej pysze, mniemają, że pokonanie całej ludzkości i sprowadzenie większości do piekła to kwestia niedługiego czasu. Nie zamierzam was stracić, do walki o was już dawno temu przystąpiła Maryja, Moja Święta, Kochana Mama. Szatan robi co zdoła, aby jak najmniej osób słuchało prawdziwych Objawień, od wielu lat werbuje wielu ludzi do masonerii i iluminatów.
Od około dwustu lat zaczęli przenikać do struktur Kościoła Świętego, od wielu lat w ich strukturach jest wielu kapłanów biskupów i kardynałów, a teraz jest też pełniący obowiązki papieża. Oświetlenie Sumień Światłem Świętej, Bożej Sprawiedliwości będzie największym powiewem Łaski Bożej, da szansę nawrócenia całej loży P-2 i P-3. Tę szansę będzie mieć również Bergoglio.
Tylko od nich, od podjętych przez nich decyzji zależy, czy zechcą się nawrócić, czy zechcą się opamiętać. To Mnie Bóg Ojciec zlecił Sąd nad całą ludzkością, nad każdym stworzeniem, to Ja będę was Sądził, Czas zasługi ustaje wraz zakończeniem życia na ziemi. Tylko pojedyncze osoby w historii Zbawienia miały szansę, powrotu ponownego na ziemię, lecz Boży Sąd tych osób będzie o wiele surowszy.
Już teraz pracujcie na swoje własne Zbawienie, czyńcie wszystko to co możecie, aby nie grzeszyć, nie upadać, a jak się wam przydarzy upadek, to chcę, abyście się z niego jak najszybciej oczyścili w Sakramencie Pokuty.
Jak już wiecie, zakończył się czas Łaski, a zaczął się czas Świętej, Bożej Sprawiedliwości. To się nie stanie z dnia na dzień, z godziny na godzinę, z minuty na minutę, jak myślą niektórzy, a wielu z nich by tak chciało. Zapewniam was, Moi Święci Aniołowie ruszyli już wykonywać pierwsze zadania. Niebawem nasilać się będą wichury, orkany, huragany, burze, trzęsienia ziemi, cyklony, itp.
Demony sprawią, że narastać będzie wiele konfliktów i wojen, zwłaszcza tam, gdzie ich dawno nie było. Będzie wiele zamieszek i rewolucji, a kryzys będzie gonił kryzys, a to wszystko z wyniku braku wiary i życia Bogiem. Co chwilę słyszeć będziecie o skandalach za skandalami, a złe prawa, które rządy uchwalają, uciskać będą najbiedniejszych, a tych majętnych, będą chcieli zrównać z biednymi.

Już teraz masoneria i iluminaci realizują plan depopulacji ludzkości, dlatego strzeżcie się szpitali i szczepionek, bo wprowadzane są rękami lekarzy produkty depopulacyjne, eutanazyjne, nawet tam gdzie nie ma jeszcze uchwalonego tego prawa. Jeżeli nie ujrzę waszego nawrócenia, waszej przemiany życia, to i wy o Polacy będziecie zredukowani.
Już dość jest wołania, dość proszenia was o nawrócenie się, o opamiętanie, teraz będziecie upominani tak, czy inaczej, przez Świętą, Bożą Sprawiedliwość zwłaszcza tam, gdzie jest masowa profanacja Najświętszego Sakramentu (świeccy szafarze i szafarki Komunii Świętej, kobiety przy ołtarzu, Komunia Święta na stojąco i do ręki, itp.), wszędzie tam będzie uderzać Anioł Świętej, Bożej Sprawiedliwości.
Żywy Płomieniu, już niedługo przestaniesz działać, zakończysz pierwszy etap swojego działania. Po cichu będziesz realizował swoje zadania, nadal będziesz Moim prorokiem, tylko na pewien czas nie będziesz przekazywał prawdziwych Słów z Nieba. Po pewnym czasie, a po Oświetleniu Sumień Światłem Świętej, Bożej Sprawiedliwości, w ukryciu będziesz podawał nowe Słowa dla nielicznych i tych co przetrwają.
