FSSPX: "oni wierzyli, że prawdę przyniósł Chrystus"

Sagesser - mówiła w rtbf.be o Bractwie Kapłańskim św. Piusa X, że jego członkowie "uznają relatywizm za coś złego", ponieważ "oni wierzą, że prawdę przyniósł Chrystus".
===================
Taa - a dla niej pewnie prawdę przyniósł Wolter i Marks - wiadomo !!!
Tak mi się nasunął smutny wniosek - dla biednego posoborowia - kto przyniósł prawdę? Czy czasem nie diabeł, czyli prawdziwy duch tego SWII ???

I tu się mylisz... Z Benedyktem rozmawiali, nawet w wielu aspektach się zgadzali. Dokument był przygotowany. Wyszli od papieża zadowoleni, ale...... oczywiście wrogowie Kościoła nie mogli tego znieść i pokazali Fellayowi gest Kozakiewicza. I dotrzymali słowa. Dokument zmieniony i bp Fellay nie mógł takiego przyjąć. Z Franciszkiem jest inaczej. Wrogowie wiedzą, że Franciszek może ich zniszczyć, więc się za bardzo nie wtrącają, albo.... Franciszek wykonuje ich zadania... Wilki w owczych skórach!!!
-------------------------------------------
adan2 7 godziny temu

Młot na posoborowe 7 minuty temu
. Ciągle stawiają warunki Franciszkowi
=============================
udowodnię ci teraz że jesteś kmiotkiem, zresztą nie tylko ty tutaj ,że niby komu stawiają warunki ? a niby po co ? z Benedyktem XVI nie chcieli gadać a z Franciszkiem prowadzą rozmowy a niby w jakim celu ?

adan2 kmiotk2 "Przyganiał kocił garnkowi" czemu to mnie wytykasz pisząc ...ekspercie wielki tradycjonalisto, jakie masz uprawnienia do wypowiadania się o kościele katolickim ? co właściwym jest a co nie ,swoiste kuriozum stanowi że kmiotki wypowiadają się w bezczelny sposób zarówno o Janie Pawle II jak i o Benedykcie XVI ,odsadzając ich od czci i wiary a np, kilku kardynałów bądź biskupów lub księży ,tutaj często wychwalanych nie potwierdza tych teorii ,problemem jest że ludzie myślą że zaczęli samodzielnie myśleć ,katolicy nazywają to protestantyzmem
TO CZEMU SAM SIĘ ŹLE WYPOWIADASZ O KARDYNALE DZIWISZU, PIERONKU I JEGO KSIĘŻACH JAK O KSIĘDZU SOWIE jak pod innym twoim poniższym wpisem do rysia
=============================
"Przed rokiem, 16 czerwca 2016 r., ksiądz Kazimierz Sowa został pisemnie upomniany przez ówczesnego metropolitę kard. Stanisława Dziwisza.
================================= z 2012 r
rysio– Znam wypowiedzi ks. Tadeusza Pieronka czy ks. Kazimierza Sowy. One przecież też są nieprawdopodobnie kontrowersyjne, ale tu kard. Dziwisz nie stosuje żadnych radykalnych rozwiązań. Wręcz im pobłaża. Dlaczego zatem wobec jednego duchownego z tej samej archidiecezji stosuje się takie metody, a wobec drugiego – zupełnie inne. Widać są równi i równiejsi. Zwracają na to uwagę także krakowscy księża, którzy dziwią się, że jednego duchownego kuria bije pałką po głowie, a drugiego głaszcze – mówi w rozmowie z portalem Fronda.pl ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
marucha.wordpress.com/…/ks-isakowicz-za…

Jeśli da , czego żądają..... Mam taką nadzieję, że są roztropni i nie wejdą w to "gniazdo". Po Franciszku można się wszystkiego spodziewać... Prawdą jest również to, że bp Fellayowi daleko do Abp Lefebvr'e.
---------------------------------
adan2 4 minuty temu

Quas Primas 12 minuty temu
Nie uda im się rozwiązać Bractwa.
=======================
a po co by mieli rozwiązywać ? wystarczy że ich Franciszek zaprosi i da czego żądają ,reszta jest kwestią czasu i zostanie już tylko nazwa

