Tak, widziałem Niepokalaną. Dzień dwudziesty czwarty.
Tylko Bóg!
Oto ja, Maryja Niepokalana, wasza matka, wasza pomoc, wasza siła.
Nadszedł przepiękny dzień waszego oddania się Jezusowi, więc powiem wam, w jaki sposób powinnyście oddać Mu dusze, serca, ciała, abyście mogły całkowicie wypełnić zaślubiny miłości.
Warunki owocnego oddania się
Boski Umiłowany chce zstąpić do waszego ogrodu, aby sycić się liliami! Napoiłyście Go już dosyć goryczą, teraz musicie wynagrodzić za wszystko, wyrażając jedynie żywą miłość i poświęcenie: "Mój miły jest mój, a ja jestem jego. On stada swe pasie wśród lilii".
1. Całkowite oddanie
Macie oddać Mu się całkowicie, całym sercem i cała duszą, w taki sposób, żeby On mógł powiedzieć: "Jedyna jest moja gołąbka, moja nieskalana, jedyna swej matki, wybrana swej rodzicielki". On miłuje was wszystkie jak swoją owczarnię. Każda z was jest żywą cząstką tej owczarni i reprezentuje ją niczym jeden z rysunków w wielkim projekcie Jego miłości. Macie więc zapomnieć o swoich dawnych nędzach, poglądach, zazdrościach, macie się dostosować do Niego zgodnie w miłości i utworzyć z Nim jedno serce i jedną duszę. Oto tajemnica zwycięstwa Chrystusa.
2. W doskonałej jedności
Kiedy On posyłał apostołów na świat, chciał, aby najpierw zebrali się razem ze mną w Wieczerniku, odnowili w sobie ducha miłości, rozwiązali wszelkie dawne spory. Żeby być jednością, wszystkie musicie zadbać o zgodność z wolą Jezusa, bo tylko On ma znaczenie - wy jesteście niczym. Macie uznać się za niegodne wielkich darów Bożych i z przekonaniem zajmować ostatnie miejsca. Kto chce być kimś, kto chce być widoczny, chce przyciągać uwagę swoją osobą, ten niszczy miłość i rani serce Jezusa! Macie być jednością w Nim, dla Jego miłości, żeby mieć gotowość pełnienia Jego woli, jak przeszkolone wojsko! Jeżeli wojsko nie działa w jedności, a każdy żołnierz zamiast podporządkować się jej, ma swój punkt widzenia i liczy się z własną korzyścią, to jaką siłę ma taka armia?
Jedność w miłości cieszy oko Boga, ponieważ On sam jest Jednością w Trzech Osobach. Jedność w miłości czyni modlitwę mocną i skuteczną, przegania złego ducha, pokonuje go i zwycięża.
W sakramencie spowiedzi proście zatem Jezusa o wybaczenie wszystkich braków w miłości dawnych i obecnych, usuńcie z serca wszelką niechęć, wszelką głupią rywalizację; w Jezusie spójrzcie na siebie jak na sługi nieużyteczne. On chce, abyście były Jego oblubienicami, a następnie uczyni was narzędziem swojej chwały, głosem swojej miłości, apostołkami Jego Eucharystii i Jego Męki. On potrzebuje, aby każda z was była gotowa na znak Jego woli!
Rzym, 24 maja 1921 roku