Nie martw się o swoich bliskich, ani o siebie, poznasz szczegóły i zadania do wypełnienia. Nie bój się tego co ma dopiero nadejść, bo ty, twoje zbawienie i to co dopiero ma nadejść, jest całkowicie w Ręku Boga. W swoim, ale właściwym czasie dam ci odpowiednią Łaskę i możliwości, jednak i ty strzeż się pułapek szatana, proś Mnie, a otrzymasz to co konieczne, to co niezbędne do wykonania Woli Bożej.
Nie zamierzam cię stracić, za dużo w ciebie zainwestowałem. Niebawem trochę odpoczniesz, lecz nie za długo. Dam ci znać, co masz dalej robić w sprawie Medalionu Bożej Nadziei. Ty wykonuj wszystko to co konieczne, to co jest niezbędne, resztę zostaw działaniu Trójcy Świętej i Maryi, Mojej Świętej, Kochanej Mamy. Pamiętaj synu, że bardzo cię kochamy i nic tego nie zmieni.
Synu, kocham cię tak bardzo, ty niczego się nie bój i nie lękaj. Ja Sam poprowadzę cię za rękę, Ja Sam będę cię prowadził wraz z Moją Świętą, Kochaną Mamą. Niczego się nie bój, słuchaj uważnie wszelkich poleceń i rozkazów. Wiem, że masz wszystkiego dosyć, wiem, że daleko ci jeszcze do ideału, ale nie swoją wolę masz pełnić, lecz Bożą i Maryi. Nie pędź do przodu bez potrzeby, także nie opóźniaj się z niczym, nigdy w tyle nie zostawaj. Ty wykonuj rozkazy, resztę pozostaw Mojemu Świętemu działaniu.
Działaj z Medalionem Bożej Nadziei, przez Niego będą się działy liczne cuda i Łaski. Nie bój się o swoją przyszłość, ani o finanse, ona jest w Moim Ręku. Nie zabraknie ci środków, ani pomocy, a każdy kto ci w jakikolwiek sposób pomoże, będzie miał mnożone Łaski o tysiąc kroć. Zaufaj Mi we wszystkim do końca, bądź Mi zawsze wierny i wytrwały, Ja wszystkim się zajmę i będę królował w Narodzie a nade wszystko w twoim sercu.
Synu, nie skupiaj się za bardzo na sobie, lecz nad tym, co masz jeszcze wykonać. Zawsze unikaj wszystkiego co pobudza cię do złego, nie pozwalaj rozwijać się w tobie żadnej pokusie. Ja zawsze ci pomogę, ale najpierw muszę ujrzeć twój trud i wysiłek. Postaraj się w niczym nie upadać, jednak gdy przydarzy ci się jakikolwiek upadek, natychmiast się podnoś i oczyszczaj w Sakramencie Pokuty.
Pamiętaj, że każdy upadek otwiera w tobie dodatkowy dostęp demonom do twojej duszy, a przez to walka z nimi staje się cięższa, mozolniejsza. Każda dobrze odbyta Spowiedź Święta dokładnie zamyka łatwy dostęp złemu duchowi, utrudniając jemu jego działanie. Dbaj zawsze oto, aby twoja dusza była nieustannie czysta, kryształowa, święta. Buduj swoją indywidualną świętość tak, jak ci Duch Święty pozwoli.