DEKLARACJA abp Lefebvre'a z 4.10.1987r
Po rozmowach z kard. Ratzingerem w Watykanie

"Powiedziałem krótko, kardynałowi Ratzingerowi - w kilku słowach:
- Nawet jeśli dacie nam biskupa i w związku z tym pewna autonomie,
- nawet jeśli wyrazicie zgodę na liturgie z 1962r,
- nawet jeśli wyrazicie zgodę na dalsze funkcjonowanie Seminarium Bractwa, ktore mamy obecnie,
- nie będziemy mogli współpracować - to jest niemożliwe, niemożliwe...
Dlatego, ze pracujemy w kierunkach diametralnie przeciwnych :
- wy uprawiacie dechrystianizacje społeczeństw, osoby ludzkiej i Kościoła,
- my natomiast uprawiamy chrystianizacje - zatem nie porozumiemy sie.
- Rzym stracił wiarę moi drodzy przyjaciele..... Rzym jest w stanie apostazji....
To nie są puste słowa...., To jest prawda..... Rzym jest w stanie apostazji.
Nie możemy dalej ufać tym ludziom...., oni odeszli od Kościoła - to jest pewne,
pewne, pewne.

To samo "zywym glosem"
m6w.org/…/topic,9566.0.ht…

Nie uda im się rozwiązać Bractwa. To Bractwo jest silne Bogiem. Im bardziej będą ich znieważać tym więcej ludzi będzie do nich się przyłączać. To dzięki Abp Marcelowi Lefebvr'e i jego uczniom mamy dostęp do Mszy św. Piusa V. To Abp Lefebvr'e przez swoją pokorę, ale także upór w obronie Wiary uratował Kościół. Ks. Stehlin, będąc przez 20 lat w Polsce dokonał wiele, bardzo wiele. Nie podobało się to pewnej grupie hierarchów kościelnych, więc się go pozbyli! Ale..... to, co jest z łaski Bożej przetrwa!. Abp Lefebvr'e krótko przed swoją śmiercią, na pytanie seminarzystów - co teraz z nimi będzie odpowiedział: Spokojnie, jeśli Bractwo jest dziełem Boga, to przetrwa, jeśli nie jest Jego dziełem, to upadnie. Dzięki Bogu trwa i się rozwija. Powołań kapłańskich jest coraz więcej. Ośmielę się zauważyć, że procentowo jest ich więcej niż w poszczególnych Diecezjach. I.... jakie to są powołania! Boże, katolickie a nie modernistyczno-judaistyczno-protestanckie!

Jest coraz więcej wiernych na Mszach Trydencki, sprawowanych przez Bractwo. Przychodzą całe rodziny nawet z niemowlakami. Muszą budować lub wynajmować coraz większe pomieszczenia na Kaplicę. Jednak boli fakt, że władze kościelne i władze świeckie wolą sprzedać pusty Kościoły "tym kto da więcej" ateistom, czy muzułmanów. To jest pomsta do nieba. Bo te kościoły budowali potomkowie katolików jeszcze przed Soborem Watykańskim II i to z "wdowiego grosza" ze zbiórek wiernych. Te kościoły puste powinny za darmo trafić do rąk Bractwa. Również w Polsce są przypadki sprzedania lub próby sprzedania Kościołów

@Młot na posoborowe "próbują kompromitować to Bractwo" i tak to bedzie trwalo. Beda powodowac "napiecia" wewnatrz srodowisk zwiazanych z Bractwem i jego otoczenia(zakony, szkoly itd)
Wykorzystuja czujnosc ludzi - to, ze patrza Bp Felay'owi na rece - czy czegos nie podpisze - oby nie podpisal.... A nuz uda sie jeszcze raz - kolejny podzial...???

