Niedawno postanowilem się zaprzyjaźnić ze znajomym który na to zasługiwał ale wczesniej się wyglupiał i nie wyglądał na takiego obawiającego się nawet żartował i w zartach mnie nawet namawiał do gry w piłkę z dziećmi. Od kiedy uznałem go za przyjaciela okazał się prawdziwym przyjacielem jak malo kto jeśli chodzi o pomaganie bycie dobrym. Okazuje mi wielki szacunek i jest wobec mnie prawdziwy stał się całkowicie szczery ale ma jedną wadę która sprawia mi trudność w tej przyjaźni czyli za bardzo o wszystko się boi. Boi się o mnie na każdym kroku juz nie daję sobie z tym rady zawsze kiedy dzieci mnie zaczepiały witac się nigdy nic na to nie mówił teraz boi się o mnie że mnie te znajome dzieci skrzywdzą lub zrobią ze mnie pedofila lub innego zboczeńca. Broni mnie przed dziećmi mimo ze te dzieci niczego złego mi nie robią. Jest ogólnie dla mnie bardzo dobry i bardzo przyjazny ale na każdym kroku się o mnie boi. Np: obwiał się o mnie jak rozmawiałem na faceboku ze swoją dawną nauczycielką i …Więcej