Duch Boży zawsze rozwija człowieka, nigdy nie hamuje jego wzrostu. Trójca Święta zawsze jest kreatywna, dba o ciebie, nawet wtedy kiedy jest ci to trudno dostrzec i uwierzyć. Wykonuj wszelkie swoje zadania, na nikogo się nie oglądaj. Proś Trójcę Świętą o pomoc i o ochronę w każdej sytuacji, a pomoc tę odpowiednio otrzymasz. Nigdy nie zapominaj o wdzięczności, bo jest to miłe Bogu, pomnaża Łaski Boże dla ciebie. Zawsze zawierzaj Mi wszystko do końca, kochaj Mnie, jak najmocniej jesteś w stanie, a Ja ci za to będę nieustannie błogosławił.†

Kochane, słodkie dzieci światłości miłe Mojemu Świętemu Sercu, kocham was niezmiernie mocno i pragnę od was waszej całej, lecz czystej, świętej miłości, cierpliwości, a nade wszystko waszej wyrozumiałości i zaangażowania, lecz trafiam na mur obojętności, nawet w Moim Świętym Kościele. To od ciebie człowiecze i od podjętych przez ciebie decyzji zależy, jaki będzie twój dalszy los, Idąc w samowolę, nie dyscyplinując się w niczym, wpadasz w sidła szatana. On was oszukuje, okłamuje, zależy mu tylko na wciągnięciu was na autostradę wiodącą do przepaści, piekielnej czeluści.
Kocham was i pragnę waszej miłości, cierpliwości, wdzięczności i wyrozumiałości, a także waszej szczodrobliwości szczególnie względem Boga. Im więcej od siebie dajecie dla Trójcy Świętej, tym więcej i tym hojniej Trójca Święta będzie was obdarowywać, bo nigdy w niczym nie da się prześcignąć. Dajcie Mnie szansę, zechciejcie Mi zaufać choć w minimalnym stopniu.
Duchowy stan świata jest w opłakanym stanie, a większość ludzi, kapłanów i hierarchii, dobrowolnie poddała się zniewalającemu działaniu upadłego Anioła. Ludzie w swojej większości przestali się modlić, pościć, umartwiać się i pokutować. Coraz chętniej grzeszą, coraz ciężej upadają.
Nie martwcie się kiedy, w jakim czasie będzie oświetlenie sumień, Światłem Świętej, Bożej Sprawiedliwości, termin tego wydarzenia, także uległ oddaleniu, bo Trójca Święta najpierw pozwala działać Maryi Mojej Świętej, Kochanej Mamie.

Tak bardzo pragnę, abyście byli nieustannie przygotowani, gotowi, a fakt kiedy nastąpią zapowiadane wydarzenia, pozostawcie w Bożych Rękach. Nim w pełni będzie działać Święta, Boża Sprawiedliwość, najpierw Trójca Święta daje szansę Mojej Świętej Mamie, bo chcemy wykorzystać każdą, nawet najmniejszą szansę i okazję, każdą najmniejszą sposobność do ratowania człowieka. Ja tak bardzo pragnę, abyście zechcieli skorzystać z każdej Bożej propozycji, czy zechcecie?
Kto może niech podejmie post milczenia, niech milczą usta, niech milczą myśli, używajcie ich tylko tyle co niezbędne, konieczne. Chcę, abyście przez to nauczyli się wyciszenia wewnętrznego. Składajcie w Moje dłonie to co zdołacie, to co możecie, każdy wasz dar jest bardzo cenny i ma swoją wielką wartość. Niczego nie bagatelizujcie, wszystko jest ważne. Trwajcie przy Mnie w pokoju.
Wszystkim czytającym i słuchającym błogosławię, w Imię Ojca † i Syna † i Ducha Świętego. † Amen. †††
Kocham was niezmiernie mocno i chcę, abyście Mi do końca zaufały, tak bezgranicznie, nie raniły Mojego Świętego Serca. Czy stać jest was na to? Czy stać jest was na to, abyście zechcieli być zbawieni? Przemieniajcie się sukcesywnie sami, jak również wszystkich wokoło. Mi tak bardzo mocno zależy na waszym zbawieniu. Powierzcie Mi i Mojej Świętej, Kochanej Mamie całe swoje życie i mienie, czy stać jest was na taki gest? Chcę was zbawić, lecz czy Mi na to pozwolicie? Ja jednak was wszystkich bardzo mocno ukochałem, pomimo waszych wad i ułomności, tak aż do szaleństwa Krzyża!!! Kto z was zechce szerzyć kult Trzech Bożych Serc? Kto zechce z was uwielbiać Boże Serca? Za waszą wielką hojność, nagrodzimy was Naszą hojnością. Czekam na was i waszą miłość, lecz czy się doczekam? Jezus.