Bractwo FSSP tak czy inaczej - od poczatku "wisi na wlosku" - chcac gdzies wypelniac posluge (do tego celu byli powolani) musza ukleknac przed biskupem. Wiadomo, ze Rzym zlikwidowalby ich natychmiast - ale wtedy ludzie zwiazani z TRADYCJA pojda do tych obrzydliwych lefebvrystow i dlatego rozbicie FSSPX na kawalki jest sprawa priorytetowa bo przeszkadza w budowie religii uniwersalnej.
Tak przyjrzec sie z bliska... to trzeba przyznac, ze maja sukcesy miliony ludzi traci wiare w Prawdziwa obecnosc Chrystusa w Eucharystii a praktykowanie religii traktuja jak przynaleznosc do jakiejs organizacji bardzie lub mniej harytatywnej.
To dobry moment na przyspieszenie laczenia sie w tzw po SWII Ludu Bozego w "jednosc poszerzona" (Kasper) , czyli kosciola uniwersalnego.
Sa proby i to wrozace sukcesy "rozmiekczania" katolikow "tradycyjnych" - poprzez ksztalcenie ksiezy dla starego rytu w seminariach Novous Ordo. To tak jak kiedys ksztalcenie katolickich ksiezy w komunistycznych seminariach. To sa - jak twierdza sami ksieza dwie rozne duchowosci. Trudno sobie wyobrazic ze seminarium diecezjalne uformuje seminarzyscie duchowosc w Tradycji Apostolskiej... to taka bomba zegarowa
Tymczasem FSSPX w dalszym ciagu zmuszone jest albo budowac nowe kaplice albo kupowac obiekty zdatne do adaptacji - czesto w poblizu pustych kosciolow. Sa to ogromne obciazenia - obciazajace kieszenie i cierpliwosc wiernych, ktorzy patrza na puste koscioly, czesto rozbierane lub desakralizowane i sprzedawane min muzulmanom....

@VRS "Rzym powołał projekt FSSP" - Bractwo to od 1988r nie jest projektem a realnym Bractwem kaplanskim. Natomiast JPII w zwiazku ze swieceniami w FSSPX przedsiewzial do realizacji projekt rozbicia srodowisk nieprzychylnych "osiagnieciom" SWII.
Projekt ten opieral sie na zasadzie dziel i rzadz.
Realizacja tego projektu trwa nadal - Rzym robi co moze aby rozbic FSSPX co robi z powodzeniem.
FSSP w kazdej chwili moze byc rozwiazane, Wszelkiego rodzaju komisje tak jak i ta - Ecclesia Dei - ktora zarzadza FSSP -maja do siebie to ze dzis sa - jutro moze ich nie byc. I to jest slaboscia tego Bractwa.

Jawna realna prawda jest taka, ze co raz wiecej mlodych ludzi i nie tylko nie zdradzilo Kosciola Katolickiego i przychodza ( jesli tylko chca ) na Msze Swiete Trydenckie Kaplanskiego Bractwa Swietego Piotra FSSP, ktore zachowal nasz Jedyny Swiety Powszechny i Apostolski Kosciol Katolicki.
Przepiekne Msze Swiete , czesto polaczone z procesjami z lampionami. Msza Swieta prowadzona w kompletnej ciszy.........
www.unacum.pl/p/duszpasterstwa-…
miedzy innymi na zdjeciu jest Ks. R. Kneblewski

Ujawniona prawda obiektywna. Cieszy fakt, że coraz więcej ludzi i to bardzo młodych przychodzi na Msze Trydenckie do Bractwa Piusa X, gdzie odzyskują równowagę ducha, umysłu i ciała. Mają świadomość, że przychodzą do Boga, chcąc oddać mu Chwałę, a nie oglądać kato-celebrytów i "współczesnych faryzeuszy" Lepiej gdy ludzie powracają do Tradycji, zamiast z powodu zgorszeń odchodzą od Kościoła z powodu takich księży jak Sowa i wspierających go do teraz biskupów jak Dziwisz, Nycz i reszta z Rady Stałej. Tu jest kolejny dowód, że ksiądz chodzący bez koloratki jest zwykłym urzędnikiem, politykiem, biznesmen. Taki będzie prostować kolana wiernym i będzie walczyć i niszczyć prawdziwych Katolików, a na ambonie będzie "pustym dzwonem" dzwoniącym o posłuszeństwie biskupowi, papieżowi, o tolerancji, miłości i miłosierdziu wobec drugiego człowieka (muzułmanina, pedała), godności każdego człowieka ....itd, itd,